Ahoj Dalmacjo - trochę lądu, trochę wysp sierpień 2022

No to jak Ewa na chwilę udostępni miejsce w wyściełanym luksusem pontonie, to może moja żona da się namówić na mały rejs Tylko szydło trzeba jej wtedy zabrać , a książkę pozostawić

pavlo napisał(a):

No to jak Ewa na chwilę udostępni miejsce w wyściełanym luksusem pontonie, to może moja żona da się namówić na mały rejs Tylko szydło trzeba jej wtedy zabrać , a książkę pozostawić

Jak wiadomo kontakt z Szydło, to nie przelewki

Kapitańska Baba napisał(a):

pomorzanka zachodnia napisał(a):Tak, właśnie siedzę w pracy i się zastanawiamy z koleżankami czy damy radę wrócić do domu czy mamy w pracy na kartonach spać

I jak? Udało Ci się dostać do domu? Jak wrażenia po wichurze?

Wszyscy dotarli na szczęście do domu. I tak najbardziej jak zwykle wieje przy moim wieżowcu. W takie dni boję się, że mnie przewróci .
A dzisiaj mamy ciąg dalszy .
Już wolę śledzić co tam na wodach przy Primoštenie.

"pavlo"]
Żona absolutnie nie jest zła za tą wirtualną podróż, to wszystko oczywiście jest przecież w żartach

No przecież że w żartach

Na pokład chętnie bym ją zabrał, ale to nie jej sport. Czasem dała się namówić na krótki spacer łódką. Żony sport to: szydełko i książka na leżaczku pod parasolem A jeśli już mocno przygrzeje, to pływanie w Jadranie w mojej asyście Nie wiem tylko, co by się zadziało z moją żoną, gdyby sam kapitan tak zadziałał, jak na tej fotce zadziałał a dopowiem, że moja żona to takich granatników butelkowanych ma baaardzo wiele, mimo tego że nie grają

Dawaj żonę z butelkami a jak żona nie chce to niech chociaż te butelki odda Załodze

pavlo napisał(a):No to jak Ewa na chwilę udostępni miejsce w wyściełanym luksusem pontonie, to może moja żona da się namówić na mały rejs Tylko szydło trzeba jej wtedy zabrać , a książkę pozostawić

Pytanie czy Ewka podzieli się pontonem
Miejscówa była absolutnie luksusowa - idealna na książkę, szydełko, druty i co tam kto jeszcze lubi

pavlo napisał(a):Jak wiadomo kontakt z Szydło, to nie przelewki

Zdecydoanie grozi obrażeniami

pomorzanka zachodnia napisał(a):Wszyscy dotarli na szczęście do domu. I tak najbardziej jak zwykle wieje przy moim wieżowcu. W takie dni boję się, że mnie przewróci .
A dzisiaj mamy ciąg dalszy .
Już wolę śledzić co tam na wodach przy Primoštenie.

Tak, na Adriatyku zdecydowanie spokojniej.
U nas tez za oknem szaleństwo.
Całą noc w pokojach naszych dziewczyn wiatr wył jak potępieniec - one u siebie mają jak na łodzi
Na pomorzu sztorm ale u nas mimo braku morza niewiele spokojniej Miejsce gdzie mieszkamy geograficznie nosi nazwę Czechów Wydmuchy. Nie pytaj czemy Wydmuchy...

A dopiero co pisałaś, że mieliście mało wiatru!

Chris_M napisał(a):A dopiero co pisałaś, że mieliście mało wiatru!

Po paździermikowym rejsie taki wiaterek to zefirek po prostu

Jadran tu wygląda jak kipiąca cyna.Nawet widać delikatne ugięcie horyzontu Wspaniałe ujęcie
W duuuuużej przenośni mam skojarzenie:
Adam Mickiewicz,
Sonety krymskie,
Stepy akermańskie,
W bardzo dużej przenośni podkreślę też słowo: krymskie
No i dalej już jestem pokorny , zresztą jak zawsze pokorny

pavlo napisał(a):Jadran tu wygląda jak kipiąca cyna.Nawet widać delikatne ugięcie horyzontu Wspaniałe ujęcie
W duuuuużej przenośni mam skojarzenie:
Adam Mickiewicz,
Sonety krymskie,
Stepy akermańskie,
W bardzo dużej przenośni podkreślę też słowo: krymskie
No i dalej już jestem pokorny , zresztą jak zawsze pokorny

Cyna...rzeczwiście, identyczny kolor
Co do skojarzeń poetyckich - aż tak daleko we własnych się nie posunęłam

Kapitańska Baba napisał(a):Ta jednostka – pod polską banderą – zachwyca!

Trochę mniej zachwyca polska flaga pod PRAWYM salingiem

Dla niezorientowanych:
Polska flaga pod prawym salingiem oznacza jednostkę pod obcą banderą, na polskich wodach terytorialnych. To jest symbol podporządkowania się prawu państwa, po wodach którego płynie.
Jeśli to jest jacht zarejestrowany w Polsce, to polską banderę powinien nieść na bezanmaszcie, a pod prawym salingiem powinien mieć flagę chorwacką (jeśli jest na wodach chorwackich).
Natomiast jeśli to jest jacht zarejestrowany w Chorwacji ale z polską załogą, to na rufie (bezanmaszcie) powinna być bandera chorwacka, a polska flaga powinna być pod LEWYM salingiem.

"Tam w oddali jakiś jacht pięknie prezentuje się na tle Visu – ulubionej destynacji tych co "żeglują” na silnikach."

A dlaczego "żeglują" na silnikach? To tam nie wieje?