Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe

pawelc88 napisał(a):Witam
To mój pierwszy post na tym forum i mam następujące pytanie. Wybieram się na wczasy do Chorwacji i postanowiłem pożyczyć od znajomego Box na dach. Mam teraz dylemat czy go zakładać czy nie gdyż nie posiada on w środku żadnych oznaczeń odnośnie posiadanych atestów, a instrukcji też nie posiadam. Czy mogą wystąpić jakieś problemy podczas kontroli drogowej za granicą? Czy policja zwraca na to uwagę?Będe poruszać się przez Słowacje, Węgry i Chorwacje.
Pozdrawiam

Wszystkie bagażniki/boxy będące w Polsce w sprzedaży muszą mieć atest. Trudno więc mi, wyobrazić sobie, aby jakiś sklep sprzedawał box/wynalazek bez atestu.
Atestów dopuszczających box do sprzedaży nie należy mylić z testami, które różne firmy motoryzacyjne wykonują badając jakość wyrobów. W tym przypadku tylko nieliczne firmy przechodzą pozytywnie badania. Wiele firm nawet nie daje swoich wyrobów do badań, ciekawe dlaczego
Problemy--nie wystąpią, nikt tego nie kontroluje, nie znam takich przypadków, nie słyszałem. Co innego w razie wypadku Może być dokładnie sprawdzana prędkość, max 130 km/h, może być sprawdzany atest, ale to już wyjaśniałem. Testów jakościowych nie sprawdzają, nie są obowiązkowe.
Atestu nie ma obowiązku posiadać nabywca bagażnika, atest musi posiadać importer.
Kilka lat temu, przed wejściem do UE, naklejało się na różnych wyrobach, naklejkę B, teraz w UE mamy "luz", nic nie naklejamy.

Dziękuje za w pełni wyczerpującą odpowiedz Pozdrawiam

Witam
mam takie pytanie czy montaz boxa na limuzynie nie posiada relingow moze zostawic jakies slady na powloce lakierniczej.

Bobst specjalistą nie jestem zapewne Maciek Ci wszystko dokładniej wyjaśni, ale box ma zero kontaktu z powłoką lakierniczą bo montujesz go na bagażniku ja też nie mam relingów dlatego musiałem kupić cały komplet czyt. bagażnik i jak założyłem swój bagażnik a było to w marcu tego roku to dopiero niedawno jak zakładałem boksa czyli jakieś 2 tygodnie temu postanowiłem sprawdzić, jak lakier w ygląda na dachu w miejscach gdzie jest bagażnik, gdzieś czytałem że lakier się odparza blaknie itd u mnie nic takiego nie ma zero jakiegokolwiek śladu, minimalne widoczne ślady to pod uszczelkami w miejscach fabrycznych w których ma być zamontowany bagażnik, ponieważ jest to jedyne miejsce gdzie metal styka się z metalem bo na dachu samochodu bagażnik dociskany jest przez elementy gumowe i u mnie nic z lakierem pod tymi gumowymi dociskami się nie dzieje.
Pozdrawiam

Dla pewności w miejscach gdzie gumowe elementy stykają się z dachem możesz nakleić kawałki folii samoprzylepnej, to na wypadek gdyby pod łapy mocujące dostał się pył piaskowy bo ten jest w stanie zmatowić lakier

Odpowiedź Baritego jest bardzo wyczerpująca, dodam więc niewiele.
Zakładamy zawsze bagażnik na czysty dach, używamy najczęściej tylko wtedy gdy jest potrzebny. Zwiększa zużycie paliwa, zwiększa hałas i po dłuższym używaniu czasami powstają ślady, nie odparzenia, tylko ślady lekkiego zmatowienia lakieru. Na krawędzie poduszek gumowych dostaje się kurz z powietrza, rysuje i wyciera lakier. A jak dużo to zależy od twardości lakieru i ilości brudu. Ja, np po 3 latach zdjąłem bagażnik z żółtego auta i miałem wyraźnie wytarty lakier, a później kolejne 3 lata ten sam bagażnik jeździł na srebrnym aucie, śladów nie było. Teraz mam belki zamontowane 4 lata i zaczynają powstawać maleńkie ryski, lakier czarny.

Rysio napisał(a):Dla pewności w miejscach gdzie gumowe elementy stykają się z dachem możesz nakleić kawałki folii samoprzylepnej, to na wypadek gdyby pod łapy mocujące dostał się pył piaskowy bo ten jest w stanie zmatowić lakier

Tak robi wielu klientów, ale gdy bagażnik spadnie i udowodnimy, że była jakaś naklejka (a jest to proste do sprawdzenia), nie ma winnego, tzn klient jest winien.
Bagażnik należy montować TYLKO na elementach, które dodaje producent.
Lepsze kilka rys na dachu, niż bagażnik na jezdni

Dzieki za pomoc
Jezdzilem kilka dobrych lat roznymi kombi ale znudzilo mi sie,teraz jest limo,jesli bede chcial zamontowac box to bede mial dodatkowe wydatki.
Z jednej strony nie bede zmienial auta z powodu pontona

NA MARGINESIE.

Parkingi np. w Wiedniu przyjmują auta do 1.9m wysokości...

Witam.
Mam pytanie dotyczące mocowań boxów do osób bardziej obeznanych niż ja.
Posiadam bagażnik dachowy orginalny z belkami alu, których wymiary wynoszą szer./wys. 43/45 mm. Chciałbym kupić box dachowy firmy Kamei lub Thule. Znalazłem instrukje montażu boxów tych producentów, w których podają max. wymiary belek (kamei 42/32, thule 80/35).
Czy jest jakiś sposów na montaż tych bagażnioków na moich belkach?
Pozdrawiam.

Jakiś dziwny wymiar belek posiadasz. Co to za auto ??
Do Thule i do Kamei możesz dokupić (czasami są w komplecie) wsuwki umożliwiające montaż boxa na belkach alu. Belki muszą posiadać standardowy rowek T.

Dzięki za szybką odpowiedź.
Jak zmierzyłem te belki to też byłem niemile zaskoczony.
najpierw kupiłem bag. bazowy nieorginaly to mi na dach nie pasował, a miał być do mojego auta.
Thule Ocen 780 pasował by mi żeby miał ładowność 75 kg. Szukam właśnie boksu o takiej ładowności w miare przystępnej cenie.
Sprawdzę czy te belki mają takie rowki. W tym rozwiązaniu też mam pewne wątpliwości. Na górze belki są takie gumowe maskownice, które musiałbym chyba wyjąć lub pociąć na odpowiednie wymiary. Bez tych maskownic belki wyglądają według mnie nie estetycznie.
Aha zapomniałbym napisać auto to BMW e39, bagażnik bazowy używka ale orginał, czyli taki jaki bym kupił w serwisie.

BMW (belki do BMW) ma niestandardowy rowek, oczywiście wsuwki do niego też występują, ale kupując musisz to zaznaczyć.
Mania Menabo--dobry box, 75 kg, cena 949 zł. Chyba, muszę sprawdzić, na firmowych zaczepach, nie będzie do Twoich belek pasować, ale dobry sklep poradzi sobie z tym problemem.
Ew kup inne belki, pasujące i po problemie

Dobry sklep to może być problem jezcze się nie rozglądałem za takowym.
Jestem z podlasia.

Gres
Białystok , Andersa 56
Telefon: (085) 662 31 39


AMT- galeria KWADRAT
Białystok, ul. Gen. Andersa 38
Telefon: (085) 662 30 68

Może tu pomogą