Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja Level 1

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12166
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 07.12.2018 10:25

Sówka jest śliczności :hearts:
Koniki też :) Z nimi przypomniała mi się taka scenka.
Nasza starsza córa miała tak ze trzy lata jak w maju wybraliśmy się do zoo. Ludzi pełno, podchodziny do wybiegu kucy i osłów a tam - jak to w maju - pan kuc i pani kuc postanowili tropchę pobaraszkować an widoku :oops:
Ewa patrzy, patrzy...wokól masa ludzi i nagle odwraca się wykrzykując pytanie:
- tatusiu, co one robią :?: :?: :?: 8O 8O 8O
Oczy wszytskich gapiów natychmiast skierowały sie na tatusia który ze stoickim spokojem odpowiedział: źrebaczka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 07.12.2018 10:31

:lool: :lool:
Oj, chyba nigdy nie byłam zoo w maju. A tu normalne życie się toczy :D .
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 07.12.2018 10:44

Wrocław rok 2015

Ogród Japoński

PIMG0242.JPG

PIMG0236.JPG

CAM00817.jpg

CAM00812.jpg

CAM00809.jpg


Hala Stulecia

CAM00818.jpg


rejs gondolą po Odrze

CAM00847.jpg

CAM00850.jpg

CAM00851.jpg


widok z Mostku Pokutnic

CAM00856.jpg

CAM008.jpg


2011

Ogród Botaniczny

153.jpg

161.jpg

163.jpg

192.jpg


Uniwerek

jijj.jpg


fontanna na Rynku

131.jpg


i krasnale :lol:

203.jpg


142.jpg

:papa:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 10.12.2018 13:49

Moja relacja dobiegła końca, pora chyba na podsumowanie.

Była to nasza pierwsza rodzinna podróż za granicę. Przejechaliśmy ponad 3500km, nie dostaliśmy (do tej pory) żadnego mandatu, pouczenia, ostrzeżenia, ani tym podobnych nieprzyjemności. W każdej sytuacji daliśmy radę się dogadać, mimo moich wcześniejszych obaw :roll: . Nawet budżet wytrzymał, a był raczej rozsądny. Nie spaliliśmy się, mimo grubo przekraczających 30 stopni temperatur przez cały pobyt w Chorwacji, ani nie poprzeziębialiśmy z powodu nagłego spadku do 15 stopni w Bratysławie. Pomijając kilka zadrapań, mogę powiedzieć, że wróciliśmy cali i zdrowi. Nasz urlop był krótki, ale starałam się dobrze wykorzystać ten czas.
Obejrzeliśmy wiele miejsc choć może mało wnikliwie. Nie potrafię powiedzieć, co najbardziej mi się podobało. Zaprzyjaźniłam się z Zadarem, oczarował mnie Szybenik, a Split zyskał mój podziw. Mam wielką satysfakcję z tego, że wybraliśmy się na Pag i na Ugljan. I radość ze odwiedzenia NP Krka :D .
Dziękuję wszystkim, którzy dzielą się tak cennymi informacjami na tym forum.
A przede wszystkim dziękuję tym, którzy moją relację przeczytali, nie zanudzili się na śmierć, przymknęli oko na amatorskie zdjęcia, a nawet zechcieli komentować moje posty. To było bardzo miłe i wiele dla mnie znaczy. :smo:

Na koniec bardzo znamienny dialog, który parę dni temu toczył się między mną, a najmłodszym członkiem mojej rodziny, jednocześnie największym domatorem i brzmiał mniej więcej tak :mrgreen: :

JA: Może wybierzemy się znów do Chorwacji, w najbliższe wakacje nie, ale może za dwa lata?
SYN: Nie, nie jadę do żadnej Chorwacji!!!
JA: Dlaczego?
SYN: Po prostu nie!
JA: Ale przecież było fajnie.
SYN: Nie!
JA: Ale było tak pięknie!
SYN: No, pięknie było... :hearts:

:mrgreen: :papa:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12166
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 10.12.2018 13:54

To ja dziękuję :D Uwielbiam relacje chorwackich debiutantów - są takie radosne, pełne uśmiechu i zauroczenia tym pięknym krajem :wink: Miło tu było u Ciebie i szkoda ze juz koniec :cry: Liczę, ze podzielisz się z nami wspomnieniami z kolejnych wojaży, nawet jeśli to nie będzie Cro :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107677
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 10.12.2018 13:56

pomorzanka zachodnia napisał(a): I radość ze odwiedzenia NP Krka :D .

No teraz pora na odwiedzenie >>> https://np-plitvicka-jezera.hr/ :idea:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 10.12.2018 14:13

JA: Ale przecież było fajnie.
SYN: Nie!
JA: Ale było tak pięknie!
SYN: No, pięknie było... :hearts:


Widocznie dzieci bardziej wyraźnie rozgraniczają to co piękne i to co fajne, nie to co my, staruchy :wink: :mrgreen:
Dla mnie jak jest pięknie, to od razu fajnie :D

Musisz urobić synka :oczko_usmiech: Za rok będzie pamiętał, że było i fajnie i pięknie 8)

Bardzo "fajnie" :wink: było podróżować z z Wami i poznać tak miłą forumowiczkę i jej rodzinę. :D
Nie wahaj się pisać kolejnej relacji :papa:

P.S. A z tym mandatem, tzn jego brakiem to się tak nie ciesz...Nowicjusze zawsze są super ostrożni, po kolejnym razie traci się czujność. My dostaliśmy pierwszy mandat za granicą przy piątym chyba wyjeździe :mrgreen:
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 10.12.2018 18:44

beatabm napisał(a):To ja dziękuję :D Uwielbiam relacje chorwackich debiutantów - są takie radosne, pełne uśmiechu i zauroczenia tym pięknym krajem :wink: Miło tu było u Ciebie i szkoda ze juz koniec :cry: Liczę, ze podzielisz się z nami wspomnieniami z kolejnych wojaży, nawet jeśli to nie będzie Cro :papa:


Katerina napisał(a):Bardzo "fajnie" :wink: było podróżować z z Wami i poznać tak miłą forumowiczkę i jej rodzinę. :D
Nie wahaj się pisać kolejnej relacji :papa:


Całkowicie zgadzam się Dziewczynami , śledzenie Twojej relacji to była prawdziwa przyjemność :D

Dziękuję i pozdrawiam
Piotr
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 10.12.2018 19:04

Dziękuję za wspaniałą relację i jednocześnie wyrażę swój podziw dla Twojej osoby.
Podziwiam Cię za przygotowanie mega interesującego programu wakacji.
Pokazałaś swoim najbliższym i nam, piękne miejsca, a taki debiut w Chorwacji to rzadkość :idea:
Moim zdaniem przeskoczyłaś parę leveli swoją relacją.
Pozdrawiam, Konrad.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 10.12.2018 22:13

beatabm napisał(a):To ja dziękuję :D Uwielbiam relacje chorwackich debiutantów - są takie radosne, pełne uśmiechu i zauroczenia tym pięknym krajem :wink: Miło tu było u Ciebie i szkoda ze juz koniec :cry: Liczę, ze podzielisz się z nami wspomnieniami z kolejnych wojaży, nawet jeśli to nie będzie Cro :papa:


Dzięki! W przyszłym roku najprawdopodobniej będzie Słowacki Raj. Ale za dwa lata koniecznie Chorwacja. :D Czy uda mi się znów napisać relację- zobaczymy :wink: .

Janusz Bajcer napisał(a):
pomorzanka zachodnia napisał(a): I radość ze odwiedzenia NP Krka :D .

No teraz pora na odwiedzenie >>> https://np-plitvicka-jezera.hr/ :idea:


Koniecznie. Pytanie - kiedy to będzie... :)

Katerina napisał(a):
Musisz urobić synka :oczko_usmiech: Za rok będzie pamiętał, że było i fajnie i pięknie 8)

Bardzo "fajnie" :wink: było podróżować z z Wami i poznać tak miłą forumowiczkę i jej rodzinę. :D
Nie wahaj się pisać kolejnej relacji :papa:

P.S. A z tym mandatem, tzn jego brakiem to się tak nie ciesz...Nowicjusze zawsze są super ostrożni, po kolejnym razie traci się czujność. My dostaliśmy pierwszy mandat za granicą przy piątym chyba wyjeździe :mrgreen:


Ciężki temat z tym synkiem, najchętniej zostałby w domu z babcią, czego ja sobie nie wyobrażam 8) :wink:
A z tymi mandatami...coś w tym jest, bo mąż jak już dostaje jakiś mandat to w promieniu 100km od domu :mrgreen:

piotrf napisał(a):Całkowicie zgadzam się Dziewczynami , śledzenie Twojej relacji to była prawdziwa przyjemność :D

Dziękuję i pozdrawiam
Piotr


Bardzo się cieszę i też dziękuję!

Habanero napisał(a):Dziękuję za wspaniałą relację i jednocześnie wyrażę swój podziw dla Twojej osoby.
Podziwiam Cię za przygotowanie mega interesującego programu wakacji.
Pokazałaś swoim najbliższym i nam, piękne miejsca, a taki debiut w Chorwacji to rzadkość :idea:
Moim zdaniem przeskoczyłaś parę leveli swoją relacją.
Pozdrawiam, Konrad.


Dzięki, taki program mógł powstać tylko dzięki Wam. Można powiedzieć, że podróżowałam kilkadziesiąt razy zanim się wybraliśmy na wakacje. :D

W ogóle dzięki jeszcze raz za Wasze komentarze, byliście niezawodni. :papa:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 12.12.2018 12:48

Nie pisałam nic wcześniej :oops: nawet nie wiem dlaczego, choć zaglądałam tu do Ciebie i relację czytałam w miarę na bieżąco.
Jestem godna podziwu dla Ciebie i Twoich bliskich, tyle zobaczyć podczas zaledwie tygodniowego urlopu 8O
Zdałaś egzamin z logistyki na szóstkę :D
Dzięki za relację, fajnie było odwiedzić znane kąty i zobaczyć te nieznane :roll:

piotrf napisał(a): śledzenie Twojej relacji to była prawdziwa przyjemność :D

szczera prawda :lol:

Pozdrawiam serdecznie :papa:
Trajgul
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1778
Dołączył(a): 26.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Trajgul » 12.12.2018 13:28

pomorzanka zachodnia napisał(a):JA: Może wybierzemy się znów do Chorwacji, w najbliższe wakacje nie, ale może za dwa lata?
SYN: Nie, nie jadę do żadnej Chorwacji!!!
JA: Dlaczego?
SYN: Po prostu nie!

Ile synek ma lat? Moja ośmiolatka też nie chciała jechać drugi raz. Na szczęście "zgodziła się" ale trzeciego mówi, że nie będzie 8O
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2925
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 12.12.2018 15:20

Jak już koledzy i koleżanki zauważyli, faktycznie inaczej wyglądają relacje "pierwszaków".
Są takie surowe w dobrym tego słowa znaczeniu. Bez koloryzowania faktów, zachwycanie się tym czym stali bywalcy już się raczej nie zachwycają.
Przypominam sobie pierwszy widok na Jadran z Jadranki gdy zjeżdżałem do Breli ze wzgórza.
Myślałem, że to najpiękniejszy widok na świecie i tak czułem.

Pokazałaś rodzinie na prawdę sporo jak na jeden pobyt.

Jedyne czego mi brakuje w tej relacji, a właściwie w zdjęciach to ... uśmiechów.
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 13.12.2018 11:35

krakusowa napisał(a):Nie pisałam nic wcześniej :oops: nawet nie wiem dlaczego, choć zaglądałam tu do Ciebie i relację czytałam w miarę na bieżąco.
Jestem godna podziwu dla Ciebie i Twoich bliskich, tyle zobaczyć podczas zaledwie tygodniowego urlopu 8O
Zdałaś egzamin z logistyki na szóstkę :D
Dzięki za relację, fajnie było odwiedzić znane kąty i zobaczyć te nieznane :roll:

piotrf napisał(a): śledzenie Twojej relacji to była prawdziwa przyjemność :D

szczera prawda :lol:

Pozdrawiam serdecznie :papa:


Bardzo mi miło, że zaglądałaś :D i cieszę się, że przyjemnie się czytało . Z różnych powodów te nasze urlopy zazwyczaj są skondensowane :wink: i mam wtedy gonitwę myśli, tyle bym chciała zobaczyć, a wiem, że warto byłoby też poleniuchować...To jest dylemat :wink: .

Trajgul napisał(a):Ile synek ma lat? Moja ośmiolatka też nie chciała jechać drugi raz. Na szczęście "zgodziła się" ale trzeciego mówi, że nie będzie 8O


Młody w marcu będzie miał dziesięć lat. Najchętniej całe wakacje spędziłby na boisku pod domem :roll: . Do Chorwacji chciałabym wybrać się za dwa lata, może do tego czasu wydorośleje :wink: . Ale przecież za rok też trzeba się gdzieś ruszyć, będzie ciężka przeprawa 8O .

kaeres napisał(a):Jak już koledzy i koleżanki zauważyli, faktycznie inaczej wyglądają relacje "pierwszaków".
Są takie surowe w dobrym tego słowa znaczeniu. Bez koloryzowania faktów, zachwycanie się tym czym stali bywalcy już się raczej nie zachwycają.
Przypominam sobie pierwszy widok na Jadran z Jadranki gdy zjeżdżałem do Breli ze wzgórza.
Myślałem, że to najpiękniejszy widok na świecie i tak czułem.

Pokazałaś rodzinie na prawdę sporo jak na jeden pobyt.

Jedyne czego mi brakuje w tej relacji, a właściwie w zdjęciach to ... uśmiechów.


Pierwsze wrażenia z tak pięknych miejsc są rzeczywiście szczególne. Uśmiechy mogę tutaj niniejszym wyprodukować dodatkowo: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :D :D :D :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: . Ja wybitnie nie potrafię pozować do zdjęć,całą energię zużywam na to, żeby się nie poruszyć i nie mrugnąć, jeszcze uśmiech mam ogarnąć? 8O :mrgreen:
:papa:
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 03.01.2019 18:19

Właśnie nadrobiłam i Twoją relację. Podziwiam Twojego męża, że nie skusił się na wejście do Jadrana, ale oczywiście rozumiem, że trauma z dzieciństwa może znacznie wpłynąć na psychikę nawet w życiu dorosłym.
Jak zaczniecie częściej jeździć do Cro, to może i on przełamie swój strach i skorzysta z kąpieli w Jadranie. Życzę Wam tego :D :papa: :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Chorwacja Level 1 - strona 14
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone