Vodice + wycieczki, czyli I raz CRO samochodem 2012

Quecal napisał(a):W samych Vodicach spotkanie z opiekunami z biura (kwaterę rezerwowaliśmy przez Adrialin >>> http://www.adrialin.pl) . Mimo, że ekipa z drugiego autka jeszcze nie dotarła to dostaliśmy od razu oba mieszkanka i czekaliśmy na towarzyszy… Lokalizacja samego obiektu lepsza chyba być nie mogła (blisko plaży, blisko mariny, blisko sklepu – dosłownie wszystko pod nosem, klimatyzacja, parking na posiadłości ogrodzonej).

cdn...

Witam.
Mam pytanko - jaka była cena tych kwater bo wyglądają bardzo przyzwoicie?

alladyndelscorcho napisał(a):

Quecal napisał(a):W samych Vodicach spotkanie z opiekunami z biura (kwaterę rezerwowaliśmy przez Adrialin >>> http://www.adrialin.pl) . Mimo, że ekipa z drugiego autka jeszcze nie dotarła to dostaliśmy od razu oba mieszkanka i czekaliśmy na towarzyszy… Lokalizacja samego obiektu lepsza chyba być nie mogła (blisko plaży, blisko mariny, blisko sklepu – dosłownie wszystko pod nosem, klimatyzacja, parking na posiadłości ogrodzonej).

cdn...

Witam.
Mam pytanko - jaka była cena tych kwater bo wyglądają bardzo przyzwoicie?

Witam tu masz linka dokładnie do naszej oferty.
http://www.adrialin.pl/Dom+wypoczynkowy ... a_399.html

Nasza cena za mieszkanie 4 osobowe (2 sypialnie, salon + kuchnia) 525E/tydź = daje 75E dziennie...
Może nie jest to najtańsza opcja - na forum piszą o przedziale 40-80E (z tych tańszych) ale lokalizacja fantastyczna wg mnie. Dosłownie wszędzie blisko, ale jednak lekko w zaciszu.
Jeżeli wybierasz się do Vodic to Polecam!

Wrazie jakiś pytań śmiało pisz otwarcie w temacie.
Pozdrawiam

Chciałem tylko wiedzieć dla porównania. To była w miarę przyzwoita cena za takie warunki. Ciekawe za ile by było bez pośredników. Ja miałem straszny problem ze znalezieniem czegoś przyzwoitego w rozsądnej cenie i ostatecznie wylądowałem w tym samym miejscu co cztery lata temu, za te same pieniądze co za pierwszym razem a konkretnie w Pirovacu czyli 10 kilometrów od Vodic Szczegóły w mojej relacji, która się właśnie pisze:
pirovac-2012-czyli-nigdy-nie-mow-nigdy-t39411.html
U mnie koszt 60 EUR za apartament 4-osobowy z klimą i dużym balkonem w centrum na samym morzem. Do Vodic zrobiliśmy sobie wycieczkę. Będzie o tym również w mojej relacji. A Twoją z przyjemnością poczytałem.

Cieszę się na wieść o tylu entuzjastach mojej wyprawy nie mniej jednak nie mogę żyć już tylko wspomnieniami tak więc zbliżamy się do końca relacji i trzeba planować kolejną - oczywiście również do Chorwacji!

Kilka fotek z drogi powrotnej z Trogiru, a zarazem nasze ostatnie widoki na Chorwację...

Podsumowanie

Ten wyjazd był moim pierwszym do Chorwacji (zawsze leżała gdzieś tak z boku na mapie) i muszę przyznać podobnie jak większość forumowiczów wciągnęła mnie niesamowicie. Co prawda mam już za sobą wiele innych ciekawych wycieczek z młodszych lat tj. wybrzeżem Hiszpanii, Włoch i inne kraje, ale Chorwację jednak wyciągam na czołowe miejsce mojej listy TOP

Gdybym kiedykolwiek wybierał się jeszcze w okolice Sibenika to zdecydowanie ponownie wybrałbym Vodice, a najlepiej dodatkowo z tym samym lokum. Było naprawdę wspaniale i życzę każdemu takiej masy pozytywnych wspomnień z Cro wyprawy.

Nie ukrywam, że intensywnie śledzę Wasze relacje na forum, zbieram informacje i pocichutku już sobie sklejam kolejny wypadzik do Chorwacji na przyszłe wakacje i nawet zdradzę Wam swoje dwie opcje:
1. Wybrzeże Istrii (jakaś fajna mieścina na zachodzie) + wycieczki (okolice, Słowenia i Wenecja)
2. Makarska (docelowo) + wycieczki (okolice, BiH, a może i wypad do Czarnogóry)

Wszelkie pomocne relacje do moich dwóch wyborów bardzo mile widziane, choćby nawet linkowane inne relacje w tym temacie. Najważniejsze aby nie była to żadna mieścina spokojnej starości!!! Poszukuję miasteczka, które żyje od rana do nocy, plaże są pełne turystów, a cafejki, lokale i klimatyczne restauracje pełne ludzi zamykają dopiero późną nocą. Najlepszym przykładem są dla mnie właśnie Vodice i myślę, że w Makarskiej otrzymam to na co liczę, nie wiem jak wygląda sprawa na Istrii? Mam jeszcze troszkę czasu, a różnorodnych relacji na forum jest mnóstwo więc myślę, że uda mi się coś znaleźć


Pozdrawiam

Fajna , szybka i rzeczowa relacja !

Przeraziło mnie tylko to


...i utwierdziło jeszcze bardziej w przekonaniu że do Cro nigdy w sezonie , tylko wrzesień ..... , no ale wiem że nie każdy może sobie na to pozwolić.
We wrześniu na twojej plaży był totalny luzik

Śledziłem twoją relację od początku , bo w Vodicach byłem w 2010 , czasem jak czytałem to myślałem - kurka depczą nam po piętach ....no ale , to normalne będąc w Vodicach , że trza wpaść na Krka , Trogiru itd....

No cóż , co do twojego wyboru na przyszły rok , to samą Makarską bym odpuścił , mnie jakoś nie zachwyciła , może okolica tak , ale sama plaża nie specjalnie i tam w sezonie będzie luda na fulla , za to Tucepi polecam przez duże TAK! ....(no ale tam tyż dużo ludzi) i do Makarskiej z buta można bez problemu dojść sobie poszaleć.

O Tucepi i co warto z Tucepi jest np. w mojej relacji z 2011.

Pozdraw i udanych wakacji w 2013 r.

Mariusz

Bzem w tych wszystkich miejscach. Przez Vodice przejeżdżałem kilka razy, ale ten tłum na plazy . Jeszcze nie plażowałem w Cro w taki ścisku - no może tylko raz na Krk - u w Baśce.

Fajna relacja. Dopisujemy do listy jeszcze jednego zauroczonego Cro.

maniust napisał(a):

:

Mój Ty Boże. Nigdy w życiu wypoczywać na takiej plaży. No chyba, że dziewuchy oglądać bez górnego odzienia to tak.

darek1 napisał(a):Mój Ty Boże. Nigdy w życiu wypoczywać na takiej plaży.

Trudno by wypoczynek w tym tłumie , zgiełku i hałasu nazwać wypoczynkiem.......

Quecal napisał(a):Podsumowanie

[...] Było naprawdę wspaniale i życzę każdemu takiej masy pozytywnych wspomnień z Cro wyprawy. [...]

[...] Najważniejsze aby nie była to żadna mieścina spokojnej starości!!! Poszukuję miasteczka, które żyje od rana do nocy, plaże są pełne turystów, a cafejki, lokale i klimatyczne restauracje pełne ludzi zamykają dopiero późną nocą. [...]

Pozdrawiam

Byłem chwilę w Vodicach w sierpniu ale jakoś mnie nie urzekły. Napiszę o tym w relacji, która właśnie powstaje. Tyle że to nie ma najmniejszego znaczenia, że mnie nie urzekły. Ważne jest, że TOBIE SIĘ PODOBAŁO! I o to chodzi.
Jeżeli Twoje kryteria wyboru miejsca wypoczynku są takie jak piszesz, to jestem 100% pewien, że Makarską będziesz zachwycony. Byłem tam kilka dni 9 lat temu. Wtedy byliśmy z moją obecną małżonką w podróży "przdślubnej" i bardzo mi się podobało (zwłaszcza, że to była moja pierwsza wizyta w CRO). W tym roku też spędziłem jeden dzień w Makarskiej i to mi w zupełności wystarczyło. Nie mógł bym tam zostać dłużej. Ale teraz jestem żonaty i mam dwójkę dzieci więc gusta się trochę zmieniły i priorytety też Pozdrawiam i do zobaczenia na forum

Widzę, że wiele osób zaciekawił widok plaży w sezonie heh
Mnie się bardzo pobobał klimat "foczki przy foczce" do tego tuż za plażą bębniące muzyką knajpki i wierzecie mi bądź nie ale taki klimat jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem na wypoczynek w pełni tego słowa znaczeniu Ale jak to się mówi - każdemu podoba się co innego. Ja akurat mieszkam w małej mieścinie - Zamość - i zdecydowanie nic tutaj się nie dziele, więc taka odskocznia od tej melancholii jest jak lekarstwo...

Maniust z miłą chęcią odwiedzę Twoją relację z Tucepi.

ruwado rzeczywiście Chorwacja mnie zauroczyła całkowicie.

darek1 powiem Ci, że dość sporo było na plaży kobietek topless - bliżej w kierunku Tribunj

alladyndelscorcho myślę, że trafiłeś w sedno w opinii co do mojego wyboru. Rzeczywiście jak już się ma dzieciaki to człowiek jadąc całą rodzinką wybiera inne priotytety, zdala od tego całego gwaru i zamętu. Póki co ten temat mam jeszcze przed sobą stąd moje wybory...

Dziękuję za odwiedziny w temacie.
Wszelkie pomocne informacje na temat "hucznego i tłocznego" miasteczka w Istrii - aktualne!

Pozdrawiam
Kamil

Byłem, widziałem i potwierdzam. Kamil napisał prawdę i tylko prawdę

A teraz czekam na jakieś ciekawe sugestie od bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów

Pozdrawiam

JankoL fajnie, że dołączyłeś tzn. wciągasz się
Dla przypomnienia JankoL reprezentuje często w relacji wspominaną ekipę z drugiego autka (większość zamieszczonych fotek jest od niego) wraz z małżonką i dzieciakami jak widać też nie narzeka

Podbijam poszukiwanie klimatycznego i "żywego" miasteczka w Istrii

Quecal napisał(a):Podbijam poszukiwanie klimatycznego i "żywego" miasteczka w Istrii

Klimatyczne to na pewno Rovinj bez dwóch zdań , ale czy żywe tak jak Makarska , Vodice to chyba raczej nie , no ale w sezonie tam nie byłem.
We wrześniu 2009 załapałem się na jakieś Święto wina.
Knajp , konob full ......... dyskotek chyba nie widziałem , albo nie zwracałem uwagi.

Poszukaj relacji z Rovinj jest ich sporo na Cropli ...

Pozdrav