Tucepi polecam

Wywody na poziomie akademickim kolego Janie.

Kolega plawski40 ma przeogromną kolekcję zdjęć. Zaprezentował zaledwie ułamek i już podcięliście mu skrzydła.

janalicja napisał(a):Z racji tego, że jestem młodszy od plawski40 nie zwracam mu bezpośrednio uwagi i wierzę, że przemyśli i zrozumie błąd swego zachowania- umieszczenie swojego zdjęcia nazwałbym popędem do publicznego ekshibicjonizmu, a nie tłumaczeniem swojego zachowania.

Przepraszam ale janalicja nie rozumiem i nie popieram.
Prawdopodobnie ten jegomość należy do mocno zakompleksionych ludzi nazywając ciebie publicznym ekshibicjonistą .Zdjęcie jest normalne - smaczne - brakuje mi w nim najważniejszego - widoku na plażę.

janalicja W dodatku twierdzi że był na tej plaży ???? Przypuszczalnie - wirtualnie ?! Przeciwnik fot jak może cokolwiek udowodnić????
Jedyna rzecz z którą się zgadzam to fotografowanie innych osób bez ich zgody.
Ja jeżeli fotografuję albo jestem fotografowany i jeżeli w kadrze mam obce twarze to przed publikacją je zniekształcam.
Nie ma innego sposobu aby udowodnić i pokazać innym zainteresowanym że istnieje taka plaża i przychodzą na nią ludzie obojga płci w różnym wieku.
Oczywiście można przyjechać w to miejsce zimą a następnie pisać lub opowiadać bajki, ale od tego mamy np. PO

Ocenzurowane twarze to co innego. Ale zdjęcia, które plawski40 wstawił tu na forum, są zwyczajnie prostackie, tym bardziej, że na większości z nich w pierwszym planie jest młoda kobieta.
Mam nieodparte wrażenie, że pierwszy raz był na takim przybytku.

Przed paroma godzinami wróciłem z urlopu z Valalty i tam oficjalnie są znaki by nie używać aparatów fotograficznych na basenie i na plaży. Dodatkowo jest niepisana zasada, że nikt nie robi zdjęć w miejscach, gdzie inni mogli by znaleźć się w tle. Uczestnicy, czasem nieświadomie, fotografujący swoje małe pociechy choćby komórką, obsługa delikatnie, acz zdecydowanie poucza, że tak takie zachowanie jest niestosowne.

Tak jest w większości miasteczek naturystycznych i niech tak zostanie.

Ale przyznasz mi rację że wakacje bez pamiątki w postaci zdjęć są

Drugi rok byłem w Valalcie i zdjęcia mamy tylko z Puli i Rovinj, rzecz jasna w ubraniach.
Nagich zdjęć mi jakoś nie brakuje.

jak? bo nie ma zdjęć

Witam może ktoś posiada mapkę jak dojść do plaży .Podobno jest to jedna z ładniejszych plaż wybieram się za dwa dni tam. Proszę o szczegóły dojścia czy dam rade w japonkach ?

Tu masz moje wypociny, które sprawiłem już jakiś czas temu:
http://cronatur.com/beach/bdtucepi_dracevac.htm

Mam nadzieję, że angielski nie stanowi problemu.

witam,
plawski 40 to normarny debil, paru takim już obiłem morde,
pozdrawiam

Pławski ma w dupie te bluzgi. On tu nie zagląda

Wszelkim amatorom opalania się topless Plaży Dracevac nie polecam. Praktycznie przy plaży biegnie ścieżka w kierunku Podgory, a im bliżej Tucepi tym więcej tekstylnych, więc o jakiejkolwiek dyskrecji można zapomnieć.
Lepiej jest blizej Podgory - jest tam taka prześlicznej urody plaża przy małej zatoce. Zwykle bywa tam od kilku do kilkunastu osób - niestety zdażają się też tekstylni.

Między nią a plażą Dracevac można znaleźć ustronne miejsce wśród skałek pod warunkiem, że nie przeszkadzają wam podglądacze, których niestety tutaj nie brakuje.

Spokój można znaleźć za Podgorą-Caklye. Tuż za ostatnimi zabudowaniami zaczyna się plaża FKK, ale warto przejść kawałek dalej. Tu za kamienistą plażą (niektóre z ogromnych głazów są na tyle płaskie, że można na nich się położyć) znajdują się przepiękne plaże (puste !!!) z widokiem na Drasnice.


I te właśnie te plaże polecam osobom, które cenią sobie spokój i dyskrecję.

Ta pierwsza plaża o której piszesz to jeśli dobrze pamiętam "Garma". Faktycznie jest urocza i nawet zagospodarowana (barierka ze schodami i kosze na śmieci).
Wadą tej plaży jest fakt, że słońce zaczyna tam zaglądać dopiero ok godz 14.

Zgadza się. Można też od tej plaży przejść z 200m w stronę Podgory tam też jest niewielka plaża okupowana przez naturystów, dzięki swojemu położeniu można cieszyć się słońcem znacznie dłużej. Minusem jest to, że o dyskrecji można zapomnieć, bo tuż obok biegnie ścieżka prowadząca właśnie do plaży Garma

bogdan63 napisał(a):witam,
plawski 40 to ..............
pozdrawiam

W pewnym sensie zgadzam się z Tobą. Mówiąc inaczej uważam że trzeba być nie lada wieśniakiem by robić zdjęcia na plaży naturystycznej i jeszcze mieć czelność nazywać je "legalnymi".

Mam dziwne przeczucie graniczące z pewnością, iż gdyby osoby fotografowane wiedziały o tym fakcie miałyby inny pogląd na "legalność" ich fotografowania w stroju Ewy i Adama.

Jest wiele sposobów na odstraszenie takich jak plawski40. Na plaży w Grzybowie, w Hajduszo, a szczególnie na chorwackim Bolu najlepiej sprawdziło się... robienie zdjęć tym wieśniakom.

Pozdrav