Punto - kropkiem do Cro

Foty z ogłoszenia - innych nie posiadam a dzisiaj z racji pogody raczej żadnych nie zrobię W sierpniu dodam jakieś z innej scenerii
Moj kropek:

Zmień rozmiar albo wstaw link bo forum się rozjeżdża.

Haweł napisał(a):Co moge poradzic posiadaczom Grande,to kupujcie bagazniki,belki,Thule belki aluminiowe,prawie wogole nie halasuja na dachu,dopiero je slychac od 100 km\h.Ja mialem pierwszy raz firmowe,fiatowskie,bo Thule jeszcze nie produkowalo do Grande.Fiatowskie - dramat - halasuja od 50 km\h...!!!

I powiem ci dlaczego tak jest. Bo Fiatowskie te do Punto mają taki dodatkowy pręt spinający i powietrze przepływając w luce między prętem a dachem po prostu świszczy Przerabiałem kiedyś coś takiego w Seacie Cordoba - tragedia. Ja też mam Fiata tyle że nowe Bravo, belki mam fiatowskie bez pręta i wszystko jest ok

JacYamaha napisał(a):Zmień rozmiar albo wstaw link bo forum się rozjeżdża.

Ok. Już zmienione. Rozdzielczość mam dość wysoką i mi umknęło

Co do bagażników. Na kropka mam MB - jechałem z samymi belkami bez boxa i było całkiem OK.

W zeszłym roku na Astrę II założyłem bagażnik Auto-Maxi (całkiem fajnie się prezentował, belki alu) ale huczał niemiłosiernie. Bałem się, że po kilkunastu godzinach z tym gwizdkiem na dachu będę bardziej zmęczony hałasem niż samą trasą. Po założeniu box'a hałas ustał - jak ręką odjął. Inny przepływ powietrza i problem się sam rozwiązał. Warto się przejechać testowo z założonym boxem, żeby się przekonać jak cały komplet się zachowuje. Ja na taką przejażdżkę kropkiem chyba zdecyduję się w najbliższy weekend.

kmarcin76 napisał(a):Co do B&M to jeszcze nic przykrego sie nie przytrafilo ale jest jeden problem. Otoz nie wiem jak poradzic sobie z wstepnym ustawieniem glosnosci

Wgrywałeś nowy soft do B&M? gdzieś czytałem, że update rozwiązuje część problemów związanych z głośnością. Ja jeszcze nie parowałem telefonu. Najpierw muszę zmienić aparat

Wow ciesze się że Punto piszecie ba nawet temat założony jest!

Ja jadę pierwszy raz do Cro. Pierwsza podróż tak dłuuuuga tego autka, mam już 3 latka Auto o poj. 1,4 (77KM), jadą 4 osoby i box na dachu tylko że krótki (130 cm). A co do belek kupiłem "Cruz" jak dla mnie są OK. Sprwdzony
Jestem ciekaw ile mi spali paliwa, przy tej mocy, a trzeba troche depnąć na początku, licze że średnio będzie 7l. na 100 km.

wierucha napisał(a):Wow ciesze się że Punto piszecie ba nawet temat z
Jestem ciekaw ile mi spali paliwa, przy tej mocy, a trzeba troche depnąć na początku, licze że średnio będzie 7l. na 100 km.

Dasz radę ja z takim spaliłem 6,2l /100 km



Haweł Swietnie sie prezentuje ten box Thule spirit, szkoda że taki drogi.

Dzisiaj zrobiłem test kropka z box'em (coś jak ten na fotce od Bodzio). Box co prawda nie był dociążony ale sprawdzałem hałas - świstu specjalnego nie było. Rozpędziłem autko do 150km/h i nie było żadnych niepokojących symptomów. Najgłośniej zachowywała się mała naklejka (1cm/2cm), która częściowo się oderwała i hałasowała na wietrze. Trochę byłem zdziwiony, że taki mały papierek tyle hałasu narobi. warto obejrzeć bagażnik/box'a i pozbyć się wszelkich przeszkadzajek.

Najpierw byłem 3 razy Punto MK II, bez klimy spalanie na trasie około 6,5 l/100km

Teraz pierwszy rok też Grandziakiem pojadę , no i wreszcie się klimy dorobiłem

Mój model to Energy + pakiet Comfort przejechane 48 tys. km (kolor Bolero)

O tutaj zdjęcia:

http://www.fiatpunto.com.pl/topic11679.html

Pozdrawiam

[quote="iamam"]Dzisiaj zrobiłem test kropka z box'em (coś jak ten na fotce od Bodzio).

To jest box JUNIOR 320 (SPORTAC)- włoska produkcja, polecam osobiscie mając na uwadze niższą półkę cenową. 2 razy był ze mną w Chorwacji i raz nad Bałtykiem. Ogólnie jestem z niego zadowolony, prawie go nie słychać i nie ma dużych oporów powietrza.

Ze względu na stale rozrastającą się listę rzeczy do spakowania mój kropek pojedzie z większym boxem niż było w planach. Udało się pożyczyć Thule'a Ocean 600. Wygląda całkiem proporcjonalnie. Mam tylko nadzieję, że nie będzie zbytnio bujać autem. Najważniejsze, że jest w miarę cicho. Do wyjazdu zostały niecałe dwa tygodnie.

Punto spisało się super. Żadnych problemów. Autko załadowane do pełna (4 osoby dorosłe, standardowy bagaż, sprzęt plażowy, trochę jedzenia, 2 zgrzewki Tyskiego ) prowadziło się bardzo pewnie - bez niespodzianek.
Na chorwackim diesel'ku (EuroDiesel) nie było żadnych problemów ani negatywnych spostrzeżeń.

Spalanie 5,4 tam i 5,8 powrót.

jestem pelen podziwu dla osob ktore potrafias w punciaka z boxem zapakować sie w 4 osoby z bagarzami

chylę czoła

mi ta sztuka ledwo ledwo udała się a mam tego wyszydzanego przez was passata kombi z wilgachnym boksem gdzie tej ptrzestrzeni bagazowej jest chyba z 2 razy tyle co w punciaku

scood74 napisał(a):mi ta sztuka ledwo ledwo udała się a mam tego wyszydzanego przez was passata kombi z wilgachnym boksem

Bo to jest tak, że ile masz miejsca tyle wykorzystasz .

Nie ukrywam, że pakowanie do łatwych nie należało ale udało się tak poupychać, że poza prowiantem na drogę nic nie jechało z nami w kabinie. Żaden z pasażerów się nie skarżył (spróbowali by tylko) a i ja nie byłem specjalnie połamany jak wysiadałem z autka w Tribunj.

usunięty[/quote]