Velebit + Plitvicka jezera

napisał(a) **Franz** » 19.12.2010 21:59

Nadeszła pora szczytowania.
A potem zejście na drugą stronę.

Obrazek

napisał(a) **Franz** » 19.12.2010 21:59

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

napisał(a) **piotrf** » 19.12.2010 22:06

Fajnie ze " idziemy " dalej

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 21.12.2010 09:18

piotrf napisał(a):Fajnie ze " idziemy " dalej

Niestety, koniec zbliża się WIELKIMI krokami...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 29.12.2010 16:27

Oto ostatni odcinek foto-suplementu z Białych Ścian.

Obrazek

napisał(a) **Franz** » 29.12.2010 16:28

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

napisał(a) **Franz** » 04.03.2011 15:36

To jeszcze fotosuplement do pierwszego dnia, kiedy jeszcze żadnych gór nie było.

Obrazek

napisał(a) **Franz** » 04.03.2011 15:37

napisał(a) **Franz** » 10.03.2011 16:07

napisał(a) **Franz** » 10.03.2011 16:08

napisał(a) **piotrf** » 10.03.2011 21:33

Piękny suplement Wojtku

I w dodatku . . . tyle wody

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 11.03.2011 18:45

piotrf napisał(a):Piękny suplement Wojtku

Jak się spotkamy, postawię Ci piwo!
W tym roku już tylko Twoja obecność podtrzymuje mnie tu na duchu.

piotrf napisał(a):I w dodatku . . . tyle wody

Pewnie już zdążyłeś zauważyć, jak ja za wodą tęsknię.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 11.03.2011 20:30

Witam.

Fajny dodatek do Velebitu stworzyłeś.
Bardzo soczyste zdjęcia

Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 12.03.2011 10:43

Interseal napisał(a):Fajny dodatek do Velebitu stworzyłeś.

Spoko!
Ty i tak masz u mnie piwo. :lol:

Tak sobie właśnie myślę, że skoro u nas tak mało śniegu w górach, to może warto by się przyjrzeć już Dynarydom.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 12.03.2011 11:13

Franz napisał(a):
Interseal napisał(a):Fajny dodatek do Velebitu stworzyłeś.

Spoko!
Ty i tak masz u mnie piwo.

Zbiorczo, czy za każdy wątek po jednym?

Franz napisał(a):Tak sobie właśnie myślę, że skoro u nas tak mało śniegu w górach, to może warto by się przyjrzeć już Dynarydom.

Jak wspomniałem gdzieś i kiedyś, w następny weekend będę w miarę blisko, jednak jadę transportem z kilkoma osobami, które cięzko będzie wyciągnąć na jakiś rekonesans bardziej na południe, a sobota nadawałby się na to idelanie.

Tak czy owak zabieram kąpielówki.

Pozdrawiam.