Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

Serce w pasy napisał(a):Jacek, ale powiedz dlaczego szkoda?

Trzymałem za niego kciuki, że po wypadku w CZ zmieni się, otrząśnie, ustali priorytety etc.
Dobry start może by w tym pomógł (może).

Serce w pasy napisał(a):Rozmawiałem z nim kilkakrotnie, bo to znajomy znajomego i powiem Ci, że prywatnie to bufon i lanser.

Nie miałem tej przyjemności.
Skoro tak piszesz...

Łącznie z tym, że na jednym z rajdów, żonie mojego kuzyna proponował gościnę w hotelu jak sądzisz po co? Propozycja była jednoznaczna

Czyli żona kuzyna też nie miała (tak jak ja) tej przyjemności...

ano nie miała

To ja wracam jednak do kawy

jan_s1 napisał(a):Ja piję wyłącznie espresso, lub po włosku z kafetiery. Jeśli lubisz mocną i aromatyczną, to polecam i wtedy czajnik Ci nie potrzebny.

Aaa to tak jak i u mnie - jeśli chodzi o sposób parzenia Zapewne także dzień Twoich urodzin jest świętem narodowym w Brazylii i tych innych kawowych rajach

jan_s1 napisał(a):Ale moja żona np już takiej mocnej nie trawi i musi sobie rozwodnić (wodą z czajnika )

Rozwodnić? Toż to też barbarzyństwo! Ale popełniam inne przestępstwo - sypię ze 3-4 łyżeczki i piję pół na pół z mlekiem

jan_s1 napisał(a):A rozpuszczalna to już dla mnie całkowita porażka.

Trudno mi sobie odmówić komentarza: Janie - na całym froncie tego stwierdzenia, przyznaję Ci 300% racji!!!

A żeby było cokolwiek w temacie to ucieszyło mnie: przedpołudniowe słońce. Ale już się skończyło i powrót do krainy mroku (widok niezmienny od ponad miesiąca chyba
Całusy dla Was. Już niedługo będzie zima, więc może wraz z mrozem przyjdzie słońce

PS Jednak skończę optymistycznie - wczoraj po raz pierwszy od tygodni widziałam szaleńczo rozgwieżdżone niebo. I to jest coś, co ucieszyło. Bardzo

U-la napisał(a):PS Jednak skończę optymistycznie - wczoraj po raz pierwszy od tygodni widziałam szaleńczo rozgwieżdżone niebo. I to jest coś, co ucieszyło. Bardzo

I tego sie Ulcia trzymajmy
Pozdrav

Leszek Skupin napisał(a):Shtriga a czeguś Ty nick zmieniła

Bo ją zbanowałem i musiała sobie nowe konto otworzyć

Leszek Skupin napisał(a):Shtriga a czeguś Ty nick zmieniła Wszelki duch...... nie poznałem

Ach te netowe znajomości - twarz niby ta sama, tylko ten nick... i już człowiek swoim oczom nie wierzy...
To z potrzeby zmian Wybierałam między zrobieniem się na blond a zmianą nicka

Oooo Piotr dopisał - no i się wydało... A chciałam to jakoś tak "na okrągło "wytłumaczyć

No i pada co chwila...ładne było lato w tym roku...

Leszek Skupin napisał(a):Shtriga a czeguś Ty nick zmieniła Wszelki duch...... nie poznałem

To zdjęcie tak wzrok przyciąga, że kto by tam zwracał uwagę na nick.

Leszek Skupin napisał(a):Ulencję poznałem osobistycznie Uwierz Janie przyciąga jeszcze bardziej w rzeczywistości

Nie trzeba wyobraźni, żeby Ci uwierzyć.