Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac
napisał(a) krakusowa » 03.03.2018 17:12
Tak sobie jedziemy, jedziemy i stwierdzamy, że trzeba coś wrzucić na ruszt
Wszak zrobiła się już ......prawie szesnasta
Zjeżdżamy na parking Zir
Znajduje się na nim kompleks gastronomiczny - bar szybkiej obsługi, kawiarnia, bufet z kanapkami, słodkościami.....
Kompleks znajduje się po drugiej strony autostrady.
Prowadzi do niego wiadukt
Niestety, okazuje się że w kolejce stoją pielgrzymi z Austrii, których już dziś rano spotkaliśmy w sanktuarium k/Makarskiej
Całe dwa autokary . Stania na co najmniej godzinę
Odpuszczamy i wracamy do auta
Po jakimś czasie zatrzymujemy się na parkingu obok zamku Sokolac w Brinje pochodzący ze średniowiecza. Nazwa zamku pochodzi od chorwackiego słowa "jastrząb" ( sokol ), który znajduje się na herbie miasta.
Trochę posileni ( szału nie było
) jedziemy dalej.