Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Winiarnie na Peljesacu!!!

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
jordan74
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 14.06.2007
Winiarnie na Peljesacu!!!

Nieprzeczytany postnapisał(a) jordan74 » 28.06.2007 19:33

Witam!!!
Za parę dni wybieram się na Peljesac. Czytałem na forum i nie tylko że na półwyspie działa kilka winiarni gdzie mozna skosztować i nabyć na wynos wino miejscowej produkcji :D
Czy ktoś mógłby mi polecić gdzie najlepiej się udać? Czy np. piwnice tych winiarni można również zwiedzać? Ile kosztuje samo wino i takie zwiedzanie jeśli jest to możliwe?
Będę wdzięczny za wszelkie cenne porady i uwagi.
Pozdrav :wink:
lider
Croentuzjasta
Posty: 141
Dołączył(a): 09.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) lider » 28.06.2007 20:31

podciągam ten bardzo upojny wątek :P :P :P
Kir
Cromaniak
Posty: 1012
Dołączył(a): 06.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kir » 28.06.2007 22:32

Winnic na Peljeszacu od cholery jest. Jak się jedzie drogą to co pewien czas są drogowskazy. Najbardziej znana winnica jest w miejscowości Potomje. Można zwiedzać, trzeba kupić choć wino to oni sobie cenią.
Z resztą wino domowe mozesz kupic na Peljeszacu nieomal wszedzie jednak nalezy je spożyć na miejscu bo do domu to masz duze szanse przywieźć już kwacha. Domowe wino kosztuje ok 10kun/litr czasem za Pet. Te w winnicach kosztują 25-40kun/ butelkę
W ogóle mam mieszane uczucia co do chorwackiego wina standardowego - nie jest rewelacyjne a ciężkie bardzo (kac jest jak po fałszywej wódzie)
co iiengo prosiek czy likiery
jordan74
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 14.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) jordan74 » 28.06.2007 23:22

Kir dziekuję za info. No teraz to juz wiem że z "paliwem" w razie potrzeby nie będzie zadnego problemu. Zaskoczyłeś mnie tylko tą opinią o chorwackich winach!!! Mam nadzieję że chociaż te wytrawne nie są aż tak ciężkostrawne. A prosiek i likier też warto bedzie popróbować :)
censor
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 295
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) censor » 28.06.2007 23:57

No cóż mam zupełnie inne odczucia niż Kir.
Jak już gdzieś na forum pisałem jestem deko wiekowy i moje doświadczenia z winem z lat młodości czytaj komuny były tak paskudne że tylko nasza zbożowa i ziemniaczana czysta była przez mnie tolerowana.
Ale to się zmieniło po zeszłorocznych wakacjach w Boraku na Peljesacu.
Stołowałem się w Dalmatinskiej Kucy i za pierwszym razem właściciel mało się na mnie nie obraził jak do obiadu zażyczyłem sobie wodę. No więc by go nie zniechęcić do końca zamówiłem kieliszek po ichniemu czaszu czerwonego za 20 kuna i wiecie co żeby nie było tak pieruńsko drogie 1litr=100 kuna to spokojnie codziennie bym taką flaszeczkę wypił.
Były też w tej knajpce wina tańsze po ok. 50 kuna litr ale to już nie to.
I to jest odpowiedź na mieszane uczucia Kira po winach za 10 czy 20 kun za 1,5 litra nalane do brudnego peta. Takie same przyjemności możesz sobie zafundować w kraju kupując po 5 zł winopodobne wynalazki.
W Potomje przed tunelem do Dingaca i Boraka jest winiarnia U Indiana też ma dobre wina.
A bym zapomniał mieszkałem w Villi Dingac w Boraku i właściciele też sprzedawali wino niezłe ale nie tak dobre jak w Dalmatinskiej Kucy.
I rada na Peljesacu nim kupisz coś do picia to wpierw spróbuj często można skosztować przed zakupem i wtedy na pewno nie kupisz żadnego szajsu. I ta rada nie tyczy się tylko win.
jordan74
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 14.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) jordan74 » 29.06.2007 00:16

Dzięki censor. A to niespodzianka!!! Wyglada na to że będziemy kwaterować w Chorwacji tam gdzie ty!!! Jeżeli oczywiście mieszkałeś w Willi Dingacz u państwa Grljusic. :D Jeśli tak to czy mogę prosić o parę informacji na temat warunków mieszkalnych w samej willi, plaz w okolicy i miejsc gdzie można smacznie i w rozsądnej cenie coś zjeść
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 29.06.2007 09:03

Kupowałem w Winiarni Matusko, spory wybór, nie tylko wina. Ceny--do targowania, degustacja--bez problemu.
Okolice Potomje. W postach o Makłowiczu pokazałem kilka zdjęć z tej winiarni.
lui
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 54
Dołączył(a): 23.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) lui » 29.06.2007 10:07

Witaj Jordan74,
Wygląda na to, że będziemy wakacyjnymi sąsiadami. Też jedziemy do Willi Dingac, zaczynamy od 07.07.
Pozdrawiam :D :D :D
frizi
Odkrywca
Posty: 61
Dołączył(a): 06.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) frizi » 29.06.2007 10:59

Witajcie Jordan74 i Lui :)

wygląda na to, że będzie nas więcej - Borak, willa Dingac od 14 do 28 lipca :))

Tez jestem złakniona wszelkich szczegółów !!! :)

Pozdrawiam i do zobaczenia ! :)
frizi
lui
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 54
Dołączył(a): 23.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) lui » 29.06.2007 11:52

Witaj Frizi,

To jest nas coraz więcej.
Pozdrawiam i do zobaczenia na miejscu

Lui
:D :D :D
jordan74
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 14.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) jordan74 » 29.06.2007 16:46

No no no tego sie nie spodziewałem8O
Witaj lui
Wygląda na to ze zaczniemy nasze wakacje w Cro tego samego dnia. My też mamy pobyt od 7.07. :D :D :D Będziemy tam 2 tygodnie
Witaj frizi
Do zobaczenia w Cro :wink:
My wyjeżdżamy wcześniej bo jeden dzień chcemy spędzic w Wenecji, a potem juz prosto do ... Willi Dingacz :D
censor
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 295
Dołączył(a): 15.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) censor » 29.06.2007 19:04

Witaj Jordan.

Sorki, ze tak późno odpowiadam, ale chwilowo nie miałem czasu - praca.
W zeszłym roku byłem w willi Dingacz http://www.viladingac.euweb.cz/Dingac/index.htm na przełomie sierpnia i września. nowy fajny budynek tak jak na zdjęciach, mili gospodarze.
A teraz parę informacji.
1. droga dojazdowa z Potomje przez tunel, lepiej przyjechać przed zmrokiem bo za tunelem szuter, wąsko i bardzo stromo. Po paru dniach się przyzwyczaisz ale moje pierwsze wrażenia - jazda po zmroku są do dziś niezapomniane. Dodatkowa uwaga drogowskaz w Potomje na Dingacz ma czarne litery na szarym tle i w nocy g.... widać. Jak poszukasz na forum to przeczytasz co o tym pisałem.
2. Plaże w Boraku są dwie żwirkowe sympatyczne, jedna - bliższa willi zawsze nabita przyjazna dla dzieci, druga pięć minut spacerkiem z widokiem na Korculę - dla mnie ciekawsza bo jest przy niej trochę skałek i dno nie ucieka tak szybko jak na pierwszej przez co nurkowanie z ABC jest fajniejsze - niesamowicie wielkie meduzy widziałem tak na oko fi ok 30-40cm.
3. W Boraku jest tylko jedna Kanoba - Dalmatinska Kuca ceny w średniej cenie Korculi czy Dubrownika i jak nie byłem na zwiedzaniu to się u nich stołowałem. Spróbowałem wszystko co mają z wyjątkiem langusty gdyż niestety mimo zamówienia właściciel nie mógł zorganizować. Polecam hobotnice, kozice, zapiekane z ziemniakami mięsko - trzeba zamawiać dzień wcześniej micha wystarcz na trzy osoby palce lizać, dla eksperymentatorów kulinarnych polecam rissotto z mątwy a dla odpornych finansowo ryby - kurcze dlaczego w kraju który ma tyle morza porcja ryb z grila na dwie osoby kosztuje powyżej 300 kun. Generalnie bardzo tą kanobę polecam jedzenie i wino super.
W Boraku nie ma więcej restauracji więc jak jeździliśmy zwiedzać to tam szukaliśmy czegoś na miejscu.
4. W Boraku jest jeden sklepik; lody, piwo papierosy i takie tam słodyczowe duperele więc na większe zakupy to Orebic. Ewentualnie gospodarze willi realizują zamówienia; rozliczają się co do grosza
5. I ostatnia informacja a zarazem przyznanie się do złodziejstwa :oops: :oops: :oops: ale nie mogłem się powstrzymać WINOGRONA . Wokół Boraka jest pełno winnic a rosnące w nich winogrona to coś niesamowitego PYCHOTA :D :D :D . I ciekawostka u nich w sklepach tak jak u nas sprzedają taką samą winogronową konfekcję znaczy w porównaniu do tych z Boraka to szajs. Efekt tych kradzieży jest taki, że po powrocie nie jem praktycznie winogron mimo parokrotnych prób nie mogę.
mpapu
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 164
Dołączył(a): 06.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mpapu » 29.06.2007 19:46

No to frizi pewnie sie spotkamy ja po tygodniu spedzonym na Ciovo bede tydzień w tej willi 21-28
pozdrowiam
jordan74
Turysta
Posty: 10
Dołączył(a): 14.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) jordan74 » 01.07.2007 21:26

Jeszcze raz dzięki censor :)
Myślę ze na 100% spróbujemy miejscowych specjałów
Pozdrav
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 01.07.2007 21:35

lepiej przyjechać przed zmrokiem bo za tunelem szuter,

Za tunelem do samego Borka czy tez Dingaca i nawet do Trstenica nie ma metra szutru. Cały czas jest asfalt, tylko , że miejscami dziurawy. Od Borka do Trstenica niema nawet dziur, a droga jest piękna. To prawda , że wąska. Wiem , bo jeżdżę i biegam tamtędy w wakacje od 4 lat co roku. Pozdrav!!! :D :D
Następna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne

cron
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone