Styczniowy Rzym w odcieniach szarości ...

Wyspa Manuela niczego sobie...

tony montana napisał(a):Wyspa Manuela niczego sobie...

... do odwiedzenia latem ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Idziemy z portu w kierunku głównej bramy wejściowej do miasta ... ...





... na chwilę zatrzymujemy się w jednej z uliczek ... ...



... żeby podziwiać "sprytne" rozwiązania tubylców ... ...







... no i udało się ... ... brawo ... ...



... w tej okolicy robimy pamiątkowe zakupy ... ...











... podziwiamy "bańki" ... ...







... i główną arterię miasta ... ...









... i powoli wracamy do "portu" ... ...









CDN...

Te bańki to już wczesniej były.... to TE SAME? ;P

tony montana napisał(a):Te bańki to już wczesniej były.... to TE SAME? ;P

... nie, te były "świeże" ... ... tamte "o dziwo" nie utrzymały się ... ...
Pozdrawiam.

CD...

W oczekiwaniu na prom podziwiamy Manoel Island ... ...













... oraz wieże kościołów Valletty ... ...





... i tak na zmianę ... ...













... aż w końcu pokazuje się nasza "łajba" ... ...







... jeszcze ostatnie spojrzenia na nabrzeże ... ...







CDN...

kmichal napisał(a):... oglądamy jeszcze "naturalne" baseny ... ...

Zawsze naturze można trochę pomóc.

pzdr

longtom napisał(a):Zawsze naturze można trochę pomóc.

... w lipcu zobaczymy na ile są przydatne ... ...
Pozdrawiam.

CD...

Po kilku minutach odbijamy od brzegu i odpływamy ... ...









... żegnamy się ze stolicą Malty, którą zapamiętamy bardzo pozytywnie ... ...





... spoglądamy jeszcze na wejście do portu ... ...







... a na koniec jeszcze małe zbliżenie ... ...











... a po chwili ponownie jesteśmy w Sliemie ... ...







CDN...

CD...

Drogę powrotną z promu, prowadzącą przez Sliemę, skracamy i idziemy Triq Manwel Dimech ... ...













... wychodząc prosto na Balluta Square ... ...











... a stamtąd już tylko "kilka kroków" do hotelu, gdzie na recepcji czekają od rana nasze bagaże ... ...

... jeszcze ostatnie, pożegnalne zdjęcie z "naszej" ulicy w kierunku bramy prowadzącej do Dragonara Casino ... ...



... po niecałej godzince podjeżdża pod hotel zamówiony dzień wcześniej transport, by po kolejnych 30 minutach znaleźć się już na maltańskim lotnisku ... ...



... do wylotu mamy jeszcze sporo czasu więc mogę pozwolić sobie na kilka fotek na zewnątrz terminalu lotniska ... ...







... bardzo punktualnie odlatujemy do Gdańska, skąd po godz: 1:00 wyjeżdżamy w drogę powrotną do Poznania. Do domu dojeżdżamy około godz: 6:00 w gęsto padającym śniegu ... ...

I to by było na tyle.

Dziękuję wszystkim których nasza wyprawa zainteresowała i tutaj zaglądali. Mam nadzieję, że się nie rozczarowaliście ... ...

Pozdrawiam .....


K O N I E C

Dzięki ,
choć ostatnio się nie odzywałam , byłam tu cały czas

mysza73 napisał(a):Dzięki ,
choć ostatnio się nie odzywałam

... zauważyłem ... ...

mysza73 napisał(a): byłam tu cały czas

... na to po cichu liczyłem ... ...
Pozdrawiam.

To teraz na podsumowanie, co must a co można do planu B wrzucić. Może coś o kosztach?
Malta może w październiku, walczy z innymi miejscami, ale to zależy od cen lotów, na razie strasznie drogo...

piekara114 napisał(a):To teraz na podsumowanie, co must a co można do planu B wrzucić. Może coś o kosztach?
Malta może w październiku, walczy z innymi miejscami, ale to zależy od cen lotów, na razie strasznie drogo...

Co ta Malta taka popularna się zrobiła ,
znam kilka osób co niedawno tam byli, inni aktualnie są, a jeszcze inni lada dzień będą

piekara114 napisał(a):To teraz na podsumowanie, co must a co można do planu B wrzucić. Może coś o kosztach?
Malta może w październiku, walczy z innymi miejscami, ale to zależy od cen lotów, na razie strasznie drogo...

... zazwyczaj większych podsumowań nie robię ... ... większość info jest podawane w trakcie relacji ... ... sam lot dla naszej rodzinki kosztował około 1550 zł, noclegi około 800 zł, całość zamknęła się w kwocie około 4000 zł ... ...

... jeżeli chodzi o obowiązki to na pewno: Valletta, Mdina, Victoria ( Gozo ), Azure Window ( Gozo ) ... ... reszta wg własnego uznania i zamiłowania ... ...
Pozdrawiam.