Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latach

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 02.03.2018 21:39

Aniu, chmurki tego roku to mieliście zjawiskowe :oczko_usmiech: naprawdę bardzo fotogeniczne :D
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 03.03.2018 09:53

Chyba za uszy zaciągnę małżonkę żeby jej pokazać u ciebie w relacji, że jak się jedzie z boku to się ładne zdjęcia robi, a nie czyta książki... Ja to z trasy właściwie nigdy nic nie mam, ale mnie się zawsze cholera albo spieszy albo bardzo spieszy...
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 03.03.2018 10:29

renatalato napisał(a):Aniu, chmurki tego roku to mieliście zjawiskowe :oczko_usmiech: naprawdę bardzo fotogeniczne :D

Tylko trochę za dużo było tych fotogenicznych chmurek :evil:
Wolałabym bezchmurny błękit :wink:
Abakus68 napisał(a):Chyba za uszy zaciągnę małżonkę żeby jej pokazać u ciebie w relacji, że jak się jedzie z boku to się ładne zdjęcia robi, a nie czyta książki... Ja to z trasy właściwie nigdy nic nie mam, ale mnie się zawsze cholera albo spieszy albo bardzo spieszy...

Nie zrób małżonce krzywdy i nie ciągnij Ją za uszy 8O

Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:
Gdy siedzę na miejscu pasażera lubię obserwować trasę, porównywać co też się zmieniło ......i robić zdjęcia :lool:
Poza tym ( mimo gps -u ) jestem trochę pilotem :wink:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 03.03.2018 17:12

Tak sobie jedziemy, jedziemy i stwierdzamy, że trzeba coś wrzucić na ruszt :lol:
Wszak zrobiła się już ......prawie szesnasta :oczko_usmiech:
Zjeżdżamy na parking Zir :D
DSC02834.jpg

Znajduje się na nim kompleks gastronomiczny - bar szybkiej obsługi, kawiarnia, bufet z kanapkami, słodkościami.....
Kompleks znajduje się po drugiej strony autostrady.
Prowadzi do niego wiadukt :roll:
DSC02835.jpg

DSC02840.jpg

DSC02836.jpg

DSC02838.jpg

DSC02839.jpg

Niestety, okazuje się że w kolejce stoją pielgrzymi z Austrii, których już dziś rano spotkaliśmy w sanktuarium k/Makarskiej
Całe dwa autokary . Stania na co najmniej godzinę :evil: Odpuszczamy i wracamy do auta :mrgreen:
DSC02841.jpg

Po jakimś czasie zatrzymujemy się na parkingu obok zamku Sokolac w Brinje pochodzący ze średniowiecza. Nazwa zamku pochodzi od chorwackiego słowa "jastrząb" ( sokol ), który znajduje się na herbie miasta.
DSC02848.jpg

DSC02849.jpg

DSC02851.jpg

Trochę posileni ( szału nie było :oczko_usmiech: ) jedziemy dalej.
DSC02852.jpg
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 04.03.2018 16:20

krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:
Gdy siedzę na miejscu pasażera lubię obserwować trasę, porównywać co też się zmieniło ......i robić zdjęcia :lool:
Poza tym ( mimo gps -u ) jestem trochę pilotem :wink:



To całkiem jak ja :oczko_usmiech: :smo:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 04.03.2018 19:19

To i ja też do tego grona się dopisuję :D Ja jeszcze prowadzę restaurację i serwują przekąski mojemu kierowcy :mrgreen:
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3344
Dołączył(a): 16.06.2006
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 04.03.2018 22:01

krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:

Ja też. :lol:
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.
renatalato
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4919
Dołączył(a): 04.05.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) renatalato » 04.03.2018 23:01

krutom napisał(a):
krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:

Ja też. :lol:
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.


Całe szczęście że nie czytasz :mrgreen:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 05.03.2018 12:14

renatalato napisał(a):
krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:
Gdy siedzę na miejscu pasażera lubię obserwować trasę, porównywać co też się zmieniło ......i robić zdjęcia :lool:
Poza tym ( mimo gps -u ) jestem trochę pilotem :wink:

To całkiem jak ja :oczko_usmiech: :smo:

piekara114 napisał(a):To i ja też do tego grona się dopisuję :D

:oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
piekara114 napisał(a):Ja jeszcze prowadzę restaurację i serwują przekąski mojemu kierowcy :mrgreen:

Ja też :wink: :oczko_usmiech:
krutom napisał(a):
krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:

Ja też. :lol:
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.

Ale śmieszne :lool:
renatalato napisał(a):
krutom napisał(a):
krakusowa napisał(a):Podczas jazdy nie potrafiłabym czytać :roll:

Ja też. :lol:
Najwyżej parę zdjęć cyknę i dalej spokojnie .... jadę.

Całe szczęście że nie czytasz :mrgreen:

No chyba że ......jedziesz jako pasażer, a wtedy Jola prowadzi z fantazją :oczko_usmiech:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 05.03.2018 12:27

Jesteśmy już w okolicy lotniska w Zagrzebiu, chmurki nas nie opuszczają :?
DSC02857.jpg

Wpadamy w mały koreczek
DSC02861.jpg

DSC02862.jpg

DSC02863.jpg

DSC02864.jpg

I parę minut po 21-wszej meldujemy się w winnicy Turk :D
Vera wita nas.....winem i pyszną szynką
DSC02869.jpg

Okazuje się, że tydzień temu syn Very Josep wziął ślub i jest to szynka weselna :D
Rano wypoczęci idziemy na śniadanie :lol:
DSC02887.jpg

DSC02886.jpg

Towarzyszy nam .....domowy kot
DSC02871.jpg

I suczka Fletica
DSC02873.jpg

Potem dołącza do nas jeszcze piesek sąsiadów
DSC02876.jpg

Nim odjedziemy robimy sobie sesję zdjęciową :D
DSC02878.jpg

DSC02879.jpg

DSC02880.jpg

DSC02889.jpg

Ostatnie spojrzenie na winnice
DSC02884.jpg

DSC02885.jpg

I parę minut przed dziewiątą zaopatrzeni w "mały" zapas pysznego wina wyjeżdżamy w stronę Polski ...
DSC02890.jpg
Ostatnio edytowano 05.03.2018 19:49 przez krakusowa, łącznie edytowano 1 raz
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 05.03.2018 14:03

Szyna apetycznie wygląda :lol:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 05.03.2018 14:16

Taką szynkę to ja mogę na śniadanie, kolację i deser :P :P A weselna - ta musi być dopiero pyszna :)
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 05.03.2018 20:22

Beata W. napisał(a):Szyna apetycznie wygląda :lol:

Katerina napisał(a):Taką szynkę to ja mogę na śniadanie, kolację i deser :P :P A weselna - ta musi być dopiero pyszna :)

Pršut był przepyszny :D a jeszcze do białego wina szczepu pinot sivy :hearts: :hearts: :hearts:
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 05.03.2018 21:17

Jadą do tego domu i jadą... Widać, że nie chciało się wracać co? Nie, no to dobrze, że zdjęć z dróg nie mamy bo to faktycznie byłoby wtedy o czym pisać. Nasz pierwszy wyjazd do Cro to myślałem, że to w ogóle trzeba ze 2,5 dnia jechać. Jednego dnia pod Austrię, potem miniaturki w Klagenfurcie, potem Lubljana i pół dnia czekania na znajomych, którzy dojeżdżali do nas - a właściwie pół nocy dodatkowy, niepotrzebny nocleg w Trogirze... Ale gdyby wtedy pisał relację to więcej byłoby z dróg niż z pobytu chyba:).
Jestem o wiele mniej od was tu wszystkich doświadczony, ale jak sobie pomyślę, jaki poziom doświadczenia uzyskałem po 3 wyjazdach w stosunku do momentu wsiadania do auta i startu na pierwszy raz to szok...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latac

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 06.03.2018 10:45

Zwierzyniec w winnicy :wink: Rudzielec najładniejszy :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Chorwacko-czarnogórska relacja krakusów. Powrót po latach - strona 52
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone