Co was dzisiaj ucieszyło, co zasmuciło?

greenrs napisał(a):Fajną masz robotę jak Ci się czas dłuży

Standard. Oprócz Internetu, książki oraz sen to bardzo dobry czasoumilacz w ciągu tych 8 godzin.

Ucieszyło mnie udane grzybobranie.
3 godziny w lesie i wspólnie z żoną uzbierane 200 prawdziwków.

Jutro powtórka z rozrywki.

Janusz Bajcer napisał(a):Ucieszyło mnie udane grzybobranie.
3 godziny w lesie i wspólnie z żoną uzbierane 200 prawdziwków.

Jutro powtórka z rozrywki.

Kurka Wódka , w moim rejonie nie ma grzybów, Słabe deszcze były. O prawdziwkach mogę zapomnieć.

Janusz Bajcer napisał(a):Ucieszyło mnie udane grzybobranie.
3 godziny w lesie i wspólnie z żoną uzbierane 200 prawdziwków.

Jutro powtórka z rozrywki.

...to "szacun"

Janusz Bajcer napisał(a):Ucieszyło mnie udane grzybobranie.
3 godziny w lesie i wspólnie z żoną uzbierane 200 prawdziwków.

Jutro powtórka z rozrywki.

My dziś też na grzybach 3 godziny po południu.

Uzbierałem 140 szt, w tym tylko 5 prawdziwków, a i tak każdy z nich dziurawy jak sito.

Reszta to śniejaki ( siniaki jak kto woli )

Ponadto żona ze 100, syn z 80, teściowa ze 100, a teść to chyba z 1000 Dwa wiadra i jeszcze po kieszeniach chował
Bardzo dobre grzybobranie, zwłaszcza, że po weekendzie myśleliśmy, że lasy przetrzebione przez grzybiarzy.

Dopiero skończyliśmy je ogarniać, czyścić kroić do suszenia , pieczenia i marynowania ( to już jutro ).

Boję się, że jak zamknę oczy do spania, to jeszcze je będę widział

Grzybobranie ponownie udane - po dwóch godzinach w koszach ponownie ok. 200 prawdziwków.
Jednak trochę robaczywych, szczególnie w korzonkach.

Janusz Bajcer napisał(a):Grzybobranie ponownie udane - po dwóch godzinach w koszach ponownie ok. 200 prawdziwków.
Jednak trochę robaczywych, szczególnie w korzonkach.

Janusz gdzie Ty to zbierasz ?, u mnie w lasach susza jak cholera a i ludzi więcej niż tych grzybów.

Janusz Bajcer napisał(a):Ucieszyło mnie udane grzybobranie.
3 godziny w lesie i wspólnie z żoną uzbierane 200 prawdziwków.

Jutro powtórka z rozrywki.

Zmotywowałeś mnie na grzyby, he ale za bardzo nie wierze w sukces bo u nas susza:(

yzedef napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Grzybobranie ponownie udane - po dwóch godzinach w koszach ponownie ok. 200 prawdziwków.
Jednak trochę robaczywych, szczególnie w korzonkach.

Janusz gdzie Ty to zbierasz ?, u mnie w lasach susza jak cholera a i ludzi więcej niż tych grzybów.

Wysyp grzybów od kilku dni jest w powiatach nowosądeckim i limanowskim.
Nasze zbiory w dwa dni w Kamiannej.

Dróżka do parkingu.
https://www.google.com/maps/@49.5206765 ... 56!5m1!1e1

https://www.google.com/maps/place/Parki ... 20.9420563

Z parkingu leśnego w okoliczne laski, które są grzybodajne

Moje prawdziwki podobne jak te zebrane na Wysokim.
https://gazetakrakowska.pl/blisko-400-p ... 8-14357255

.....tyle prawdziwków , to ja chyba w ciągu całego życia nie zebrałem; u mnie głównie kozaki, podgrzybki i kanie, ale nawet na to teraz jest posucha - miała być wielka burza , a tylko pokropiło, to skąd niby te grzyby mają być , wszak rosną po deszczu, a tego jak na lekarstwo

Słaby grzybiarz ze mnie ale nigdy prawdziwka nie udało mi się znaleźć...

Trajgul napisał(a):Słaby grzybiarz ze mnie ale nigdy prawdziwka nie udało mi się znaleźć...

Nie żartuj:)?
Mój rekord to 317 sztuk:)
Dziś niestety tylko 24 sztuki, w mojej okolicy jest za sucho:(, każdy prawdziwek już był nieźle przesuszony i wybarwiony od słońce:(

amatus1 napisał(a):

Trajgul napisał(a):Słaby grzybiarz ze mnie ale nigdy prawdziwka nie udało mi się znaleźć...

Nie żartuj:)?(

Ja na grzybach byłem może z 10 razy, trafiam tylko podgrzybki, a czasem kurki. Zawsze tego jest niewiele, grunt to spacer po lesie .

Dzisiaj ostatnia nocka w Cro
Dziecioki zaraz do spania a my na tarasik i %%%

sito_zabrze napisał(a):Dzisiaj ostatnia nocka w Cro
Dziecioki zaraz do spania a my na tarasik i %%%

To za dużo nie szalej z tymi % bo jutro wracasz