Żeby nie Lubelski nie byłoby Hvaru

Dziękuję Basik za info i link, który wcześniej mi podałaś. Zebik sorki za zaśmiecenie Ci relacji
Pozdrawki

pocztówka28 napisał(a):Dziękuję Basik za info i link, który wcześniej mi podałaś. Zebik sorki za zaśmiecenie Ci relacji
Pozdrawki

Po to jest, a raczej była ta relacja, żeby pytać - więc pytajcie, a znajdziecie.

zebik napisał(a):

Basik_63 napisał(a): Jest co prawda jeszcze jeden ciut przed samą Jelsą, o którym dość dużo pisała w swoich relacjach Maslinka, ale ja osobiście go nie widziałam.

Też niezbytny ten camp.

Aj tam, aj tam

Pocztówko, zobacz sama, porównaj....

Camping Grebisće - dalej od miasteczka, ale ładniejszy, super czyste toalety.

I Camp Holiday - bliżej do centrum Jelsy, mz niezły

(Camping Mina też bym skreśliła.)

Pisałam o tych campingach tutaj i tutaj

Pozdrav

maslinka napisał(a):Pocztówko, zobacz sama, porównaj....
Camping Grebisće - dalej od miasteczka, ale ładniejszy, super czyste toalety.

Oliwko słoneczko ty nasze przecież ten camp jest podzielony na pół drogą Sucuraj - Jelsa. Poza tym tam są 2-3 malutkie plaże piaszczyste mega zapełnione i brudne.
A ten camp w Jelsie też przy takiej plaży, że aż się płakać chce ze zgryzoty. Jelsa jako miasteczko - pierwsza klasa ale campy wokół niej to moim zdaniem porażka. Lepszy o wiele i ładniej położony przy ładnej plaży jest camp we Vrboskiej.

zebik napisał(a):Oliwko słoneczko ty nasze przecież ten camp jest podzielony na pół drogą Sucuraj - Jelsa. Poza tym tam są 2-3 malutkie plaże piaszczyste mega zapełnione i brudne.

Zebik
Grebisće nie jest podzielony. Teoretycznie część campu jest po prawej stronie drogi, nad morzem. Ale tylko teoretycznie. Jak tam byliśmy, w części nad samym Jadranem stały 2 namioty i jakiś camper.Tak naprawdę teren campingu (95%) jest po lewej stronie drogi Sućuraj - Jelsa, tarasowato ułożone miejsca.
Camping jest pierwsza klasa! Nic złego się o nim powiedzieć nie da A plaże koło Jelsy - cóż, właściwie ich nie ma Ale jakieś malownicze skałki można znaleźć.
Ale najlepiej, tak jak pisałeś, jeździć po wyspie i zwiedzać codziennie inną zatoczkę

Natomiast Jelsa wieczorami... jest jedyna

Po co ja zachwalam
Tam jest paskudnie i nie ma klimatu! Ludzie, nie jedźcie tam

maslinka napisał(a): Po co ja zachwalam
Tam jest paskudnie i nie ma klimatu! Ludzie, nie jedźcie tam

No dobra nie będziemy sie spierać o campy dla Ciebie będą ok dla mnie niezakoniecznie, ale to rzecz gustu no i może jeszcze czegoś tam.

Jelsa jest wporzo, ale nie jedźcie tam coby tłoku nie było.

Z chęcią przeczytałam relację, zdjęcia z Hvaru - piękne...

Użytkownik usunięty napisał(a):Żeby nie Lubelski ...
Tak tak...prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.

Cholewcia .... to może ja przedwcześnie podziękowałam ?

..damy radę, spoko

Jaki ten Lubelski uczynny. Pożycz stówę do pierwszego.