Z Longtomem po kraju: 25. Między Śremem a Przemyślem.

mariusz-w napisał(a):

weldon napisał(a):

mariusz-w napisał(a):... a gdzie cd !

Dziś w Warszawie

Ok ... trzymam za słowo !

Zapowiadają opady i burze.

W dodatku do 29 stopni. Kiepsko to rokuje na sesje fotograficzną :/

weldon napisał(a):

mariusz-w napisał(a):

weldon napisał(a):

mariusz-w napisał(a):... a gdzie cd !

Dziś w Warszawie

Ok ... trzymam za słowo !

Zapowiadają opady i burze.

W dodatku do 29 stopni. Kiepsko to rokuje na sesje fotograficzną :/

No to czuję się usprawiedliwiony aby zasypać Was kolejnymi kB kolorowej informacji


I cóż te tłumy robią na rynku

Jedni tyko patrzą.

W grupie.



Albo pojedynczo.





Inni są w pracy i zachęcają do wejścia.



A jeszcze miesiąc temu był tu sklep z odzieżą.



A w tym sympatycznym sklepiku, zawsze można znaleźć coś ciekawego.





Jak kto zmęczony może przejechać się bryczką.





Można puszczać bańki.
Wielkie i kolorowe.



Ich trwałość



jakby miała coś wspólnego z naszymi piłkarskimi marzeniami.



Można też wieszać banery.





Albo tańczyć.
Solo.



Lub w duecie.





Foto z dziewczyną też jest fajną pamiątką.



Ale takie bardziej blade



mają większe powodzenie.





Tym bardziej, że częstują cukierkami.



.

Dla zmęczonych hałasem przygotowano jednoosobowe miejsca wyciszenia.



Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale przewiduję

cd

Roxi napisał(a):Ale piwny krajobraz

Tyle piwa to chyba nigdy na Starym Rynku nie wypito.
A tylko jeną osobę widziałem, która mocno "zmęczona" była.

pzdr

weldon napisał(a):Zapowiadają opady i burze.

W dodatku do 29 stopni. Kiepsko to rokuje na sesje fotograficzną :/

U nas leje już od wczoraj ... do tego 14 stopni tylko !

longtom napisał(a):
Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale przewiduję

cd

... no i bardzo dobrze !

No piękną "Paniękę z okięka" ustrzeliłeś

pozdrawiam

Tymona napisał(a):No piękną "Paniękę z okięka" ustrzeliłeś

Banalna uroda to nie jest.

mariusz-w napisał(a):... no i bardzo dobrze !

No to zabieram się do pracy

Ja na Starym byłam trochę dłużej:)




Bruk na rynku w Poznaniu nie błyszczy jak ten Chorwacki

kobieta32 napisał(a):Bruk na rynku w Poznaniu nie błyszczy jak ten Chorwacki

Ostrzejsze normy BHP

Po chwili wyciszenia warto zwiedzić najbliższą okolicę z przewodnikiem.



Albo uzupełnić budżet na wycieczkę do Azji.



Można też przypomnieć kolegom po co tu są.



Można poprawić makijaż.
Face painting stacjonarny.



I mobilny.



Zrób mi teraz taką poziomą kreskę.



A ucho na biało.



Jeszcze popraw, proszę, przy ustach.



Z przodu już chyba będzie dobrze,



weźmy się za tył.



Jest jeszcze trochę takich,



którym się wydaje, że zdołają wszystkich sfotografować.






Wielu fotografuje jednak trochę mniejszym sprzętem.






Ale wszystkim sprawia to wiele radości.









Poza aparatami spoczywającymi grzecznie w dłoniach swoich właścicieli, niektóre wybrały się na fotołowy samodzielnie.



Pojawiły się też telewizje.
Egzotyczne,





europejskie



i lokalne poznańskie.



Już niezbyt wiele, ale jeszcze trochę mam.

pzdr

kobieta32 napisał(a):Ja na Starym byłam trochę dłużej:)




Bruk na rynku w Poznaniu nie błyszczy jak ten Chorwacki

Dziś chyba błyszczy, leje i leje.

weldon napisał(a):Ostrzejsze normy BHP

No i ISO

pzdr

Było kolorowo, było wesoło.

A teraz gwóźdź programu, piosenki irlandzkie.

Przede wszystkim
Shoes off for the boys in green.

We loves you dla poznańskich policjantek.

Polska białoczerwoni klasyczna piosenka irlandzkich kibiców.

I obowiązkowe Fields of Athenry.

filmiki znalezione w necie

Najważniejszy jest zapiewajło.



Ze wspomaganiem



lub bez.



Liczy się energia i to coś, co mają tylko nieliczni.



To coś, co każe setkom ludzi śpiewać do zdarcia gardeł,



kucać,





zdejmować buty





i być po prostu szczęśliwymi.



Mimo szaleńczej zabawy niektórzy tęsknią. Znajdują spokojniejsze miejsca i dzwonią do domu.



A my też będziemy się żegnać z Zielonymi Chłopcami.
Z brodatymi,



z kudłatymi,



z siwymi i z tymi o ciemniejszej karnacji.



Powoli trzeba ruszać w kierunku stadionu.



Jeszcze trzeba kupić bilety.



Poczekać chwilę na tramwaj,



który jakoś długo nie jedzie.



W końcu przyjechał.



I choć dwoi się nam w oczach



Ruszamy na trybuny.



A teraz to już tylko Mundial

pzdr

Pewnie teraz się wyda, że jestem ignorantką do kwadratu, ale dlaczego oni zdejmowali buty???

Aguha napisał(a):Pewnie teraz się wyda, że jestem ignorantką do kwadratu, ale dlaczego oni zdejmowali buty???

Może tam jakieś głębsze dno jest.
Może.

Dla osoby pierwszy raz widzącej (słyszącej) to jest utwór w stylu "Stary Donald fermę miał". Jeden śpiewa inni powtarzają.

Bardzo mi się podobało.

pzdr

To teraz wszystko rozumiem.

Mam przed sobą słowa niezwykłej piosenki.
Śpiewały ją dzieci dawno temu.

Może ktoś ją zna i pamięta jak to było wtedy.

I
A to fajna jest zabawa
hip hip hip hura
To jest głośna Polski sprawa
hip hip hip hura
Dla trenerów duże brawa
A dla Polski w świecie sława.
bis

II
Z Latą Szarmach jest w szeregu
Świetny w strzałach, szybki w biegu
Gadocha świetnie główkuje
Rzuty rożne egzekwuje.

III
Przyszedł rewanż za 6:1
Teraz Włosi wpadli w biedę
Płacze cała Italija
Krzyczą Włosi mamamjia"

IV
Ciężki mecz był ze Szwedami
Przyznać to musimy sami
Jednak nas nie zmogli Szwedzi
Główka Laty i gol siedzi.

V
Górski, Sterlau z Jackiem Gmochem
Tak marzyli skrycie o tym
I czekali na to lata
By pokonać mistrza świata

VI
Serce nam z radości biją
Niech piłkarze sto lat żyją
Wszystkim miła ta zapłata
Polska medalista świata !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Łezka się w oku kręci. Szkoda, że całe pokolenia Polaków nie mają powodu stworzyć podobnej piosenki z częstochowskimi rymami by dzieciaki miały o czym śpiewać.

Już Weldonowi napisałam, że lubię zdjęcia ze scenkami rodzajowymi. Bardzo barwnie i wesoło było.
Dzięki za reportaż z poznańskiego piłkarskiego Euro.

Lidia K napisał(a):
Łezka się w oku kręci. Szkoda, że całe pokolenia Polaków nie mają powodu stworzyć podobnej piosenki z częstochowskimi rymami by dzieciaki miały o czym śpiewać.

Miało być "koko koko..."
Ale się jakoś nie przyjęło.
Chyba tylko Poznań się wywiązał z obietnic i zaprosił panie z Jarzębiny do strefy kibica na koncert.

Lidia K napisał(a):Już Weldonowi napisałam, że lubię zdjęcia ze scenkami rodzajowymi. Bardzo barwnie i wesoło było.
Dzięki za reportaż z poznańskiego piłkarskiego Euro.

Ja normalnie to ludzi mało fotografuję. Ale na Rynku odrobiłem zaległości co najmniej z 10-lecia.

pzdr