Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 13.04.2016 21:54

Jeśli masz wolny hak, to nie ma się co zastanawiać. Jaki? To zależy od budżetu, ale niezależnie od tego czy na dach, czy na hak, warto kupić coś porządnego.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 14.04.2016 10:13

SingSing74 napisał(a):@Rysio

Jeżeli chodzi o jakość tej skrzyni, to się nie wypowiem, bo jeszcze nie macałem, ale spróbuj usiąść we dwójkę, na jakimkolwiek dedykowanym box'ie. Po prostu w taką skrzynię pakowałbym, ubrania, koce, śpiwory jakieś dmuchańce, a nie kilof czy kule do kręgli luzem ;)
Te konkretne skrzynie mają być w Praktikerze więc oblukam i zdam relację.


Zaufaj mi bo mam taką skrzynię na ogródku do przechowywania basenu stelażowego. Przenosić tej skrzyni z ładunkiem się nie da absolutnie bo dno wyleci. Te skrzynie są dobre na coś co nie wywiera nacisku na ściany od środka. Owszem na deklu możesz siedzieć i w 5-ciu, ale wtedy na ściany działa siła od góry a nie z boku. Dodatkowo powiem Ci że plastik jest dość kruchy. Dojdzie do gwałtownego hamowania albo trafisz w dziurę i będziesz toboły po drodze zbierał. Atestu też żadnego nie masz, więc jak trafisz na upierdliwego czy nawet rozsądnego policjanta to zostawisz skrzynię na poboczu. Zrobisz co chcesz :wink:

Wujek Dobra Rada :mrgreen:
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 15.04.2016 11:58

Jak pisałem, tylko się na razie zastanawiałem nad takim patentem. Skoro jednak miałeś do czynienia z tą skrzynką i piszesz, że jest licha, to sobie odpuszczę. Zwrócę uwagę jednak na to, że większość (nawet firmowych) box`ów przy kolizji z prędkością 30 km/h !!! "pluje" zawartością na drogę, to co się dzieje przy 50 lub większej prędkości? Tu więc też miodu nie ma.



Szukałem tego kufra Thule z drugiej ręki za jakąś przystępną cenę, ale na rynku używanych prawie wcale ich nie ma.
Nie pozostaje więc nic innego jak dalej kombinować ;)

maluch.jpg
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 16.04.2016 08:30

Skoro planujesz na dłużej, to rozważ opcje drogą. Platforma i box Peli.

http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... i-1-5-0408


:mrgreen:



Ew. pozostaje kufer aluminiowy.
Np. taki.
http://www.conrad.pl/?websale8=conrad&p ... lsrc=aw.ds

Jednakże nie będzie wodoszczelny pomimo zapewnień Sprzedawcy.
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 18.04.2016 22:30

Planuję na dłużej, ale tylko raz w roku.

Peli?

Za 6200, to kupię żonie Żuka z plandeką i lewe prawko. Niech zasuwa za mną z bagażami ;)
O taki, ładny:

żuk.jpg


Te aluminiowe trochę małe.
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 19.04.2016 10:05

FUX napisał(a):Skoro planujesz na dłużej, to rozważ opcje drogą. Platforma i box Peli.

http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... i-1-5-0408


:mrgreen:


Za te pieniądze to tak jak Kolega pisze. Albo Żuka se kupi albo jeszcze lepsze wyjście, kupić na miejscu to co planuje w nim wieźć mianowicie,
mr1974 napisał(a):a skrzynie chcialem i tak wykorzystac do takich lekkich ale objetosciowych rzeczy( materace,sprzet do plywania dla dzieci,pompka...)

a po skończonym urlopie rozdać dzieciakom na plaży :D
m4rioo
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 04.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) m4rioo » 29.08.2016 21:44

Widzę że temat umiera śmiercią naturalną ;) Z innej beczki, macie jakieś pomysły na wszelkiej maści rozbite o rowery robactwo i syf ? Po przejechaniu 100km wygląda to źle a co dopiero po 1000km... Biorę niebawem 3 rowery, na 2 thule i mont blanca. Polecają strechować sprzęt rowerowy, próbował ktoś z tym patentem jechać ?
słoma79
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 29.11.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) słoma79 » 29.08.2016 21:57

W drodze do Cro i do Polski mijałem kilka samochodów z ostrechowanymi rowerami na dachu...trochę szeleściły, ale folia spełniała swoją rolę...folia zarówno czarna, jak i transparentna :P
m4rioo
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 04.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) m4rioo » 29.08.2016 22:09

Zamierzam to przetestować ;) choć mam lekkie obawy o podmuchy wiatru, folia może działać jak żagiel zwłaszcza z boku ;p Kupiłem w celu usztywnienia konstrukcji pas transportowy z napinaczem żeby nie telepało sprzętem na boki. Zobacze co z tego wszystkiego wyjdzie ;)
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 29.08.2016 22:22

Każde niestandardowe "wyposażenie" roweru, np folia, fotelik dla dziecka, powoduje dodatkowe opory. Zdarzają się problemy typu przechylenia rower, nawet wypadnięcie z uchwytu. Dosyć łatwo jest udowodnić, że rower był owinięty folią, ubezpieczenie, sprzedawca czy producent bagażników nie ponoszą odpowiedzialności za ew szkody.
Lepiej jest poświęcić kilka minut na wyczyszczenie roweru niż ...
m4rioo
Plażowicz
Posty: 6
Dołączył(a): 04.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) m4rioo » 29.08.2016 22:47

Z tym czyszczeniem nie jest tak do końca kolorowo, zasknięta krew itp dziadostwo nie jest tak łatwo zmyć z np lakierowanego białego widelca roweru, przebarwia lakier itd. Jesli masz zwykły rowerek za 1000zł ok można sprawę odpuścić, jeśli jednak masz bikea za 5-6k to trochę szkoda sprzętu. Nie zamierzam jechać 180km/h po autostradzie z rowerami (jak co niektórzy), myślę że max 120-130. Będzie ciężko to pojadę 100. Koła zawsze dodatkowo spinam opaskami, jakoś nieufny jestem do tych zatrzasków mimo że to thule. W ostateczności jak będzię ciężko mogę się zatrzymać i folię ściągnąć. Może ktoś testował jazde ze strechem i coś jeszcze dopisze ;) dzięki za odp.
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 30.08.2016 10:07

Można nawoskować rower podobnie jak samochód, a po przyjeździe najbardziej zasyfione miejsca owiń mokrymi recznikami papierowymi. Po kilkunastu minutach robaki zejdą jak świeże. Ja tak robię z maską i przednim zderzakiem.
fly
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1416
Dołączył(a): 16.06.2011
A co z 3 tablicą na bagażnik rowerowy ?

