Riviera Makarska czy Paljesac ?

Witajcie,
Wybieramy się do Cro w lipcu. Chcemy pojechać w "ciemno" . Interesuje nas rejon od riviery makarskiej do Dubrovnika . Byliśmy już raz w Chorwacji, na Ciovo i w Sukosan, oraz jeden dzień w Dubrovniku. Po przejachaniu trasy ze Splitu do Dubrovnika, stwierdziliśmy, że ten kawałek wybrzeża bardzo nam pasuje. Czy możecie coś doradzić, gdzie warto się zatrzymać ? Idealne miejsce dla nas to oczywiście fajna kameralna plaża, sympatyczna, nieoblegana przez turystów miejscowość, gdzie wieczorem można połazić i posiedzieć w knajpce przy winku. Szukać czegoś w rejonie Makarskiej, a może Paljesac ? Ponieważ chcemy też trochę pozwiedzać, to wyspy raczej odpadają.

Polecam Orebic, mała miejcowość na półwyspie, kameralna atosfera blisko na Korculę.W Makarskiej w sezonie jest bardzo dużo ludzi,lepej zatrzymać się w pobliżu np.Podgpra, Baśka Voda.

Jeżeli jedziesz w ciemno to tam gdzie będzie ci pasowało tam się zatrzymasz,my w tym roku Orebić.

Możecie polecić jakieś miejscowości na Paljasac ? Zdarzają się tam plaże żwirkowe ? Myślę,że w pierwszej połowie lipca nie powinno być kłopotów ze znalezieniem apartamentów dla 2-3 rodzin.

mireks napisał(a):Jeżeli jedziesz w ciemno to tam gdzie będzie ci pasowało tam się zatrzymasz,my w tym roku Orebić.

Mireks - macie coś zarezerowane czy na żywioł ?

adams01 napisał(a):Polecam Orebic, mała miejcowość na półwyspie, kameralna atosfera blisko na Korculę.W Makarskiej w sezonie jest bardzo dużo ludzi,lepej zatrzymać się w pobliżu np.Podgpra, Baśka Voda.

Mała to dla każdego co innego. małe na Peljescu to może byc wg. mnie Potomje czy Borak albo Duba.

ttomasz napisał(a):Możecie polecić jakieś miejscowości na Paljasac ? Zdarzają się tam plaże żwirkowe ? Myślę,że w pierwszej połowie lipca nie powinno być kłopotów ze znalezieniem apartamentów dla 2-3 rodzin.

Jesli juz to na Peljescu... :):) Moim zdaniem mogą być problemy. Peljesac to ulubione miejsce Czechów. Tam gdzie ja jeździłem , Dingac,rezerwowałem już w styczniu. Wszystko jest zależne czego będziecie szukać , za ile i na jaki standard sie zgodzicie. Ja bym nie liczył na dom 20 metrów od morza , szczególnie , że jedziecie w 2-3 rodziny. Pozdrav.

Tylko Peljesac Najlepiej Dingac lub Trstenik

Jak chcecie pozwiedzać, to lepiej na Makarskiej Riwierze osiądźcie. Pelješac jednak troszkę"odcina" Was od zwiedzania. Ale to jeszcze zalezy, co chcecie zwiedzać.

Polecam zdecydowanie Peljesacz-bylismu w ubiegłym roku. Piekne miejsce (my jeździmy z namiotem i zakotwiczyliśmy w Mokalo/k. Orebicza), niezapomniane widoki, różnorodne plaże, więcej spokoju niż na Makarskiej i wbrew pozorom - przynajmniej jak dla mnie- całkiem niezła baza wypadowa.
My (z 5-latkiem) zaliczyliśmy:
- Dubrownik
- Korczulę (promem z Orebicza 15 minut)
- Mostar (promem z Trpanj i potem jakaś godzinka samochodem)-polecam, bo warto!

Oprócz tego na samym Peljesaczu jest co zwiedzać - Ston, sam Orebicz z klasztorem Franciszkanów pod górą św.Ilija, warto wybrać się do Boraka na lampkę dingacza i pyszne kalmary (choc droga zapiera dech w piersiach-i nie mówię tylko o widokach)
Wydaje mi sie, e jak na 2+tygodniowy pobyt jest naprawdę co robić.
Ale co kto lubi-jeśli wolicie miejsca rozrywkowo-turystyczne to raczej Makarska.
tak czy siak-udanych wakacji!

W tym roku jadę do Orebica i fajnie, że przychylnie oceniacie Peljasac. W zeszłym roku byłem na jednodniowej wycieczce w Makarskiej i z przykrością muszę stwierdzić, że to była pomyłka. Tłumy ludzi i zero miejsca na plaży. Nie dla mnie.

Baska Voda to kompromis miedzy tlumem a spokojem.Brela zachwyci nawet niewidomego.Tucepi,Pogora to cisza..............mala uwaga,ja bylem w Cro trzy razy ,ale zawsze w czerwcu,wiec moja ocena moze rozmijac sie z prawda w odniesieniu do lipca

Witam. To dobry pomysł , obydwa miejsca są ciekawe i godne polecenia , każdy znajdzie tam cos dla siebie. pozdrav.

Adam,K napisał(a):W tym roku jadę do Orebica i fajnie, że przychylnie oceniacie Peljasac. W zeszłym roku byłem na jednodniowej wycieczce w Makarskiej i z przykrością muszę stwierdzić, że to była pomyłka. Tłumy ludzi i zero miejsca na plaży. Nie dla mnie.

Bo Makarska i Orebić to dwie różne miejscowości - zwłaszcza pod względem wielkości.
Makarskiej nie należy mylić z Makarską Riwierą

- Mostar (promem z Trpanj i potem jakaś godzinka samochodem)-polecam, bo warto!

tez uwazam,ze Mostar warto zobaczyc, ale z ta godzinka to chyba mala przesada............niezle musieliscie pruc