A ten przysłowiowy "jeden głupi" to najszybciej się znajdzie na zwykłej, niestety, drodze. I ich więcej jest po prostu - powtarzam: autostrada jest najbezpieczniejsza, nawet jak ktoś się boi "prędkości".
.png)
.png)
pawelli napisał(a): polecam - Chyzne - Banska Bystrzyca - Zvolen - Sahy - Budapeszt -> Cro
.png)
.png)
piotr68 napisał(a):Jechałeś tą drogą?Kiepura napisał(a):...Zresztą największa stromizna na trasie Kraków-Chyżne-Bańska-Budapeszt to Góra Borkowska
.png)
Dżejan napisał(a):Ja też z Krakowa i też polecam tę trasę. Jechałem nią do Podgory w tamtym roku i jest najlepsza. Z powrotem jechałem przez Żylinę i dotzreć z Żyliny do Krakowa to najgorszy odcinek (Pszczyna, Tychy). W tamtą stronę spałem nad Balatonem. Z powrotem na jeden raz.
.png)

.png)
mysza86 napisał(a):Fakt, w nocy dziecko z głowy, dlatego rozważam też jazdę nocną.
A zna ktoś może jakiś nocleg na początku Chorwacji (okolice Plitvickich jezior)? Wogóle chciałabym je również zwiedzić i tu mam pytanie lepiej przed czy po wyjeździe? Bo w czasie wypoczynku, raczej nie ma sensu :/ ?
.png)
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi
