Utonięcia w Chorwacji

napisał(a) **fhuzbych** » 09.08.2015 21:58

Ciekawi mnie pytanie czy zna ktoś przypadki utonięć się w Chorwacji ?
W obliczu tak wielkiej w tym roku ilości utonięć w Polsce jak wygląda ta kwestia w Chorwacji ?
Mimo mocnego zasolenia a co za tym idzie dużej wyporności czy są jakieś statystyki w tej kwestii.

napisał(a) **Bea.ta** » 09.08.2015 22:02

fhuzbych napisał(a):Ciekawi mnie pytanie czy zna ktoś przypadki utopienia się w Chorwacji ?
W obliczu tak wielkiej w tym roku ilości utopionych w Polsce jak wygląda ta kwestia w Chorwacji ?
Mimo mocnego zasolenia a co za tym idzie dużej wyporności czy są jakieś statystyki w tej kwestii.

można .... potrzebujesz szczegółów????

woda to woda, myślę, że nawet w święconej się utopisz

napisał(a) **ruzica** » 09.08.2015 22:14

fhuzbych napisał(a):Ciekawi mnie pytanie czy zna ktoś przypadki utopienia się w Chorwacji ?
W obliczu tak wielkiej w tym roku ilości utopionych w Polsce jak wygląda ta kwestia w Chorwacji ?
Mimo mocnego zasolenia a co za tym idzie dużej wyporności czy są jakieś statystyki w tej kwestii.

W łyżce wody się można utopić. A co do Adriatyku to sobie poczytaj tu: utoniecia-w-chorwacji-t35473-30.html :mrgreen:

napisał(a) **anakin** » 09.08.2015 22:19

Te temperatury faktycznie dają się we znaki.........

napisał(a) **fhuzbych** » 09.08.2015 22:31

Pytanie wydaje się banalne, ale sam byłem świadkiem kiedy to bardzo mocny wiatr od lądu spychał na pełne morze dwoje dzieci na materacu, była niezła panika, dzika ustronna plaża mało ludzi brak łódki.

napisał(a) **Bea.ta** » 09.08.2015 22:34

fhuzbych napisał(a):Pytanie wydaje się banalne, ale sam byłem świadkiem kiedy to bardzo mocny wiatr od lądu spychał na pełne morze dwoje dzieci na materacu, była niezła panika, dzika ustronna plaża mało ludzi brak łódki.

I dlatego pytasz czy w Adriatyku można utonąć????
Brak myślenia nie ratuje przed niczym

napisał(a) **fhuzbych** » 09.08.2015 22:47

Bea.ta napisał(a):
fhuzbych napisał(a):Pytanie wydaje się banalne, ale sam byłem świadkiem kiedy to bardzo mocny wiatr od lądu spychał na pełne morze dwoje dzieci na materacu, była niezła panika, dzika ustronna plaża mało ludzi brak łódki.

I dlatego pytasz czy w Adriatyku można utonąć????
Brak myślenia nie ratuje przed niczym

Dokładnie "Brak myślenia nie ratuje przed niczym" i "zasada ograniczonego zaufania"
A za statystykami gdzieś z ciekawości poszperam.

napisał(a) **FUX** » 09.08.2015 23:06

fhuzbych napisał(a):Pytanie wydaje się banalne, ale sam byłem świadkiem kiedy to bardzo mocny wiatr od lądu spychał na pełne morze dwoje dzieci na materacu, była niezła panika, dzika ustronna plaża mało ludzi brak łódki.

Na dużej, ludnej, Żona płynęła po Syna w takich warunkach. Znajomy już pędził motorówke odpalać.
To było kilkanaście sekund.
Wszystko skończyło sie szczęśliwie.

napisał(a) **fhuzbych** » 09.08.2015 23:11

FUX napisał(a):
fhuzbych napisał(a):Pytanie wydaje się banalne, ale sam byłem świadkiem kiedy to bardzo mocny wiatr od lądu spychał na pełne morze dwoje dzieci na materacu, była niezła panika, dzika ustronna plaża mało ludzi brak łódki.

Na dużej, ludnej, Żona płynęła po Syna w takich warunkach. Znajomy już pędził motorówke odpalać.
To było kilkanaście sekund.
Wszystko skończyło sie szczęśliwie.

W tamtym przypadku dzieciaki za radą ojca zeszły z materaca trzymając się dłońmi jego krawędzi ruszając nogami dołynęły same do plaży wiek ok 9 i 7 lat tak około.

Aby nie było że straszę Chorwacją to coś na komicznie:
Byłem z żoną na Bolu na tej najsłynniejszej plaży i po wejściu do morza pod nogami drobny żwirek się mocno zapada i moja żonka nie mysląc wiele złapała się mnie wciągając nas oboje pod wodę

Śmiałem się, iż bylibyśmy sławni, że jako jedyni ludzie i to Polacy, razem się utopili na najsłynniejszej plaży w Chorwacji. :oczko_usmiech: