Madziu - napisz jeszcze coś, bo świetnie się Twoją literaturę czyta i ogląda. Wszystko jedno o czym - ale pisz .
.png)
Tymona napisał(a):Na pytanie o koszty Bartek odpowiedział raczej drogo, co po dłuższych ustaleniach oznaczało ok.100zł za samochód i 4 osoby.
I była jeszcze jedna tajemnicza opłata - ok.20zł
.png)
Asiu, to się nazywa zbieg okoliczności, ciekawe czy przez przypadek gdzieś tam w tłumie się spotkaliśmyJoannaG napisał(a):Widzisz Tymona, tak się składa, że 15 sierpnia też wędrowałam z moim smykami po wrocławskim RynkuTyle, że my byliśmy popołudniu i motorów już nie było...
carnivalka napisał(a):Za ten Monastir Rilski,który już opuściłam kilkanaście razy i zawsze mam wymówkę coby go ominąć.
Na razie Turcja jest najpoważniejszym kandydatem, także za Twoją sprawącarnivalka napisał(a): I czekam na Twoje dalsze plany .Wszak Piotrek_B coś napomknął![]()
Mi się wydaje, że do opowieści, jak to Matkę dzieci z dziećmiBuber napisał(a):"co miałem napisać, napisałem"i ... nie wiem co więcej dodać.
Wojanku, muszę zacząć od awatara, bo grono Twoich awatarkowych fanek rośnie - teraz do klubu doszła Majeczkawojan napisał(a):Ufff ... ale się zmęczyłem ...![]()
![]()
Madziu - napisz jeszcze coś, bo świetnie się Twoją literaturę czyta i ogląda. Wszystko jedno o czym - ale pisz .![]()
Ale co do tego pisania "owszystkojednoczym" - hm, może być trudne do realizacji No to teraz zmykam popodróżować razem z TobąWojtek napisał(a): miło się z Wami podróżowało

.png)
.png)
I to się nazywa niesprawiedliwośćkulka53 napisał(a): Troszeczkę krzyżowały się nasze tegoroczne szlaki w czasie i przestrzeni, z tym większym zainteresowaniem śledziliśmy je i oglądaliśmy te same miejsca Waszymi oczami
No to jesteśmy umówienikulka53 napisał(a): Piszesz, że wynikiem rekonesansu będzie najpewniej Turcja, na nas ona poczeka jeszcze parę lat, a to co zobaczycie, a Ty opiszesz (koniecznie
) zapewne sprawi, że nabierzemy jeszcze większej ochoty na ten kraj.
.png)
Tymona napisał(a): Ale największą frajdę mieliśmy, jak na drodze mijaliśmy stare Dacie, które wbrew swojemu pierwotnemu zastosowaniu robiły za auta iście ciężarowe. Naszym faworytem był pan, który na dachu właśnie takiej starej Daci przewoził sześć, psiejsko-czarodziejskopoukładanych, kanap
![]()
![]()
![]()
Tymona napisał(a): ale jakiś wakacyjny duszek zaczął podpowiadać, żeby jeszcze jakoś ten letni czas beztroski wydłużyć. I tak podpowiadał, podpowiadał, aż podpowiedział, że właściwie to Wrocław moglibyśmy jeszcze odwiedzić![]()
Tymona napisał(a):Co ciekawego robiły na wakacjach? [/i] Zgodnym chórem odpowiadają: Szukanie Krasnoludków

.png)
Też tak myśleliśmymarsylia napisał(a)::roll: może była wyprzedaż w sklepie na I
marsylia napisał(a): Brakuje mi tu tylko jeszcze zdjęcia z jatkowym inwentażem![]()
JacYamaha napisał(a):Magda - podobno Byłaś w Berlinie? Może coś Napiszesz?

.png)
.png)
Arek napisał(a):Tymona, mamy tu taki dział "Jak nie Chorwacja to...". Może tam spróbuj. Ja chętnie bym o Berlinie poczytał
Koniec, koniec.. Na pewno zapomniałam i to nie o jednym, bo ja to taki typ zapominalskiBasiulinek napisał(a):Tymonko! Wiec to faktycznie juz koniec podrozy?![]()
Zagladam tu z mysla,ze jeszcze cos dopiszesz...moze o czyms zapomnialas...?
Wspaniale podrozowalo sie z Twoja Rodzinka!

.png)
.png)
Mówisz - maszrenatalato napisał(a):I ja Ci dziękuję za podróż w nieznane, fajne foty i tak za całokształt![]()
Zapomniałabymmiałam Cię poprosić o zaliczenie, bez egzaminu
Proooszę
![]()
![]()
No, jest to jakieś wyjścieArek napisał(a):No i teraz zrobić ??![]()
Chyba przeczytam wszystko jeszcze raz od początku
