Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chlodzenie kabiny auta

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
marcin10
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 434
Dołączył(a): 10.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marcin10 » 11.05.2009 10:03

Rozwiązaniem może być jazda na noc. Jeżeli masz inne plany to polecam przyciemnić szyby folią odblaskową. Moi znajomi jechali Seatem z tak przyciemnionymi szybami i nie cierpieli zbytnich upałów w samochodzie :D
tgniw
Croentuzjasta
Posty: 347
Dołączył(a): 16.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) tgniw » 11.05.2009 10:04

Dziekuje serdecznie wszystkim za cenne rady :)
Wlasnie rozgladam sie za ofertami przyciemniania szyb.
Jednak nie do konca bym rezygnowal z butelek lodu. Zawsze taka butelke mozna wyjac by lod w niej zaczal sie rozpuszczac. Dzieki temu caly czas bedzie lodowata woda do picia.
Klopotow z gardlem ja nie mialem juz kilkanascie lat, wiec sie nie boje :)

Poza tym dzieki tej lodowatej wodzie mozna schlodzic reczniki o ktorych piszecie :)

Bede musial tez zaplanowac wyjazd po godz. 14:00 gdy slonce juz zelzeje. Wedlug najrozniejszych map powinienem byc na miejscu po 15-18 godzinach. Tak wiec moze uda sie uniknac jazdy w najwieksze upaly.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 11.05.2009 10:51

No to z folią upał Ci nie straszny tylko policja i ich wspaniały przyrząd do badania przenikania światła - można się zdziwić jak szybko traci się dowód rej.
Nie ma już czegoś takiego jak atest na szybie...
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5195
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 11.05.2009 10:55

JacYamaha napisał(a):No to z folią upał Ci nie straszny tylko policja i ich wspaniały przyrząd do badania przenikania światła - można się zdziwić jak szybko traci się dowód rej.
Nie ma już czegoś takiego jak atest na szybie...


chyba ze atest pokryje sie z ich wynikiem i jest dopuszczalny

inaczej dla przedniej szyby czy bocznych przednich, inaczej na tyl

tylne boczne czy tylna szybe mozesz zamalowac nawet na czarno walkiem czy pedzlem i nikomu nic do tego :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 11.05.2009 10:59

Może w ferworze walki nie dopisałem ale wiadomo o co chodzi - o umiar.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 11.05.2009 11:04

Kilka rad; kilka wypowiedzi pewnie zdubluję, ale dla uporządkowania.
1. Jazda w nocy lub wyjazd nad ranem (koło 2) kilka godzin w chlodzie.
2. Zaslonięcie tynych okien; od czego są boczne lusterka. Przyciemnianie szyb to impreza za kilkaset zł.
3. Zamrożona woda w plastikowych butelkach do termosu lub zawinąć w ręcznik.
4. Postoje robic na stacjach pod dachem, tankowanie, te sprawy, a pasażerowie odpoczywają w klimatyzowanych pomieszczeniach.
5. Starać się w czasie podróży zatrzymywać w zacienionych miejscach. Jedna osoba pilnuje dobytku, okna, drzwi otwarte, reszta może się iść odświeżyć do toalet. Zmoczenie twarzy, głowy, nawet założenie wilgotnej koszulki pomaga. Koniecznie ręcznik na siedzenie.
6. zimne napoje nie kązdemu pomagają, a słodki to należy wykluczyć. Przydaje sie herbata, najlepiej gorzka.
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 11.05.2009 11:15

Alo, mam wątpliwości odnośnie mokrych ręczników ...

Wiadomym jest, że klima to nie tylko chłód (którego z resztą unikam z uwagi na różnice temperatór wewnątrz - na zewnątrz), ale/przede wszystkim kwestia wilgotności powietrza - im bardziej suche, tym lepiej się oddycha.

Jak zatem ma się do powyższej tezy wilgotny ręcznik, który wilgotność powietrza zwiększa?

K.
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 11.05.2009 11:23

FUX napisał(a):Przyciemnianie szyb...

Oryginalne ciemniejsze tak, ale nie foliowanie. Po pierwsze bezpieczeństwo, a po dwa dla mnie wiejski tuning.
Kawałek folii mam nad lusterkiem na przedniej szybie, bo klapki - osłony przeciwsłoneczne nie zasłaniają do końca. Co zauważyłem? Gdy w pełnym słońcu szybę można spokojnie dotknąć, to już ten kawałek folii parzy jak cholera i działa jak kaloryfer. Czy to ma chłodzić?

FUX napisał(a):Koniecznie ręcznik na siedzenie.

* dla tych co się moczą! Naprawdę zwróćcie na to uwagę! Kupno auta z ... siedzeniami nie jest miłe. :lol: :wink:
Krystof
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3353
Dołączył(a): 26.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krystof » 11.05.2009 11:57

Kawałek folii mam nad lusterkiem na przedniej szybie, bo klapki - osłony przeciwsłoneczne nie zasłaniają do końca. Co zauważyłem? Gdy w pełnym słońcu szybę można spokojnie dotknąć, to już ten kawałek folii parzy jak cholera i działa jak kaloryfer. Czy to ma chłodzić?


słońce zatrzymuje się na pasku (który częściowo je odbija) i on się rozgrzewa (wydzielając ciepło również do wewnątrz - negatywny efekt uboczny); gdyby paska nie było, to słońce przenikałoby do wewnątrz auta i ogrzewało np twoją głowę :wink: , tapicerkę itp - wówczas całe ciepło (to nieodbite) byłoby w aucie i je nagrzewało (pomijając to, że również na pasażerach) :roll:
noyle
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 08.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) noyle » 11.05.2009 23:09

piotrulex napisał(a):
chyba ze atest pokryje sie z ich wynikiem i jest dopuszczalny

inaczej dla przedniej szyby czy bocznych przednich, inaczej na tyl

tylne boczne czy tylna szybe mozesz zamalowac nawet na czarno walkiem czy pedzlem i nikomu nic do tego :wink:


A to zależy gdzie, bo np na Węgrzech można dostać mandat za żaluzje typy misiek na tylnych bocznych oknach.
tomb
Odkrywca
Posty: 108
Dołączył(a): 18.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomb » 15.05.2009 14:39

Klimatyzator przenośny? Do samochodu? :lol:
Na to bym nigdy nie wpadł, chociaż zmagam się z problemem od lat, jako że montaż klimy w moim autku podniósłby jego wartość o połowę :wink:
Skutecznego rozwiązania nie znalazłem,. Przy słońcu świecącym z przodu lub boków kabina staje się szklarnią i trzeba się bardzo starać, żeby temperatura nie była o wiele wyższa niż na zewnątrz. Sądzę, że wynalazki typu butelki z lodem czy mokre ręczniki obniżą temperaturę może o pół stopnia. Natomiast bardzo się przydadzą do przykładania do czoła. Folie na szyby zgodne z przepisami też chyba niewiele pomogą.
Podstawa to jak największa wymiana powietrza: sprawny nawiew na maksa i otwieranie szyb przy każdej okazji. W trakcie jazdy 140 km/h to jednak nie wchodzi w grę. Do tego postoje w cieniu i pić co kilka minut. Napoje jednak bezalkoholowe, nawet jak się nie prowadzi :wink:
Z gadżetów może się nieznacznie pomóc wentylowana mata na siedzenie - z wentylatorkiem nadmuchującym pośladki i plecy. Nabyłem taki wynalazek w Lidlu i sprawdza się o tyle, że plecy i poniżej trochę mniej się pocą.
Ale też nie demonizujmy - naprawdę bez klimy da się przeżyć :)
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1539
Dołączył(a): 08.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 15.05.2009 14:47

tomb napisał(a):Klimatyzator przenośny? Do samochodu? :lol:


Oczywiście, że są :wink:

Obrazek
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 18.05.2009 01:25

Krystof napisał(a):Alo, mam wątpliwości odnośnie mokrych ręczników ...

Wiadomym jest, że klima to nie tylko chłód (którego z resztą unikam z uwagi na różnice temperatór wewnątrz - na zewnątrz), ale/przede wszystkim kwestia wilgotności powietrza - im bardziej suche, tym lepiej się oddycha.

Jak zatem ma się do powyższej tezy wilgotny ręcznik, który wilgotność powietrza zwiększa?

Obejrzałem ostatnio program o biciu rekordu w saunie.
W temperaturze 110C rekord to ok 16min. Nie udało się. Najwytrwalszy zawodnik po 12min spasował, bo jego ciało przestało oddawać ciepło, czyli przestał się pocić. Temperatura jego ciała osiągnęła prawie 42C i ciśnienie również wzrosło bardzo mocno. Przy takiej temperaturze ścina się już białko we krwi i udar gotowy.

Na górnej ławce w saunie było 110C. Co 30sekund inny klient co siedział niższej (miał ok 40C) podlewał kamienie. Zawodnik dostawał nagle uderzenie gorącego powietrza, gdyż woda - para szybciej w takim wypadku przenosi ciepło. Oczywiście po takim zabiegu zimny prysznic (strumień wody od zewnątrz do środka!) i na powietrze aby skórze dostarczyć tlenu.

Czyli w aucie żadnych mokrych ręczników itd. Na postoju wychodzimy z auta i dużo spacerujemy po parkingu. Żadnych strażniczek leśnych nie zaczepiamy, bo oszczędzamy siły!
Na stacji staram się parkować dalej od restauracji, by rozruszać ciut stopy i obowiązkowo wszyscy wypad z auta. :twisted:

Co do kilmy, to używam jej cały rok bo nie tylko chłodzi ale i osusza powietrze.
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
Chlodzenie kabiny auta - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone