na granicy tylko obowiązkowy STOP:)
coś tam pisało, że do jakiejś tam godziny siedzą w budkach:)
jak ja jechałem to już nikogo nie było:)
.png)
.png)
kataryniarz napisał(a):Sol-Wagon jak wyglądają ceny noclegów w Szwajcarii, rezerwowałeś wcześniej czy w ciemno?
.png)
.png)
Lednice napisał(a):Obowiązkowy STOP![]()
W strefie Schengen![]()
![]()
My byliśmy z 10 lat temu, kiedy jeszcze Szwajcaria w Schengen nie była.
Raz z żoną zaparkowaliśmy auto w Niemczech, w Waldshut, koło granicznego mostu, przeszliśmy przez Ren, mostem oczywiście![]()
Nikt ze Szwajcarów nie poprosił nas o dokumenty. Kupiliśmy czekoladę i wróciliśmy do Niemiec, znowu nikt nas o nic nie pytał. Niemcy nikogo nie kontrolowali. Po ich stronie wszyscy się zadekowali. Chyba grali w robocie w karty albo w Super-Mario![]()
Za to kolega stał 15 minut na boku, na tym samym przejściu, bo jechał w tym samym roku autem i wszystkich ze "Wschodu" Europy ściągali na bok i sprawdzali drobiazgowo. Za to inne auta były tylko pozdrawiane machaniem ręki.Nawet się nie zatrzymywały, jechały płynnie.
Widzieliśmy, jak od razu brali na bok Węgrów.
.png)


















.png)










.png)

.png)

.png)
Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe
