Styczniowy Rzym w odcieniach szarości ...

CD...

Do uroczystej zmiany warty mam jeszcze trochę czasu. Spacerowym tempem idziemy w kierunku Amalienborg ... ...







... przechodzimy na "właściwą" stronę miasta ... ...









... mijamy Frederiksholms Kanal ... ...







... a następnie Christiansborg Slot ... ...





... i dochodzimy do głównej arterii turystycznej stolicy Danii ... ...



... czyli na Nyhavn ... ...



... bardzo malownicze, a jednocześnie mocno zatłoczone miejsce ... ... dlatego też już po chwili ruszamy dalej ... ...



... i docieramy do miejsca gdzie spędzimy trochę czasu ... ...





CDN...

CD...

Chwilę to trwało zanim cała uroczystość się rozpoczęła ... ...







... na szczęście mega tłumów nie było - staliśmy w pierwszym rzędzie ... ...







... gwardia królewska w odświętnych mundurach robiła wrażenie ... ...











... jednak im dłużej ta uroczysta zmiana trwała, tym stawała się coraz nudniejsza ... ...









... zdecydowanie za dużo przestoju, a za mało akcji ... ...





... cała uroczystość trwała około 45 minut - gdybym był jej reżyserem to skróciłbym ją do 15 minut ... ... ale jedno trzeba przyznać - gwardziści prezentowali się naprawdę rewelacyjnie ... ...





... jako, że najmłodszy trochę się wynudził ( i nie tylko on ... ... ), trzeba było mu to jakoś wynagrodzić ... ...





... a plac zabaw w centrum dużego miasta jest dobrym na to sposobem ... ...







CDN...

CD...

Z atrakcji wcześniej nieplanowanej idziemy w kierunku tej zaplanowanej jako pierwsza ... ...







... a atrakcją tą jest rejs stateczkiem po miejscowych kanałach ... ...







... jednak zanim popłyniemy, musimy swoje odstać w kolejce ... ...





... po zakupie biletów ( bilet rodzinny to koszt 230 koron - w sumie zaoszczędziliśmy aż 10 koron ... ... ) zasiadamy wygodnie na łodzi ... ...





... a nasz rejs nazywa się The Grand Tour ... ... no to wypływamy ... ...





CDN...

Udało się nadgonić...a Kopenhagę miło wspominam...

ajdadi napisał(a):Udało się nadgonić...

... trochę po tej Kopenhadze sobie pochodziliśmy, nawet sporo ... ...

ajdadi napisał(a):a Kopenhagę miło wspominam...

... ale na cro.pl nie opisywałeś ... ... do pływadełka mega zachęcił mnie Tomek w swojej relacji i byliśmy z rejsu bardzo zadowoleni ... ... a i nogi trochę odpoczęły ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... ale na cro.pl nie opisywałeś ...

...tych zaległości by się trochę znalazło...

ajdadi napisał(a):...tych zaległości by się trochę znalazło...

... fakt, jest problem z pisaniem relacji z bieżących wyjazdów, a gdzie tutaj jeszcze mówić o czasach minionych ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):
... fakt, jest problem z pisaniem relacji z bieżących wyjazdów, a gdzie tutaj jeszcze mówić o czasach minionych ...

Sam bym tego lepiej nie ujął...

A tak całkiem serio...może kiedyś coś mi odbije...i zrobię taką małą relację z wszystkich wyjazdów...

ajdadi napisał(a):A tak całkiem serio...może kiedyś coś mi odbije...i zrobię taką małą relację z wszystkich wyjazdów...

... to ja jestem za tym, żeby Ci odbiło ... ... i to jak najszybciej ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Na stateczku trafiają nam się chyba najlepsze miejsca ... ...













... wypływaliśmy z Gammel Strand, a nasza trasa ( żółta ) wygląda TAK ... ...













... bardzo ładnie i szczegółowo rejs po kanałach stolicy Danii opisał Tomek - TUTAJ ... ...











... a słynny symbol Kopenhagi z wody prezentuje się tak ... ...







... na szczęście w trakcie rejsu pogoda dopisała ... ...











... z poziomu wody stolica Danii prezentuje się bardzo okazale ... ...













... niestety godzina bardzo szybko upływa - o wiele za szybko ... ...







... pora wracać na ląd ... ...







CDN...

kmichal napisał(a):... o wiele za szybko ...

...zwłaszcza na wakacjach...czas ucieka zdecydowanie za szybko...

ajdadi napisał(a):...zwłaszcza na wakacjach...czas ucieka zdecydowanie za szybko...

... "rejsik" wspominamy bardzo miło ponieważ słoneczko mocno grzało, co niestety nie było normą na tym wyjeździe ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... "rejsik" wspominamy bardzo miło ponieważ słoneczko mocno grzało, co niestety nie było normą na tym wyjeździe ...

Rozumiem ,że po dopłynięciu dalej będziemy spacerować po mieście...

ajdadi napisał(a):Rozumiem ,że po dopłynięciu dalej będziemy spacerować po mieście...

... oczywista oczywistość ... ... powiem więcej - nawet odwiedzimy jedno ze stołecznych muzeów ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):
... oczywista oczywistość ...

To sobie dalej będę wspominał... tym bardziej ,że do Danii w najbliższym czasie się nie wybieram...