Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wielkanocna Europa

Luksemburg niepodległość od Holandii uzyskał 23 listopada 1890 roku. Pełna nazwa kraju – Wielkie Księstwo Luksemburga. Kraj ten jest 120 razy mniejszy od Polski. W Luksemburgu znajduje się ponad 150 banków. Gospodarka Luksemburga opiera się głównie na bankowości, ubezpieczeniach, przemyśle stalowym i rolnictwie.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15674
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 26.05.2011 21:16

Centrum miasta to oprócz ryneczku Places d'Armes - pełnego knajpek-restauracyjek i miejsca na wieczorne koncerty (np. śpiewaków, zespołów a kończąc na filharmonii) to zamek królewski - Grand Palaise. Przed zamkiem znajduje się kolejny plac Place Guillaume - tu jest informacja turystyczna, mini plac zabaw, XIX wieczny ratusz miejski,

Obrazek

a w soboty odbywa się tu targ.

Z tego placu już dosłownie kilka kroków i jesteśmy w Grund. Jest to najstarsza część miasta, a przepływa przez nią rzeka Petrusse. Grund to resztki murów obronnych oraz stare kamieniczki - zabudowania miasta, ale nadal są wykorzystywane. Tu znajdują się knajpy tłumnie odwiedzane przez młodzież. Północna strona Grund'u jest otoczona wcześniej opisywanym wąwozem, a raczej jest częścią tego wąwozu.

Rzut oka na uliczki i zabudowania:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Budynki dawnego opactwa benedyktynów wykorzystywane były jako więzienie dla mężczyzn. Obecnie jest to centrum sztuki , gdzie odbywają się konferencje, seminaria, wystawy, wystawiane są sztuki teatralne. Znajduje się tu stała wystawa poświęcona Radzie Europy

Obrazek

Obrazek

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 30.05.2011 12:17

Bardzo fajny ogródek na przedostatnim zdjęciu :D w sąsiedztwie wody . . .

Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam
Piotr
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15674
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.05.2011 14:06

O ogródku będzie w najbliższym odcinku :) Mam nadzieję, że jeszcze dziś :)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 30.05.2011 14:44

Nadrobiłem Luksemburg, który poznawałem w dzieciństwie przystawiając ucho do radia, gdzie na przypływających i odpływających falach średnich pośród czadowej muzyki było słychać: "rejdjoł laksymberg". :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15674
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 31.05.2011 17:50

Rejdoła laksymberg to ja nie pamiętam :)
Ale wracając, znowu po przerwie, do pobytu ... znowu chciałby się tam pojechać, a do dłuższego urlopu jeszcze tylke czasu :(

Wyjazd był świąteczny, wspólne święta, ale i wspólny odpoczynek. W
sobotę po przyjeździe święcenie koszyczka w polskim kościele (takiej LUŹNEJ atmosfery to jeszcze w kościele nie widziałam). Nie wiem czy to emigracja i poczucie, że kościół jest polski czy coś innego, ale atmosfera w kościele była wręcz rodzinna, prawie jak przy stole biesiadnym. W główny dzień Świąteczny śniadanko, a potem wycieczka. Z kolei poniedziałek to chyba dla mieszkańców po prostu czas wspólnie spędzony, przynajmniej tak to odczułam patrząc na ludzi na ulicach i oczywiście w parku.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15674
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 31.05.2011 17:53

Luksemburg - i państwo i miasto - jest bardzo bardzo czyste. Na ziemi nie ma papierków, śmieci (zdarzają się sporadycznie, ale na następny dzień już ich nie ma) czy nieszczęsnych k..p psów. Lux jest wręcz wypucowany. Kamienice są odnowione i wyglądają jakby dopiero co konserwator zabytków od nich odszedł.

Tu widok na klasztor:
Obrazek

Ale są tez klimatyczne uliczki, stan nawierzchni (wyślizgane kamienie) przypominały mi spacery w Cro, tylko coś morza brak

Obrazek

Niestety więcej zdjęć uliczek nie posiadam :oops: na popołudniowych i wieczornych spacerach jakoś aparatu nigdy nie było :(

Luxemburg ma dobry wg mnie klimat. Jest tu długo ciepło i słonecznie, a zimy (w porównaniu do naszych są łagodne, ale dla nich to podobno katorga i stan klęski żywiołowej). Ten dobry klimat sprzyja uprawie winorośli - przede wszystkim winogron białych i czerwonych , z których robione są wina białe i różowe. Nie ma win czerwonych.

Winnice można spotkać w samym centrum stolicy:

Obrazek

To właśnie winnica w Grund. Więcej winnic jest poza stolicą - wzdłuż rzeki Mozeli. Winnice można zwiedzać i połączyć z degustacją, ale jako, że jest z nami nieletni, nawet nie planowaliśmy takiej wycieczki.
A skoro o wycieczkach mowa. Oczywiście pozwiedzaliśmy odrobinę dalszą i bliższą okolicę.

Ale zanim to opiszę muszę wybrać kilka zdjęć.
Proszę o chwilę cierpliwości :roll:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15674
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.06.2011 18:34

Ta chwila na wybieranie zdjęć zajęła mi niestety masę czasu :oops: raczej zobowiązania zabrały mi tyle czasu, że nie miałam czasu wybrać zdjęć.

Ale teraz jedziemy dalej.

W niedzielę po świątecznym śniadanku jedziemy poza miasto, w kierunku północnym. Nasz cel to średniowieczny zamek w Vianden.

Obrazek

Zamek pochodzi z XII wielu znajduje się na wzgórzu, na które można dostać się w dwojaki sposób: albo na własnych nogach alby wyjechać wyciągiem a potem krótki spacerek przez lasek.
My wybraliśmy tą drugą opcję:

Obrazek

Na szczycie jest mały barek-restauracja. Jako, że nie widzieliśmy żadnego kierunkowskazu do zamku zapytaliśmy się pan obsługującego wyciąg jak się dostać do zamków. Okazało się, że to Polak, który już od ponad 10 lat mieszka właśnie w Vianden i zajmuje się turystyką. Widok z miejsca pracy niesamowity - fajnie mieć taką pracę :D

Obrazek

Po spokojnym kilku minutowym spacerze widzimy przed sobą wejście na zamek i cały zamek od tyłu

Obrazek

Kupujemy wejściówki (chyba po 6 euro) i wchodzimy na zamek. Zamek zwiedza się samodzielnie, nie ma w salach żadnego kustosza, który tylko zieje ogniem i patrzy spod oka i syczy ciiiiiiiiiiiiii

Zwiedzamy małą przyzamkową kaplicę z pięknym sklepieniem

Obrazek

Puste wprawdzie sale zamkowe, kuchnię i małą jadalnię. Zaciekawił nas system centralnego ogrzewania :D W zimie w takim gmachu musi nieźle .... wiać

Obrazek

Poznajemy drzewo genealogiczne rodziny książęcej, spacerujemy, a potem kierujemy się ku deptakowi podziwiając takie kwiaty

Obrazek

Zjadamy lody, pyszne kanapki i naleśniki. Tak minął nam cały dzień. Wracamy do stolicy.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18320
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 21.06.2011 20:40

Zamek w Vianden wygląda bardzo zachęcająco - jak do tej pory nie miałem okazji oglądać go z bliska , zawsze brakowało czasu na zwiedzanie :?


Pozdrawiam
Piotr
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 21.06.2011 21:11

Tak na zdrowy rozum, to przyszło mi do głowy, że może i oni nie mają morza, ale mają naleśniki i kanapki.

Japończycy mają morze i popatrz, jak nie Godzilla, to tsunami ... :lol:
Poprzednia strona

Powrót do Luksemburg - Lëtzebuerg



cron
Wielkanocna Europa - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone