Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Utonięcia w Chorwacji

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.02.2012 23:07

romuald22 napisał(a):
arturac napisał(a):i zatopienia z zatonięciem...

Widzę, ze nie masz pojęcia o czym mówisz.
Ale znam to. Coś trzeba napisać...


wytłumacz proszę

utonie człowiek, utopi się przedmiot
tak?

czy wolisz definicję Polskiej Rady Resuscytacji?
8)

cyt:
1) Utonięcie - zgon w ciągu 24 godzin od podtopienia, czyli utrzymywania się człowieka i jego dróg oddechowych zanurzonych w cieczy z niemożnością dostania się powietrza do płuc. Utonięcie definiuje się również z założeniem, że nastąpiło ono w wyniku wypadku, bez udziału osób trzecich
2) Utopienie - i tu są różne założenia/poglądy. Pierwsze określa utopienie jako zanurzenie w wodzie ciała denata, tzn. że znaleziono czyjeś ciało w wodzie, początkowo uznano, że jest to utonięcie, a sekcja zwłok wykazała, że jest to utopienie. Wiem, skomplikowane, ale jak to interpretować? Nic prostszego - może i denata znaleziono w wodzie, ale zgon nastąpił przed dostaniem się do wody i to nie utonięcie było bezpośrednią przyczyną zgonu, np. kiedy kogoś uduszono, zastrzelono itp, a potem ciało wrzucono do rzeki... Druga definicja, choć w większości przypadków oczywiście spójna z pierwszą def. utopienia - zgon w wyniku działania osób trzecich, def. stosowana w kryminalistyce i medycynie sądowej. Dlaczego wg mnie nie jest zawsze spójna z pierwszą? Hmm... Jeśli zabójca komuś przytrzymał głowę pod wodą i ofiara zmarła - zgodnie z definicją człowiek utonął. Ale w kryminalistyce i medycynie sądowej powiemy o utopieniu. A co jeśli ktoś popełnił samobójstwo nad jeziorem, zastrzelił się na pomoście i wpadł do niego... Bezpośrednia przyczyna - postrzał, potem znaleziono denata w wodzie - czyli utopienie. Sytuacje skrajne, ale możliwe, dlatego lekarze, szczególnie patolodzy i sądowi tak często zaznaczają różnice w tych dwóch określeniach.
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 09.02.2012 23:15

pawelh--znam to dokładnie. To, że żyję zawdzięczam temu, że już w 3 roku życia dobrze pływałem i woda to mój żywioł. Miejsce, w którym topiłem się, mając ok 6/7, to właśnie Bałtyk, ale opanowanie już wtedy wyszkolone i panowanie nad wodą pozwoliły mi spokojnie poczekać na profesjonalną pomoc.
Bałtyk, wbrew pozorom, ma bardzo silne prądy, odpływy 8O
Żyję tylko 56 lat, 3 osoby topiące się wyciągnąłem jednak z wody :D
romuald22
zbanowany
Posty: 4865
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 09.02.2012 23:18

arturac napisał(a):
romuald22 napisał(a):
arturac napisał(a):i zatopienia z zatonięciem...

Widzę, ze nie masz pojęcia o czym mówisz.
Ale znam to. Coś trzeba napisać...

wytłumacz proszę

Utonięcie to rodzaj śmierci wynikły z zalania dróg oddechowych jakąś cieczą
Utopienie
Są przypadki, gdzie zatrzymanie krążenia i oddechu następuje nad wodą lub na jej powierzchni. Może to być np. atak serca czy szok termiczny. Wtedy się topisz.

Kumasz baze. Uczyłem się trochę o tym...


PS. Skąd i jakie Ty tu definicje wyciągasz?
Z wikipedii ? z encyklopedii ? Youtuba ? czy jakiegoś innego pomocnika ???

Robiłeś kiedyś ledwo co dychającemu człowiekowi resuscytacje ???
Chcesz o tym porozmawiać jak to mawiał Twój kumpel ???
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.02.2012 00:11

z netu :)
nie robiłem:)
porozmawiać/kumpel 8O :?:
romuald22
zbanowany
Posty: 4865
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 10.02.2012 00:28

arturac napisał(a):z netu :)
nie robiłem:)
porozmawiać/kumpel 8O :?:

No więc spójrz czemu czasem coś mnie drażni
ad.1. Wszystko z netu
ad.2. nie robiłeś
ad. 3. spróbuje poszukać sobie kumpla który jeszcze nie jest na CRO.PL. i zaproponuje mu dyskusje ze mną na forum...Poczytasz - mam nadzieje. Na pewno Cie to będzie interesowało...zaproponuje mu rozmowę o fiołkach alpejskich. Pięknie pachną...Będziesz wąchał?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.02.2012 00:46

romuald22 napisał(a):
arturac napisał(a):z netu :)
nie robiłem:)
porozmawiać/kumpel 8O :?:

No więc spójrz czemu czasem coś mnie drażni
ad.1. Wszystko z netu
ad.2. nie robiłeś
ad. 3. spróbuje poszukać sobie kumpla który jeszcze nie jest na CRO.PL. i zaproponuje mu dyskusje ze mną na forum...Poczytasz - mam nadzieje. Na pewno Cie to będzie interesowało...zaproponuje mu rozmowę o fiołkach alpejskich. Pięknie pachną...Będziesz wąchał?


ad.1. nie wszystko
ad.2. czy Ty grasz na jakimś instrumencie? jeśli tak to na pewno nie w takim wykonaniu jak ludzie z utworów, o których mówisz w wątkach muzycznych. Więc widać można mówić o czymś czego się nie robiło albo nie potrafi zrobić.
ad.3. szczerze, to kwiaciarstwa nie lubię, wolę warzywnictwo, jeśli rozmowa będzie na temat uprawy ogórków na balotach ze słomy, albo pomidora na wełnie mineralnej to chętnie.
romuald22
zbanowany
Posty: 4865
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 10.02.2012 00:57

arturac napisał(a):
romuald22 napisał(a):
arturac napisał(a):z netu :)
nie robiłem:)
porozmawiać/kumpel 8O :?:

No więc spójrz czemu czasem coś mnie drażni
ad.1. Wszystko z netu
ad.2. nie robiłeś
ad. 3. spróbuje poszukać sobie kumpla który jeszcze nie jest na CRO.PL. i zaproponuje mu dyskusje ze mną na forum...Poczytasz - mam nadzieje. Na pewno Cie to będzie interesowało...zaproponuje mu rozmowę o fiołkach alpejskich. Pięknie pachną...Będziesz wąchał?


ad.1. nie wszystko
ad.2. czy Ty grasz na jakimś instrumencie? jeśli tak to na pewno nie w takim wykonaniu jak ludzie z utworów, o których mówisz w wątkach muzycznych. Więc widać można mówić o czymś czego się nie robiło albo nie potrafi zrobić.
ad.3. szczerze, to kwiaciarstwa nie lubię, wolę warzywnictwo, jeśli rozmowa będzie na temat uprawy ogórków na balotach ze słomy, albo pomidora na wełnie mineralnej to chętnie.

Ad.1. Dobra. Czy aby nie za wiele?
Ad.2. Ostatnio grałem na grzebieniu ale żona mi wyszarpała.
Ad.3. Na wełnie mineralnej to u mnie w ogródku wiele kabaczków rośnie. Głupki w tej sytuacji jakieś. Szczególnie na mrozie. Ale pozdrawiam je i Ciebie.
8)
PS: Ty też zaglądasz do rokendrolowców ?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.02.2012 01:13

Pewnie, że za dużo, ale takie czasy.
Ja też pozdrawiam, Ciebie, rokendrolowców i kabaczki 8)
Dudek2222
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5318
Dołączył(a): 02.09.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dudek2222 » 10.02.2012 07:14

korculankajedna napisał(a):Do Chorwacji jeżdżą przeważnie spaślaki, a wiadomo: tłuszcz pływa w wodzie bez problemów i trudno go utopić. Moją wypowiedź opieram na zdjęciach cromaniaków, którzy nie wstydzą się zamieszczać na forum zdjęć swoich przygrubawych żon i mężów.

ooloo :D :D



Sam jestem spaślak i się nie wstydzę.
Kiedy jeszcze byłem młody i .... szczupły też jakoś w ( wtedy jeszcze Jugosławii ) się nie utopiłem.

Nie każdy waży 35 kg i może służyć za żywą pomoc do nauki osteologii.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 10.02.2012 09:54

romuald22 napisał(a):[
Robiłeś kiedyś ledwo co dychającemu człowiekowi resuscytacje ???

Ledwo dychającemu czyli mającemu oddech a zarazem i tętno, bo inaczej być nie może, robi się resuscytacje?
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 10.02.2012 13:55

Maciek1956 napisał(a):pawelh--znam to dokładnie. To, że żyję zawdzięczam temu, że już w 3 roku życia dobrze pływałem i woda to mój żywioł. Miejsce, w którym topiłem się, mając ok 6/7, to właśnie Bałtyk, ale opanowanie już wtedy wyszkolone i panowanie nad wodą pozwoliły mi spokojnie poczekać na profesjonalną pomoc.
Bałtyk, wbrew pozorom, ma bardzo silne prądy, odpływy 8O
Żyję tylko 56 lat, 3 osoby topiące się wyciągnąłem jednak z wody :D
.Ojca tego chłopca znałem z widzenia i chyba byli pierwszy raz nad morzem a pewnie i ostatni.Bez wątpienia większą szanse mają wytrawni pływacy,ale respekt przed żywiołem jednak powinni zachować wszyscy.W temacie chodziło mi o szukanie przyczyn utonięć na naszych wodach poprzez pryzmat Cro gdzie chyba jest pod tym względem o niebo bezpieczniej.pozdrawiam
lukas-k
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 17
Dołączył(a): 05.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) lukas-k » 10.02.2012 21:43

Jako Ratownik WOPR chyba mogę się wypowiedzieć :) Po pierwsze na głównych plażach w Cro widziałem ratowników ale zamiast zespołów min 3 osobowych jak nad Bałtykiem to pojedyńczych na wieży ale też na znacznie większą linię brzegową. Powód wg mnie jest prosty - w Cro jest znacznie bardziej słone morze i nawet niezbyt wytrawny pływak może spokojnie leżeć na wodzie. Nie spotkałem się też z czy to prądami wstecznymi czy dużymi falami czy też zbyt zimną wodą. Po prostu nie ma potrzeby zatrudniania aż tylu ratowników.
pawelh
Cromaniak
Posty: 1318
Dołączył(a): 25.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) pawelh » 10.02.2012 22:12

Sporo w tym racji,ale w Cro ratownik to niezwykły widok być może przy niektórych hotelach i kilku plażach miejskich lecz osobiście nie spotkałem :roll:
korculankajedna
zbanowany
Posty: 59
Dołączył(a): 28.01.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) korculankajedna » 10.02.2012 22:15

Dudek2222 napisał(a):Sam jestem spaślak i się nie wstydzę.
Kiedy jeszcze byłem młody i .... szczupły też jakoś w ( wtedy jeszcze Jugosławii ) się nie utopiłem.

Nie każdy waży 35 kg i może służyć za żywą pomoc do nauki osteologii.


Dawaj fotki :!: :!:

Im ktoś większy spaślak, tym chętniej wstawia fotki na forum :o :o, a ja uwielbiam oglądać spaślaków :x :x

ooloo :lol: :lol:
romuald22
zbanowany
Posty: 4865
Dołączył(a): 22.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) romuald22 » 11.02.2012 02:45

Bocian napisał(a):
romuald22 napisał(a):[
Robiłeś kiedyś ledwo co dychającemu człowiekowi resuscytacje ???

Ledwo dychającemu czyli mającemu oddech a zarazem i tętno, bo inaczej być nie może, robi się resuscytacje?

No pięknie mnie tu przyskrzyniłeś. Ale tak to niestety bywa jak profesjonalista spotka amatora.
Mama mi kiedyś mówiła, że "ledwo dychający" to taki na pograniczu śmierci. Ale mamy różne rzeczy mówią...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone