Autostrada A1 w Polsce - dokąd

Może dałoby się zrobić zwężkę do jednego pas i do momentu rozstrzygnięcia tego "konfliktu", zezwolić tylko samochodom do 3,5 t na przejazd.
No chyba, że stan tego obiektu dopuszcza przejazd tylko rowerem

Swego czasu pokazywano pracownikom wykonawcy tego projektu na symulacji do czego moze doprowadzić wybudowanie mostu MA 532 wg projektu który stworzyli "yntelygenci" z GDDKiA. Co prawda inzynieria i budownictwo to nie mój fach ale prezentacja owa w sposób "łopatologiczny" pokazywała następstwa sporządzenia tego cuda.

Jak pewnie wiecie - drugiego podobnego cuda w Europie nie ma. Więc mając na uwadze iż w budowę tego mostu zaangażowanych jest kilka państw (PL, A, D, CZ) rzec by można że to "miś na miarę nie tylko polskich ale i europejskich możliwości".
Głownymi cechami tego cuda to ponadprzeciętna długość połączona ze sporą jak na taką budowlę szerokością. Jak na obiekt o długości ponad 400 metrów i średnio ponad 40 metrów szerokości.. Zawieszony na dwóch pylonach..
Wg prezentacji, o której wspomniałem zaplanowana przez "óczonych" architektów kontrukcja, a raczej jej wybudowanie mogło doprowadzić do tego, iż przy założeniu że jedną stroną mostu (np w strone granicy z Czechami) przejechało by w krótkim czasie wiele samochodów o masie większej niż łączna masa samochodów poruszająca sie w tym samym czasie w kierunku przeciwnym, mogło by to spowodować iż most zaczął by sie zachowywać jak huśtawka.
Ci, którzy w dzieciństwie bujali sie na huśtakach wiedzą iż aby rozbujać huśtawkę wystarczło "przeżucać" ciężar ciala z jednego jej koćca na drugi; to powodowało iż zabawka ta zaczynała sie poruszać. Tak samo i sam efekt miałby wg wspomnianej prezentacji wystąpić w przypadku MA 532. Mowa tu była oczywiście o ogromnych ciężarach..

Choć kto wie.. czy wg nowego projektu do rozbuajania tego mostu nie wystarczył by ciężar wspomnianego przez Andrzeja.... roweru

To po jakiego grzyba się po raz drugi do przetargu stawali. Symulacje wizualne robi przy każdym większym obiekcie, co nie znaczy, że ma się zawalić tylko pokazuje zachowanie przy skrajnych obciążeniach.
A przeglądając zdjęcia z awarii jaka miała miejsce (forum dot. A1) to budową zajmowali się chyba piekarze, bo takich podstawowych błędów to na żadnej budowie nie widziałem no ale wiadomo cena.....

wielbiciel napisał(a):To po jakiego grzyba się po raz drugi do przetargu stawali.

No właśnie - kto tu jest winien? Czy Alpine poniosło jakieś kary za pierwsze opuszczenie budowy?

Poza tym to chyba działa tak - inwestor (GDDKiA) zamawia projekt - ktoś ten projekt tworzy - kto to był? Następnie mamy wykonawcę (Alpine) i nadzorcę inżyniera projektu - czy dobrze wszystko rozumiem?

Jako inwestor nie muszę znać się na szczegółach - od tego zatrudniam fachowców.Teraz chyba trzeba dojść do tego kto i co s******ł.

Memory


przeczytaj powysze posty (niekoniecnize moje) masz w nich odpowiedzi na Twoje pytania.
Pozostale istotne kwestie znajdizesz tutaj
http://www.alpine.pl/autostrada-a1-swie ... rojektowe/

Pozdrav

Witam
chciałem Was podpytać czy to co mi skalkulowała nawigacja jest poprawne i oddaje rzeczywistość ? Poprzednio miałem trasę skalkulowaną z Orlenu w Wodzisławiu, ale z powodu okoliczności wyższego rzędu muszę zmienić Orlen na BP. Najbliższy granicy znalazłem w Jastrzebiu. Czy zatem poniższa trasa jest ok jeśli chodzi o ten nieszczęsny kawałek A1 ?

O ile pamiętam zaraz za granicą jest Shell aby kupić winietki ?



Pozdrawiam

jak najbardziej ok.

Super
wszystko już zatem załadowane do Garmina

W któym miejscu jest ten nieszczęsny objazd ?

jackuc napisał(a):Super
wszystko już zatem załadowane do Garmina

W któym miejscu jest ten nieszczęsny objazd ?

Objazd jest od Swierklan (tam gdzie na Twojej mapce zjezdzasz) do
Mszany (tam gdzie wjezdzasz). A super most jest zaraz kolo wjazdu w Mszanie

Hej

masz kilka mozliwości...

między innymi mozesz jechac autostradą A1 do samego końca. Wyjeżdzasz gdzieś kolo Świerklan Górnych. Przez Świerklany i Marklowice dojeżdżasz do Wodzisłąwia a z tego miast to juz prosta droga przez Gorzyce do granicy..


Możesz tez wybrac inny wariant i jechać droga 81 na południe. W Pawłowicach skrecasz na Jastrzębie Zdrój i dalej na Wodzisław (droga 933) - znaki Cie poprowadzą. Przed dotarciem do Wodzisławia znaki porowadzą Cię jak wjechac na oddany już do ruchu odcinek A1 prosto do granicy.
Pozdrav


PS spokojnie - znaki Cię poprowadzą..

No to ok. Muszę zjechać na BP więc mam nadzieję, że wybrałem dobry wariant i tak jak pokazane na mapce będzie ok

Zaraz za granicą jest Shell do kupna winiet ?

Mijasz Gorzyczki mijasz granice w Chałupkach i zjeżdzasz na czeską autostrade.. po pareuset metrach masz stacje Shella - nie sposób nie zauwazyć..

No w tamtym roku tam chyba stawałem ale jechałem przez Wodzisław i Orlen... w tym roku się pozmieniało i Orlen odpada... dlatego przez BP i nie potrzebuję zajeżdżać do Wodzisławia w związku z tym

Jestem z tego rejonu i polecam Ci taką trasę do BP, najmniej odczujesz że zjechałeś z trasy do Chorwacji.
Po wjeździe na ostatnim odcinku (za felernym mostem) jeszcze kawałek i wjeżdzasz do Czech. Pierwsza stacja to Shell (winietki), ale spokojnie, odcinek autostrady w CZ aż do węzła Ostrava Rudna jest darmowy.

Z Twojej pierwszej opcji trasy bym nie korzystał, musisz się przebić przez Jastrzębie, a tam jest trochę świateł.

http://www.tinypic.pl/obyewxll9n8g

jackuc, jedź tak jak sobie ustawiłeś.
Tu Twoja trasa objazdu wg WG http://goo.gl/maps/HRY64 z tankowaniem na BP w Jastrzębiu.
Dodatkowo możesz "przelecieć objazd" w SV.