Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

renatalato napisał(a):


A mnie cieszy dobry wynik z biopsji-brak oznak złośliwości

Ciesze sie razem z Toba.

Wiem co czulas przed !

renatalato napisał(a):
A mnie cieszy dobry wynik z biopsji-brak oznak złośliwości

I jest pięknie


Pozdrawiam

Zdrowia na przyszlosc

DLA WSZYSTKICH !

Dzięki Wam kochani...........

renatalato napisał(a):A mnie cieszy dobry wynik z biopsji-brak oznak złośliwości

Cieszę się razem z Tobą

I dzięki za gratulacje dla synusia

sroczka66 napisał(a):
jest dobrze!!!

Jolu, Gratki !!!!! ogromne gratki dla synusia

było się tak denerwowac

renatalato napisał(a):Dzięki Wam kochani...........

Reniu , Super wiadomośc !


chciałoby się powiedziec a nie mówiłam



Ps. Nic tak nie poprawia humoru
jak .....dobre wiadomości

Nikt się nie cieszy z tej historycznej chwili tzn. z przewodnictwa w UE?

Kto by pomyślał...

Jacek S napisał(a):Nikt się nie cieszy z tej historycznej chwili tzn. z przewodnictwa w UE?

Kto by pomyślał...

Ja się cieszę. Dziendobruniałem nawet ...

Gorzej, bo tylesiębędziedziało, a ja mam popsutego kompa, mało czasu i zapowiadaną badziewną pogodę na weekend

Boje się, że relacji nie budiet'

Jeszcze wczoraj wieczorem było wspaniale. Spotkanie ze znajomymi, piwko, wieczorne omówienie wyjazdu i snucie planów. Wróciliśmy w nocy do domu, odpaliłem kompa i dowiedziałem się o straszliwym wypadku samochodowym dobrego znajomego z Grudziądza. Wyjeżdżali wczoraj w piątkę na wakacje. Nie wiem dokładnie co się wydarzyło, ale na miejscu zginęła jego kuzynka a w drodze do szpitala nie przeżył 13-letni synek. Drugie dziecko (9-miesięczne) żyje. Nie mogłem w nocy spać. Człowiek snuje plany, myśli o tym co będzie za kilka/kilkanaście dni, marzy i wyczekuje wyjazdu/wakacji a nagle na to wszystko spada mrok.

Djokovic piąty raz z rzędu zlał Nadala Dziś było to najbardziej prestiżowe zwycięstwo

Właśnie dzisiaj wróciłam ze Świnoujścia i Międzyzdrojów. Rano i do południa bardzo silnie wiało, na Bałtyku były ogromnie wzburzone fale, mgła, aura pochmurna i zdecydowanie deszczowa, woda brr, bardzo zimna...
Po obiedzie dopiero pierwszy raz od kilku dni wyjrzało słoneczko i silnie wzburzone morze troszeczkę się uspokoiło. Można było nawet poleżeć na plaży, wdychając jod i trochę się poopalać, ale tylko momentami i to w krótkim rękawku. Wszędzie mnóstwo turystów i wczasowiczów...

Z prognoz meteo wynika, że z dnia na dzień ma być lepiej, ale cieszę się, że Bałtyk w tym roku prawdopodobnie już poza mną... Zdecydowanie jednak wybieram słońce i gorącą Croatię...

Czytając dzisiaj relacje CRO-maniaków na temat pogody w Chorwacji zasmuciłem się nieżle . Będzie lepiej!!!!!

Wczoraj spakowałem połowę auta - dziś dobijam do pełna i w drogę

Wracaj szczęśliwie.
U mnie raczej niewesoło, bo wybieram się na pogrzeb - zmarła Pani Henia, która przez 10 lat zajmowała się moimi dzieckami...

Dudek2222 napisał(a):...

Współczuję...co zrobić.
Pozdrav