Cypr - po obu stronach zielonej linii

Okazuje się, że… pudło! To nie jest ten właściwy. Miły, ale zwykły. Nie będziemy jednak specjalnie szukać tego drugiego – mamy przecież w planie coś absolutnie unikalnego.

Opuszczamy Kiti, nie kierując się jednak od razu do największych atrakcji tego dnia. Chcemy zahaczyć po drodze o strażnicę z czasów weneckich. Nie jest to takie oczywiste – wprawdzie napotykamy drogowskaz, ale na kolejnym skrzyżowaniu brak już jakiejkolwiek informacji, jedziemy zatem na wyczucie, skręcam raz w lewo, potem w prawo, jeszcze jakieś skrzyżowanie, szybka decyzja i… wreszcie jest! Widać ją!

Zatrzymujemy się, wychodzimy z wozu i obchodzimy porządnie odrestaurowaną charakterystyczną dla Wenecjan, XVI-wieczną wieżę strażniczą. Przypominają nam się wieże z Korsyki – kanciaste weneckie i okrągłe genueńskie.









No cóż, wiele tu do oglądania nie ma; wracamy do szosy i dojeżdżamy do tworzącego tutaj niewielkie mokradła Jeziora Słonego. W dali widać zabudowania Larnaki, a na wyciągnięcie ręki – nasza główna atrakcja.

O!
Tutaj to bedzie mega ciekawie, pieknie polozony obiekt (tym bardziej, ze byliscie tez w srodku)

tony montana napisał(a):O!
Tutaj to bedzie mega ciekawie, pieknie polozony obiekt (tym bardziej, ze byliscie tez w srodku)

Ja też byłam w środku.
Tyle, że w tego typu obiektach w środku za wiele nie ma - ale mnie się to akurat podoba (w przeciwieństwie do wielu innych świątyń ) ...

Potter napisał(a):

tony montana napisał(a):O!
Tutaj to bedzie mega ciekawie, pieknie polozony obiekt (tym bardziej, ze byliscie tez w srodku)

Ja też byłam w środku.
Tyle, że w tego typu obiektach w środku za wiele nie ma - ale mnie się to akurat podoba (w przeciwieństwie do wielu innych świątyń ) ...

Oj tam, w meczecie w samej Larnace (w centrum) były eleganckie regały z pięknie wydanymi pozycjami książkowymi...
I wentylatory, znaczy wiatraki były

tony montana napisał(a):Oj tam, w meczecie w samej Larnace (w centrum) były eleganckie regały z pięknie wydanymi pozycjami książkowymi...
I wentylatory, znaczy wiatraki były

Wow ! Na bogato znaczy było !

Potter napisał(a):

tony montana napisał(a):O!
Tutaj to bedzie mega ciekawie, pieknie polozony obiekt (tym bardziej, ze byliscie tez w srodku)

Ja też byłam w środku.
Tyle, że w tego typu obiektach w środku za wiele nie ma - ale mnie się to akurat podoba (w przeciwieństwie do wielu innych świątyń ) ...

W porównaniu z niektórymi przepięknymi meczetami, ten jest skromny. Ale i tak miał w sobie coś urzekającego.

Pozdrawiam,
Wojtek

tony montana napisał(a):

Potter napisał(a):I wentylatory, znaczy wiatraki były

Wow ! Na bogato znaczy było !

Jesli klimatyzatory, to... klimatycznie.

Pozdrawiam,
Wojtek

Mam nadzieję, że się Wojtek nie obrazi, ale dla porównania pozwalam sobie wkleić zdjęcia z tego samego miejsca z lipca 2003 r. (kiepskiej jakości i jeszcze kiepściej zeskanowane ) ...

Chodziło mi o to, żeby pokazać jak wygląda jezioro, kiedy jest w nim nieco mniej wody ...

Potter napisał(a):Chodziło mi o to, żeby pokazać jak wygląda jezioro, kiedy jest w nim nieco mniej wody ...

Ale numer! To i flamingów zapewne nie było?..

Potter napisał(a):Mam nadzieję, że się Wojtek nie obrazi

Jasne, że nie! To tylko uzupełnia i wzbogaca obraz Cypru.

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a): Ale numer! To i flamingów zapewne nie było?..

No tylko nasza czwórka ...

Potter napisał(a):No tylko nasza czwórka ...

No, tak. Brodziliście.

Pozdrawiam,
Wojtek

Potter napisał(a):

To zdjęcia jak z Gwiezdnych Wojen - część IV "Nowa Nadzieja" - pierwsza, którą nakręcono. Planeta, na której mieszkał się Luke Skywalker



Też Przepraszam za OT, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać

Czy to jezioro tak co roku wysycha ?

tony montana napisał(a):Też Przepraszam za OT, ale jakoś nie mogłem się powstrzymać

Wiesz, że nie masz za co.

Kenik napisał(a):Czy to jezioro tak co roku wysycha ?

Zgadza się. Ale nie wiedziałem, że tak ciekawie to wygląda.

Pozdrawiam,
Wojtek