Nieprzeczytany postnapisał(a) fly » 21.01.2017 23:10

Cze!
Odgrzeje temat bo go nieco przypruszył snieg, i mimo że styczeń, to czas leci i juz za chwilke przyjdze czas wyjazdu i pakowania.
Hm...Oprócz bagażnika na hak Thule z (możliwością rozbudowy o platwormę lub skrzynię bagażową) opisywanego powyżej wraz z foto, jest jeszcze podobny produkt firmy Westfalia-SKRZYNIA TRANSPORTOWA DO MONTAŻU NA PLATFORMIE ROWEROWEJ dedykowana do bagażnika Westfalia BC60 lub BC70. O ile skrzyni jeszcze nie mam, to bagażnik model BC70 już zakupiłem-i to właśnie z zamiarem późniejszego dokupienia skrzyni-mam nadzieję że ceny spadną w lecie 2017. Sama konstrukcja jest b. udana w razie ewentualnych pytań chętnie odpowiem.
Ja Westfalie BC60 a właściwie model BC70 (nowszy-prawie są identyko) kupiłem z zupełnie innego powodu a mianowicie wożę na nim pełnowymiarowe koło rezerwowe ...
...tu przerywam ewentualne salwy śmiechu kolegów i koleżanek z forum i już wyjaśniam. Otóż samochód którym przyjeżdżamy najczęściej do Polski (miezkamy w Norwegii) to ford s-max który nawet z ewentualną dopłatą ne oferuje koła zapasowego czy też dojazdówki, zamiast tego jest kompresorek trochę większy od zapalniczki i około jednolitrowa butelka jakiegoś środka uszczelniającego, a więc w razie "W" na pobocze i pompujemy wraz z uszczelniaczem i dojazd do wulkanizatora-czyli porażka. Bo z regóły jeżdże w nocy i gud lak znaleść po 18 czy 20 jakiś zakład wulkanizacyjny np w Szwecji itd.bleble ble
No ale ja mam inny problem, a mianowicie 3 tablica dla bagażnika na hak, a właściwie jej brak. Bowiem przy sposobie transportu koła nie wdając się w szczegóły nie zasłaniam tablic rejestracyjnych to przy rowerach pojawia się problem. O ile ustawodawca w Polsce rozwiązał to i teraz trzecia tablica nie jest już problemem to niestety w Norwegii nie przewiduje się tego typu rozwiązania-po prostu otrzymałem odpowiedz że mam markerem wodoodpornym odręcznie sam sobie napisać nr rej. pojazdu ewentualnie zamówic te tablice w firime wykonującej różnego rodzaju szyldy itp.-no i z tego co widzę patrząc na auta z bagażnikiem na haku tak to działa w Norwegi.
No to tyle tytułem wstępu a teraz pytania:
1. Co mówią przepisy w krajach tranzytowych odnośnie tablicy rejestracyjnej na bagażnik montowany na hak?
2. Pytanie do tych którzy podróżowali do Chorwacji z rowerami na haku ale jescze w ubiegłych latach przed wejciem nowelizacji ustawu o przepisach drogowych:
-jak sobie radziliście?
-jak policja innych krajów reagowała itp?
Z góry dzienks.
pozdro
p.s. A propos streczowania rowerów-znajomy streczuje ale nie z tej dużej rolki-chyba 50 cm, tylko są w sprzedaży też wąskie roleczki streczu takie około 10 do 15 cm z rączką więc spox można ostreczować pojedyńcze rurki ramy itd. a nie tworzyć żagla.
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1460
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 25.01.2017 17:09

Jeśli auto masz zarejestrowane w Norwegii, to jedziesz z tablicą jaka TAM jest wymagana. Widziałem już takie ręcznie wykonane tablice. Ja w Polsce mam zrobioną tablicę z blachy bardzo podobną do oryginału, ale z nieco inną czcionką i rowerkiem pomiędzy numerami. Nikt się nigdy nie doczepił i na razie nie mam zamiaru wyrabiać nowej - oryginalnej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 25.01.2017 19:30

SingSing74 napisał(a):Jeśli auto masz zarejestrowane w Norwegii, to jedziesz z tablicą jaka TAM jest wymagana. Widziałem już takie ręcznie wykonane tablice. Ja w Polsce mam zrobioną tablicę z blachy bardzo podobną do oryginału, ale z nieco inną czcionką i rowerkiem pomiędzy numerami. Nikt się nigdy nie doczepił i na razie nie mam zamiaru wyrabiać nowej - oryginalnej.


Ale w takim razie już się narażasz na mandat w PL. Koszt tej dodatkowej tablicy to chyba 30 zł. Oczywiście należy odwiedzić WK co może generować dodatkowe koszta, ale i tak taniej niż mandat. Oczywiście dla samochodów w leasingu koszt rośnie o 100 zł + Vat :) Wcześniej jeździłem z tablicą z allegro za 15 zł.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Bagażniki/ Boxy/ Uchwyty/ Łańcuchy śniegowe - strona 146
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone