róznice kulturowe

witam, chcialbym bardzo poznac rozniece kulturowe i w zachowaniu miedzy Polakami i Chorwatami.
konkretnie chodzi o to co mozna, a czego nie powinno sie robic w kontaktach z Chorwatami.
rzeczy typu: jak sie witac, co mowic, jak mowic, a czego nie mowic, co mozna dac w prezencie, a czego lepiej nie itd
z gory dziekuje

... trzeba być sobą ... : ]

Napewno nie warto zaczynac tematu wojny. Rany sie im jeszcze nie zagoilły, sama byłam świadkiem rozmwoy mojego kolegi z chlopakiem, który walczyl na wojnie. Kolega wykazał się zerowym wyczuciem taktu pytajac sie czy ten kogos zabil ...bylo to naprawde ŻENUJĄCE!
Dla randkujących- Chorwaci zawsze płacą za kobietę
No i to ciągłe trabienie na ulicy- oni się po prostu pozdrawiaja

A i chorwaci caluja sie na powitanie dwa razy, trzeci buziak moze byc uznany za obraze-tak caluja serbowie

I nie popija się rakiji...

W Chorwacji,
nie jest kulturalnie, pierdzieć głośno, po cichu można!!!

mirko napisał(a):W Chorwacji,
nie jest kulturalnie, pierdzieć głośno, po cichu można!!!

mirko napisał(a):W Chorwacji,
nie jest kulturalnie, pierdzieć głośno, po cichu można!!!

No to teraz Mirko wywołałeś wilka z lasu

Ballada o pierdzeniu [Aleksander Fredro, przyp. admina]

Od pradziadków w całym świecie.
Kogo kolka w dupę gniecie.
Każdy sobie pierdzi chętnie.
Cicho, smutno lub namiętnie.

Pierdzą księża dobrodzieje.
Panny, szlachta i złodzieje.
Nawet Papież, choć je miernie.
Też czasami sobie pierdnie.

Pierdzą ludzie na stojąco.
Na siedząco i niechcąco.
Pierdzą nawet przy kochaniu.
By do taktu jak przy graniu.

Więc dziewczęta w wieku kwiecie.
Pierdzą cicho jak na flecie.
A w poważnym wieku damy.
Wypierdują całe gamy.

Jeden w jadle przebrał miarkę.
Bo miał w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdzieć, dla odmiany.
Osrał okna piec i ściany.

A jąkała w kącie stoi.
Dupę ściska, bo się boi.
Chciałby sobie puścić bąka.
Lecz w pierdzeniu też się jąka.

Tak na całym wielkim świecie.
Kogo kolka w dupie gniecie.
Każdy sobie pierdzi chętnie.
Cicho smutno lub namiętnie.

Ps. Jedna z definicji "bąka":

Bąk powietrze z dupy o zapachu kupy.

Janusz Bajcer napisał(a):

mirko napisał(a):W Chorwacji,
nie jest kulturalnie, pierdzieć głośno, po cichu można!!!

No to teraz Mirko wywołałeś wilka z lasu

Ballada o pierdzeniu

Od pradziadków w całym świecie.
Kogo kolka w dupę gniecie.
Każdy sobie pierdzi chętnie.
Cicho, smutno lub namiętnie.

Pierdzą księża dobrodzieje.
Panny, szlachta i złodzieje.
Nawet Papież, choć je miernie.
Też czasami sobie pierdnie.

Pierdzą ludzie na stojąco.
Na siedząco i niechcąco.
Pierdzą nawet przy kochaniu.
By do taktu jak przy graniu.

Więc dziewczęta w wieku kwiecie.
Pierdzą cicho jak na flecie.
A w poważnym wieku damy.
Wypierdują całe gamy.

Jeden w jadle przebrał miarkę.
Bo miał w dupie oliwiarkę.
Gdy chciał pierdzieć, dla odmiany.
Osrał okna piec i ściany.

A jąkała w kącie stoi.
Dupę ściska, bo się boi.
Chciałby sobie puścić bąka.
Lecz w pierdzeniu też się jąka.

Tak na całym wielkim świecie.
Kogo kolka w dupie gniecie.
Każdy sobie pierdzi chętnie.
Cicho smutno lub namiętnie.

Ps. Jedna z definicji "bąka":

Bąk powietrze z dupy o zapachu kupy.

inne powiedzenie z "Bąkiem"

Taki transparent był na Bułgarskiej podczas meczu Lecha z Austrią Wiedeń

cytuję
"Kiedy puszczam bąka , mówię Jacek"

No nie, Janusz zaraz tu padnę ze śmiechu

No nie - nie znaliście tej ballady o pierdzeniu

Jak chcecie , to zapodam klasyfikację "bąków" , ale to raczej post do "Trochę humoru" niż do "różnic kulturowych"

Bo chyba rodzaje "bąków" w Chorwacji są takie same w Polsce.

Janusz Bajcer napisał(a):No nie - nie znaliście tej ballady o pierdzeniu

Jak chcecie , to zapodam klasyfikację "bąków" , ale to raczej post do "Trochę humoru" niż do "różnic kulturowych"

Bo chyba rodzaje "bąków" w Chorwacji są takie same w Polsce.

Nasze nad Bałtyckie

A Hrvati nad Jadranskie

Bąki !!:D

kasiutka napisał(a):Dla randkujących- Chorwaci zawsze płacą za kobietę

Tak, to prawda i goraco polecam randkowanie z Chorwatami, bo to jest napewno zawsze bardzo przyjemne doswiadczenie ktorego sie nigdy w zyciu nie zapomni

kasiutka napisał(a):A i chorwaci caluja sie na powitanie dwa razy, trzeci buziak moze byc uznany za obraze-tak caluja serbowie

Pamiętałem o tej zasadzie, 2 cmoki wykonałem, a rodowita Chorwatka z Premantury 3 raz policzek nadstawiła
Mirko--jak to rozumieć