Styczniowy Rzym w odcieniach szarości ...

CD...

Dzień 2 - 05.07.2016 - Vittoriosa i okolice

Drugi dzień pobytu na Malcie zaczynamy podobnie jak zakończyliśmy pierwszy ... ... czyli podziwiamy widoczki, tym razem z wczesnego poranka ... ...







... po porannej sesji idziemy z synem na zakupy ... ... najpierw po naszej zakręconej klatce schodowej ... ...



... a potem szukamy właściwego kierunku ... ...







... na szczęście do najbliższego "osiedlowego" spożywczaka mamy tylko około 250 m ... ...





... "nasz" sklepik znajduje się w okolicy głównego placu Birgu ... ...



... po zakupach wracamy na kwaterę na pierwsze maltańskie śniadanko ... ...

CDN...

CD...

Jednym z głównych priorytetów na letnią Maltę było zwiedzanie ... ... Na naszej liście na pierwszym miejscu była cała grupa muzeów skupionych pod wspólną nazwą HERITAGE MALTA ... ...

W związku z tym, że dwa z tych obiektów znajdują się w Vittoriosie, dlatego zaczęliśmy właśnie od nich ... ...

W tym celu idziemy do pierwszego z nich, oddalonego od naszej kwatery o około 500 m ... ...



W związku z naszymi planami kupujemy Heritage Malta Family Multisite Pass za który płacimy łącznie 110 E ... ... i podziwiamy pierwsze muzeum - czyli The Inquisitor’s Palace ... ...











... trochę oddechu świeżym powietrzem na dziedzińcu ... ...



... i ponownie wracamy do wnętrz pałacowych ... ...









... trzeba pamiętać, że trwa EURO ... ...



... i ponownie wracamy na pałacowe korytarze i nie tylko ... ...







CDN...

kmichal napisał(a):... a potem szukamy właściwego kierunku ... ...

Jak dla mnie ta uliczka to bardzo właściwy kierunek ...

mysza73 napisał(a):Jak dla mnie ta uliczka to bardzo właściwy kierunek ...

... zgadza się to był odpowiedni kierunek ... ... chociaż w drugą stronę też było wąskie przejście do przystani ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Z Inquisitor's Palace przechodzimy do drugiego muzeum z naszej listy, które znajduje się w Birgu ... ...





... a jest to Malta Maritime Museum ... ...













... a najciekawsze były tam modele statków ... ...







CDN...

Panie Michale nadrobione...
Nie wiem czy już pisałem wcześniej... ale na tej ulicy tłoczno ,że hej...

ajdadi napisał(a):Panie Michale nadrobione...

... czyli wieczorem ruszamy dalej ... ...

ajdadi napisał(a): ale na tej ulicy tłoczno ,że hej...

... niestety w innych miejscach nie było tak "tłoczno" ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... niestety w innych miejscach nie było tak "tłoczno" ... ...

Nic nie poradzisz w końcu to wakacje...Pozdrawiam

110oiro?
No, no, "bogate ludzie"

ajdadi napisał(a):Nic nie poradzisz w końcu to wakacje...Pozdrawiam

... byliśmy na to przygotowani ... ... w sumie to tylko raz tłum nas zaskoczył - wtedy to był koszmar ... ...
Pozdrawiam.

tony montana napisał(a):110oiro?
No, no, "bogate ludzie"

... biorąc pod uwagę, że to za całą naszą rodzinę i to do kilkunastu muzeów to nie jest aż tak źle ... ... w sumie to po 5-6 muzeach już się karta zwróciła - reszta ( w teorii ) za free ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

tony montana napisał(a):110oiro?
No, no, "bogate ludzie"

... biorąc pod uwagę, że to za całą naszą rodzinę i to do kilkunastu muzeów to nie jest aż tak źle ... ... w sumie to po 5-6 muzeach już się karta zwróciła - reszta ( w teorii ) za free ... ...
Pozdrawiam.

No wiem, wiem, żartuję - rejs na Balos (jeden dzień) tez wyszedł prawie 100 Oiro

tony montana napisał(a):No wiem, wiem, żartuję - rejs na Balos (jeden dzień) tez wyszedł prawie 100 Oiro

... to wychodzi na to, że nas nieźle wykosili za jeden rejs - bo od 100 Oiro sporooooo więcej zapłaciliśmy, ale to prawie na końcu relacji będzie ... ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Po wyjściu z muzeum postanawiamy pospacerować w bliskiej okolicy ... ...













... najpierw kierujemy się w stronę St. Lawrence's Church do którego ani wczoraj, ani zimą nie udało nam się wejść ( zamknięte ) ... ... tym razem nam się poszczęściło ... ...









... a wewnątrz prezentuje się tak ... ...











... obok kościoła można również znaleźć kilka interesujących budynków ... ...




Oratory of the Holy Cross


Oratory of St. Joseph





CDN...

Mużew???
A cóżżż to za jężżyk???

Czyli podobnie jak w przypadku Gardy - nie było leniuchowania i odwiedziliście sporo ciekawych miejsc na wyspie?

pozdrawiam,
Michał