Chorwacja - wrzesień - mam pytania ( jadę 1 - wszy raz )

Coraz bardziej przekonuje się do Breli:-) Teraz moim problemem jest zakwaterowanie...jak już wspomniałam marzy mi się domek nad samym morzem, cena nie gra specjalnie roli ( oczywiście wszystko w granicach rozsądku ). Nie moge jednak znaleźć tego typu ofert, tylko apartamenty, hotele.....czy macie może namiary na jakąś fajną willę z prywatną plażą ?

Marcysia ja w ciemno tez się trochę obawiam, po pierwsze jadę pierwszy raz, po drugie nigdy nie jechaliśmy sami tylko z jakims biurem podróży...teraz chcieliśmy inaczej, para, z którą jedziemy też ma swoje oczekiwania, cięzko bedzie nagle pogodzić je z Naszymi, dlatego to rozwiązanie wydaje się najoptymalniejsze. Wczesniej coś zaklepać i spokojnie spać!
Problem w tym, ze im więcej oglądam ofert tym ardziej głupieję:-(

jeszcze coś przyszło mi do głowy. słyszałam, ze miesiąc wrzesień sprzyja plagom meduz, a ja jak niczego na świecie brzydze się właśnie tych galaret...z jednej strony miłość do wody, z drugiej meduzy, będzie dla mnie katorgą jeśli te ohydztwa pojawią się w wodzie...mam nadzieję, ze to rzadkie zjawisko:-(

Jovana, meduzy widziałam tylko w Śródziemnym - rzeczywiście ohydne. Przyznam, że nie cierpię takich stworzonek tak jak Ty. Czytałam na forum, że we wrześniu może nie byc juz tak ładnie. Ale z drugiej strony klimat się ociepla, to może nie będzie źle. Ja byłam kiedyś w Murterze w połowie czerwca i woda nie była zbyt ciepła. Oczywiście moja 3,5 letnia córcia była i tak cały dzień w wodzie, ale dla mnie to nie była ta temperaturka co to potrafi być w sierpniu w zatoczce.... mmmmm już się rozmarzyłam.
Rezerwacja dyscyplinuje towarzystwo. a jeszcze bardziej wpłacona zaliczka. Właśnie to przerabiam.

oj to mnie nie pocieszyłaś....a jak tak się nastawiam na piękne widoczki, choc poczatek września, to jeszcze chyba nie tak późno, w końcu lato, w Bałtyku kąpię się od października, a bywa często, ze sezon kąpania otwieram już w maju, takze zimna woda mi nie straszna, tylko te meduzy bleeeeeh

Meduz sam nie lubie brrrrrrrrrrrrr

Ale ja czytałem troszkę i poczatek września to średna tempoeratura na poziomie 22 stopni w tamtym rejonie - nie jest tak źle.

Ja już nie mogę się doczekać na słoneczko, plaże i piękne widoki. Boje się tylko o kwaterę, też nie znalazłem nic ciekawego blisko plaży i niezbyt pociągają mnie hotele - wolałbym raczej jakiś apartamencik

Halo Cromaniacy - pomóżcie nam z jakąś kwaterą w Breli..............

w zeszłym roku bylismy we wrzesniu, nie widziałam ani jednej meduzy , morze miało w graniacach 22-24stopnie. A poza tym tez jeździmy w ciemno.

Zawsze jeździmy w ciemno , nigdy nie było problemów z kwaterą.
W tym roku też w ciemno, i może też we wrześniu.
pozdrawiam

Zawsze jeździmy w ciemno , nigdy nie było problemów z kwaterą.
Raz zbyliśmy w drugiej połowie wrzesnia, 26-go osobiście się kąpałam, a tez nie lubię zimnej wody.
Meduz nigdy nie widziałam.
W tym roku też w ciemno, i może też we wrześniu.
pozdrawiam

Zamiast opcji zmień wcisnęło mi się cytuj, stąd dwa prawie identyczne posty.
Sory

W Chorwacji byłam 4 razy. Widziałam jedną jedyną meduzę i to w Czarnogórze. Była jedną z atrakcji podczas nurkowania. Poza tym więcej nie miałam kontaktu z tymi stworzeniami mimo intensywnego eksplorowania wodnych przestrzeni. Nie zaprzątaj więc sobie tym głowy. Wszystkie 4 wyjazdy miały miejsce na początku września. Temperatura wody była taka, że można w niej było spędzać upojne godziny. Natomiast temperatura powietrza zmuszała do cyklicznego w niej przebywania. Oczywiście trudno przewidzieć pogodę na kilka miesięcy wcześniej. Nie ma jednak reguły. Znam ludzi, którzy bywali w Chorwacji w lipcu i sierpniu i nie byli specjalnie zadowoleni z pogody. Ja czterokrotnie byłam we wrześniu i pogoda była obłędna. Jest to jednak kraj, w którym raczej jest piękna pogoda niż jej nie ma.
Co do wyjazdów w ciemno to wszystkie moje wyjazdy były w ciemno. Jeżeli nie jedziecie z dziećmi to absolutnie polecam tą formę. Zawsze macie możliwość przemieszczenia się do innej miejscowości jeżeli w danej nie odpowiada wam plaża czy też kwatery. W ubiegłe wakacje pojechaliśmy do wcześniej wymyślonej miejscowości ale bez rezerwowania kwater. Po przyjeździe okazało się, że zupełnie nie odpowiadał nam klimat tej miejscowości. Zawinęliśmy się więc błyskawicznie i pojechaliśmy dalej. Gdybyśmy mieli wcześniejszą rezerwacje niespecjalnie mielibyśmy taką możliwośc. Chorwacja ma to do siebie, że wzdłóż morza jest masa pięknych miejscowości. Wystarczy zjeżdżać z magistrali, zaglądać do tych miejsc i wybrać to, które urzeka was najbardziej i tam rozglądać się za kwaterami, o które we wrześniu znacznie łatwiej niż w sezonie.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Ja w zeszłym roku niestety natrafiłem na te paskudztwa Więcej info o meduzach znajdziesz w "szukaczu".

Przyznam szczerze, ze zaczyna mnie kusić pomysł wyjazdu "w ciemno", ale niestety jedziemy z dwulatkiem
Dziś zamiat pracować siedziałam w sieci w poszukiwaniu dogodnego dla Nas miejsca i już naprawdę nie wiem....czekam na jakiegoś "helping hand'a" bo nie daje już rady. Chętnie zasięgnęłabym opinii osoby, która stacjonowała w Breli. A może niepotrzebnie się na nią uparłam....gdzie wg Was są najpiękniejsze plaże w Chorwacji ???

jovana27 napisał(a):....gdzie wg Was są najpiękniejsze plaże w Chorwacji ???

faktycznie, uparłaś się na ta Brelę. A nie pomyslałaś np. o KRK. Baśka jest bardzo ładna i na wielkim topie. Bliżej. Ja KRK nie zamienię na nic innego. Na dodatek jedziesz we wrześniu ..... w wolnych kwaterach będziesz przebierać- już po głównym sezonie.

No włąsnie pierwsz moja myśl, to KRK, potem przerabiałam Hvar i Brac, problem w tym, że ja nigdy nie byłam w Chorwacji, opinii tyleż samo ludzi, kazdemu zależy na czym innym. Ja wypowiedziałam się już, że kocham wodę i przede wszystkim ( choć nie tylko ) zależy mi na pięknym miejscu, takim zatykającym dech w piersi!