Spis rzeczy do zabrania + zbawienny wpływ używek spożywczych

Zeby nie zakładać nowego tematu

W kwietniu jadę na Bałkany: do Albani, Serbii, Czarnogóry, Bośni, Chorwacji i na Węgry. I teraz pojawia się problem: jaką walutę mam ze sobą zabrać? Euro czy do każdego kraju ich? Czy w ogóle wymieniać pieniądze tutaj w Polsce czy jakoś tam? Nie mam możliwości płacenia kartą w sklepie, więc muszę mieć gotówkę.
I mam kartę Visa, więc pojawia się problem z prowizją.

I takie dodatkowe pytanie: czy w kwitniu można już normalnie kąpać się w morzu czy to jeszcze szalony pomysł?:P


PS. W końcu po 6 latach zafascynowania Bałkanami marzenie się spełnia i je odwiedze )

Leszek się szykuje do takiej podróży.
Pewnie będzie się najlepiej orientował.

AguUsKa napisał(a):I takie dodatkowe pytanie: czy w kwitniu można już normalnie kąpać się w morzu czy to jeszcze szalony pomysł?:P

http://galijula.izor.hr/web/guest/pokre ... e-s-kamere

Mamy koniec marca a temperatura nie przekroczyła jeszcze 12 stopni, choć na Rugii kąpałem się przy temperaturze wody 14 stopni

Aha i przypomniało mi się jeszcze, że kiedyś gospodarz opowiadał mi jak to miał na sylwestra gości z Rosji. Codziennie się kąpali a Chorwaci chodzili ich oglądać i zdjęcia robić

AguUsKa napisał(a):W kwietniu jadę na Bałkany: do Albani, Serbii, Czarnogóry, Bośni, Chorwacji i na Węgry. I teraz pojawia się problem: jaką walutę mam ze sobą zabrać?

Ja na wyjazdy w których odwiedzam kilka krajów biorę euro.
Zresztą, zawsze je biorę.
Wymieniam tam gdzie potrzebuję tyle ile sądzę, że będę potrzebował.

Poza tym w Czarnogórze euro jest obowiązującą walutą więc problemu nie ma. W Bośni, Chorwacji za benzynę spokojnie zapłacisz w euro po przyzwoitym kursie. Z wymianą nie ma kłopotu, wszędzie są kantory.

Wymiana w Polsce to raczej pomyłka.

W Chorwacji w każdym większym sklepie (delikatesy, Studenac, itp. ) zapłacisz kartą, za paliwo również (INA i przyzwoite stacje), w restauracji także. Za spanie w Euro, w sklepach raczej tylko kuna lub Eu, na straganach różnie, bankomaty są w każdym miasteczku. Z prowizją za Visa to bym nie dramatyzował, wyrób drugą kartę i spokojnie jedziesz. Wygoda i spokój bezcenne.
Na Rivierze nawet PLN wymienisz, jakby co...

Jarko1 napisał(a):W Chorwacji w każdym większym sklepie (delikatesy, Studenac, itp. ) zapłacisz kartą, za paliwo również (INA i przyzwoite stacje), w restauracji także. Za spanie w Euro, w sklepach raczej tylko kuna lub Eu, na straganach różnie, bankomaty są w każdym miasteczku. Z prowizją za Visa to bym nie dramatyzował, wyrób drugą kartę i spokojnie jedziesz. Wygoda i spokój bezcenne.
Na Rivierze nawet PLN wymienisz, jakby co...

Dokładnie tak jak kolega piszę - tak ja robię i dobrze na tym wychodzę.

Witam wszystkich Dawno mnie tu nie było ale w tym roku znowu wybieram się na podbój Trogiru. Chorwacja mnie niezwykle urzekła. Więc ja myślę że do listy z doświadczenia dopisałabym najważniejsze Mapy...ale nie tylko te obszerne. Zbliżone miejsca pobytu. Namiary stacji ja jeżdżę na gaz i pamiętam że większych problemów nie mieliśmy no ale warto mieć adresy stacji lub współrzędne gps. Z listy wykreśliłabym rajstopy! litości tam czasem męką jest noszenie majtek i stanika. Dla tych co muszą mieć cisze w zasypianiu proponuje korki do uszu, mnie osobiście cykady usypiały. No i coś na komary nie tylko w sprayu ale do kontaktu również wskazane. Materace na plaże proponuje karimaty(fajnie też się na nich pływa ) bądź te z gąbką w środku. Pozdrawiam

witam,

tak przejrzałem te wszystkie listy rzeczy do zabrania, ale na nigdzie nie mogę znaleźć co wziąć na wypadek ukłucia jeżowca, ktoś miał takie doświadczenie, albo coś wie na ten temat?

juras

juras76 napisał(a):witam,

tak przejrzałem te wszystkie listy rzeczy do zabrania, ale na nigdzie nie mogę znaleźć co wziąć na wypadek ukłucia jeżowca, ktoś miał takie doświadczenie, albo coś wie na ten temat?

juras

forum/viewtopic.php?p=558059#558059

Oby nie...

Pzdr

dzięki, pół dnia szukam w wynikach po wybraniu szukaj, odmieniam jeżowca przez wszystkie przypadki i doopa blada. Dzięki za link znalazłem co potrzeba na jeżowce, ale przy okazji też info, że są takie tam paskudne rybki zz trującym jadem.

juras

Witam, słyszał ktoś, że policja chorwacka żąda aby kierowca posiadał dwie par okularów przeciwsłonecznych?
Czy to kolejna bajka?

drk001 napisał(a):Witam, słyszał ktoś, że policja chorwacka żąda aby kierowca posiadał dwie par okularów przeciwsłonecznych?
Czy to kolejna bajka?

Nie wiem. Nigdy nie miałem do czynienia z chorwackim policjantem.
Ba, zastanawiam się, czy widziałem jakiś radiowóz ...


A nie. Widziałem.
Teraz pamiętam ...

Nalep sobie nalepkę "cro.pl" i, w razie czego,
powołaj na znajomość z Josko z Poznania/Splitu.

Podobno to działa.

Pozytywnie działa ma się rozumieć

witam wszystkich! za dwa tygodnie wyjeżdżam z dziewczyną do Chorwacji do Lokvy Rogoznicy. mam kilka pytań dotyczących samochodu i jego dokumentów.

Pytanie pierwsze. Po pierwsze samochód jest ojca. Czy musze mieć od niego pozwolenie na prowadzenie auta podpisane przez notariusza tak jak musiałem mieć takie coś przy wjeździe na Ukraine?

Pytanie drugie: Czy konieczna jest zielona karta i ubezpieczenie AC? wpuszczą mnie bez tego na teren Chorwacji?

z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

paweł z rzeszowa napisał(a):witam wszystkich! za dwa tygodnie wyjeżdżam z dziewczyną do Chorwacji do Lokvy Rogoznicy. mam kilka pytań dotyczących samochodu i jego dokumentów.

Pytanie pierwsze. Po pierwsze samochód jest ojca. Czy musze mieć od niego pozwolenie na prowadzenie auta podpisane przez notariusza tak jak musiałem mieć takie coś przy wjeździe na Ukraine?

Pytanie drugie: Czy konieczna jest zielona karta i ubezpieczenie AC? wpuszczą mnie bez tego na teren Chorwacji?

z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam

Wszystkie odpowiedzi na pytania są w FAQ

paweł z rzeszowa napisał(a):Pytanie drugie: Czy konieczna jest zielona karta i ubezpieczenie AC? wpuszczą mnie bez tego na teren Chorwacji?

W Chorwacji nie obowiązuje zielona karta, bez AC też możesz jeździć.

Co do pierwszego pytania to chyba musisz mieć upoważnienie ale wejdź do FAQ to tam znajdziesz prawidłową odpowiedź.
forum/viewtopic.php?p=751585#751585

Oczywiście nikt na granicy tego nie sprawdza , ale jak trafisz na upierdliwy patrol policji to różnie może być.


O Janusz B mnie uprzedził.