Soczki PAGO

napisał(a) **Plumek** » 06.01.2007 13:48

Kto stęskniony ich smaku - niech pędzi do ALMY

Namierzyłam je tam ostatnio

Były smaki: truskawkowy, bananowy i ananasowy. Za 3,50 PLN 0,2 l. Polskie etykietki, bo Żywiec się wziął za import.
Smacznego!

napisał(a) **krakuscity** » 06.01.2007 16:58

Lepiej poszukaj oryginalnych dżemików figowych. Ja jeszcze zapas mam, może do września wystarczy.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.01.2007 01:00

A mnie tam lepiej smakowała Twoja nalewka Krakusie :lol:

napisał(a) **krakuscity** » 07.01.2007 20:43

slapol napisał(a):A mnie tam lepiej smakowała Twoja nalewka Krakusie

Dzieki.
W tym roku są nowe; malinowa, czarna porzeczka i wiśniówka. Jak zwykle mają ponad 50%.

Kilku cromaniaków już kosztowało.

napisał(a) **Plumek** » 07.01.2007 21:57

krakuscity napisał(a):
slapol napisał(a):A mnie tam lepiej smakowała Twoja nalewka Krakusie
Dzieki.
W tym roku są nowe; malinowa, czarna porzeczka i wiśniówka. Jak zwykle mają ponad 50%. Kilku cromaniaków już kosztowało.

Właśnie sobie sączę... Wiśnióweczka już przegryziona, a mniamuśna! :lol:

napisał(a) **Stela** » 07.01.2007 22:38

Ha! A ja sobie zrobiłam nalewkę z fig chorwackich- pycha!

napisał(a) **krakuscity** » 07.01.2007 22:42

Iwona_PB napisał(a):Ha! A ja sobie zrobiłam nalewkę z fig chorwackich- pycha!

Mam nadzieję, że kiedyś będę miał okazję ją skosztować.
Jeszcze jeden post i ..... witaj CROMANIACZKO

napisał(a) **Stela** » 08.01.2007 10:13

Nawet nie wiedziałam, ze od 500 dostępuje się tego zaszczytu!
Zatem- post nr 501 tadam....
jestem Cromaniaczką

napisał(a) **e.zetka** » 08.01.2007 10:18

Iwona_PB napisał(a):Ha! A ja sobie zrobiłam nalewkę z fig chorwackich- pycha!

A może podasz przepisik :wink:

napisał(a) **Stela** » 08.01.2007 10:46

Na targu w Sucuraju pan zwijający stragan dał mi za darmo jakiś kilogram świeżych fig. Wrzuciliśmy do zamrażalnika, przetrwały cały pobyt w Ivan Dolac, podróż do Polski w lodówce.
Zaraz po powrocie zasypaliśmy cukrem (na oko

). Puściły sok i dawaj alkoholem.
Najpierw mętnawe było, ale teraz cmok cmok- super.
Może z suszonych też byłoby OK?
A zasmakowało mi kiedyś na targu w Zadarze, jedna pani polała

do zakrętki troszkę figówki - mniam.

napisał(a) **e.zetka** » 08.01.2007 10:55

Iwona_PB napisał(a):Na targu w Sucuraju pan zwijający stragan dał mi za darmo jakiś kilogram świeżych fig. Wrzuciliśmy do zamrażalnika, przetrwały cały pobyt w Ivan Dolac, podróż do Polski w lodówce.
Zaraz po powrocie zasypaliśmy cukrem (na oko ). Puściły sok i dawaj alkoholem.
Najpierw mętnawe było, ale teraz cmok cmok- super.
Może z suszonych też byłoby OK?
A zasmakowało mi kiedyś na targu w Zadarze, jedna pani polała do zakrętki troszkę figówki - mniam.

A jak długo to musi stać?