napisał(a) BartNS » 08.09.2023 11:45
kubek_77 napisał(a):Zastanawiam się zawsze nad tym, że ludzie chcą wyjechać gdzieś dalej, poznać coś nowego (Chorwacja), a jednocześnie są na tyle przewrotni w swoim postępowaniu, że nie chcą zasmakować tego miejsca tak bardziej, czyli nie poznać kuchni, kultury, zwiedzić coś itd. Ograniczają się do skrzynki kartofli z biedry i skrzynki piwa Żur (Żubr). Ale co ja tam, muszą być i tacy co tak czynią i niech im będzie z tym dobrze. ;-)
Ale jedno nie wyklucza drugiego, bo w zwiedzaniu i poznawaniu kultury ziemniaki z Biedry nie przeszkadzają, no z Zubrem to różnie bywa jak ktoś przesadzi
Każdy ma inne wymagania czy potrzeby i nie ma co dyskutować. Niestety przyjęło się, że jak ktoś coś zabiera z domu to jedynie z racji oszczędzania, a to dość pochopne wnioski. Przykład Żubra nie jest najlepszy, bo ichnie piwa nie są jakoś rewelacyjne, jak ktoś zabierze ze sobą ser, masło to wiele nie straci, wędlinę raczej też nie, mają oni fajne produkty, ale nie każdy musi lubić tego typu sprawy i czuć potrzebę sprawdzania co roku jej jakości. Większość jeżdżących do Chorwacji to recydywiści jadący tam n-ty raz i nawet jak co roku byli w knajpce 1-2 razy to chęci poznania kuchni mają zaspokojone. Może wolą zrobić zakupy w domu, dojechać na miejsce, najlepiej tam gdzie bociany zawracają i odpoczywać, a nie uganiać się za sklepami, konobami itp.
Analogicznie można podsumować osoby aktywne w wątku o omijaniu autostrady w Słowenii czy nie korzystaniu z autostrady w Chorwacji. Dlaczego nie chcą korzystać z tego dobrodziejstwa? .. bo nie muszą
Ostatnio edytowano 08.09.2023 17:53 przez
BartNS, łącznie edytowano 1 raz
.png "Cromaniak")
.png "Odkrywca")
.png "Croentuzjasta")
