Spis rzeczy do zabrania + zbawienny wpływ używek spożywczych

Dżejan napisał(a):

poison1988 napisał(a):POTRZEBNE DO ŻYCIA:

- woda

zużyliśmy 5 zgrzewek wody 1.5l na 4 osoby na 10 dni

u nas zgrzewka ok. 12 zł
w Chorwacji 24 zł

jakbym wiedział to bym wziął z Polski bo miałem na tyle miejsca

P.S.1 w Podgorze z kranu nie da się pić, syn po pierwszym dniu picia wody z kranu miał kłopoty żołądkowe

P.S.2 A-cerumen do zatkanych uszu, mi woda utleniona nie pomogła

Dziękuję za cenne podpowiedzi Kolejny punkt do apteczki W Chorwacji woda aż taka droga? W sumie jak się człowiek ma załatwić i mieć problemy z żołądkiem to faktycznie lepiej zabrać jak jest miejsce

Do uszu to najlepszy ,,vaxol" testowałem.

Coś się powtarzam

Chyba zaczyna do mnie docierać ile rzeczy bym przegapiła a wydawało mi się, że wszystko opanowałam Wydawało mi się Zaczęłam poglądowo pakować walizkę, żeby zobaczyć ile mi to wszystko miejsca zajmie... (wyjazd dopiero w piątek rano), jak chłopak to zobaczy to się przeżegna Bo wersja "mi ta jedna duża walizka wystarczy" chyba się nie spełni Oczywiście zapomniałam wspomnieć w spisie, że bokserka / koszulka z logo Cro.pl obowiązkowa

Dżejan napisał(a):zużyliśmy 5 zgrzewek wody 1.5l na 4 osoby na 10 dni

u nas zgrzewka ok. 12 zł
w Chorwacji 24 zł

jakbym wiedział to bym wziął z Polski bo miałem na tyle miejsca

Dla 60 pln przerzucić parę razy 45 kg?
A zwiększone spalanie wziąłęś pod uwagę? Podobno każde 50kg to jakieś 1-2% większe spalanie...
Żartuję - każdy robi to co chce... masz ochotę i miejsce woź sobie wodę

Ja tam wożę wodę z Cro do PL (nigdy w drugą stronę ) Bo takiej ze smakiem cytrynowym jak ichnia Jana z okusom limuna to u nas nie uświadczysz...

I w trakcie 12 lat i ze 20 różnych miejsc w Cro, nigdy nie miałam kłopotów żołądkowych z powodu picia wody z kranu (dziecko również - a bywa tam co roku, od pierwszego roku życia i pije wodę).

Pozdrawiam,
Aśka

asikx&rafikx napisał(a):

Dżejan napisał(a):zużyliśmy 5 zgrzewek wody 1.5l na 4 osoby na 10 dni

u nas zgrzewka ok. 12 zł
w Chorwacji 24 zł

jakbym wiedział to bym wziął z Polski bo miałem na tyle miejsca

Dla 60 pln przerzucić parę razy 45 kg?
A zwiększone spalanie wziąłęś pod uwagę? Podobno każde 50kg to jakieś 1-2% większe spalanie...
Żartuję - każdy robi to co chce... masz ochotę i miejsce woź sobie wodę

Ja tam wożę wodę z Cro do PL (nigdy w drugą stronę ) Bo takiej ze smakiem cytrynowym jak ichnia Jana z okusom limuna to u nas nie uświadczysz...

I w trakcie 12 lat i ze 20 różnych miejsc w Cro, nigdy nie miałam kłopotów żołądkowych z powodu picia wody z kranu (dziecko również - a bywa tam co roku, od pierwszego roku życia i pije wodę).

Pozdrawiam,
Aśka

Jak to dla 60PLN przerzucać 45kg? a dla mięśni to co? Dla faceta fajny trening no ale z tym spalaniem to już inna sprawa Ja planuję wziąć na drogę co by gdzieś na stacjach benzynowych nie przepłacać A z żołądkami to różnie bywa, niektóry zje wędzoną makrelę i zagryzie ciastkiem i mu nic nie jest (jak ja) a niektóry nawet nie chce myśleć co by później przeżywał (jak mój facet). Z wodą pewnie podobnie. A z doświadczenia już wiem, że rozchorowany facet to wcale nie jest dobra sprawa a tym bardziej na wyjeździe

poison1988 napisał(a):

JustineM napisał(a):;) a myślałam, że tylko ja mam świra przed wyjazdem hihihi
widać jest nas więcej.... pozdrawiam

Ja to mam masakrę przedwyjazdową Świrem to nazwać to jeszcze mało Ale lepiej mieć papierów na zapas niż za mało ;p

A no tak.... papier rzecz ważna

i ten toaletowy też, nie zapomnijcie!

Kupując butelkę za 2zł nie opłaca sie wozić absolutnie, jeśli mamy zaoszczędzić kupujemy 5l bańkę za 1,80 w biedronce, ja biorę zawsze 10 butelek, z tym 1-2% na 50kg to jakas bzdura

opelr napisał(a): ....., z tym 1-2% na 50kg to jakas bzdura

Czyli, jeżeli dołożymy jeszcze ze sto kilo to spalanie nie wzrosnie?

Mnie już też ogarnął w pełni szał wyjazdu choć do niego jeszcze całe trzy tygodnie ale kartka ze wszystkimi niezbędnymi rzeczami już zapisana i miejmy nadzieję że wszystko się na niej znalazło

krutom napisał(a):

opelr napisał(a): ....., z tym 1-2% na 50kg to jakas bzdura

Czyli, jeżeli dołożymy jeszcze ze sto kilo to spalanie nie wzrosnie?

Policz ile ludzie ładują i zapinaja na hak jak jadą np. na kemping, z reguły to jakieś 1000-1500kg ( przyczepa, ladunek, ludzie) wylicz z tego spalanie przyjmując 1,5% wiecej co 50kg dodanego ładunku:), nie napisałem, że nie wzrośnie tylko że nie o tyle, choć to tez pewnie zależy od samochodu.

Mi spalił zestaw nie więcej niż 1l wiecej przy 1000kg ładunku, opór powietrza przyczepki, cieżkie warunki dojazdu do chorwacji.

Auto T4 2.4D

pozdr

1 l przy wzrostu przy dodatkowym ładunku 1000 kg,
zakładając 5l/100 km wyjściowo bez tego 1000 kg,
to 20% więcej.

Czyli na każde 50 kg daje to 1% wzrostu spalania, CBDU

Nie napinaj się - generalnie większy ładunek - większe spalanie - gdzieś to wyczytałam i jak widać mniejsza lub większa prawda w tym jest (jak w każdym uśrednieniu).

Licząc oszczędność circa 50 pln na wiezieniu ładunku o objętości i wadze kostki do gry - można nie brać innych czynników do kalkulacji . Na ładunku 5 zgrzewek wody (waga ~45kg, objętość ~75l) należy jednak wziąć je pod uwagę. I tyle.

Pozdrawiam,
Aśka

Nie napianm się, ale ten post to lol:)

milych wakacji

Niezła ta lista. Tez mam swoja w excelu ale nie wiem jak ja wkleic?

marcgrzy napisał(a):Niezła ta lista. Tez mam swoja w excelu ale nie wiem jak ja wkleic?

a z exela najlepiej ctr c ctr v poprostu