Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

przyklejony do wszystkiego

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 02.02.2008 20:37

Nooo, wygoda jak 150, jeździłem na wycieczki rzędu 80-100 km non stop za pasażera i złaziłem jak paralityk :lol: a motor tej klasy co 1100F do najmniejszych nie należy i często widuję kierowców objuczonych stojących w korkach, wtedy to wiatru Ci Panie masz od cholery, szczególnie np przed Sv. Rokiem o 14 w południe :lol: Podziękował z klimatyzowanego wnętrza, a zresztą nie jeżdżę drogami gdzie się tworzą korki :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 02.02.2008 20:50

joajer napisał(a):Myślałem że czytają to Polacy ale trudno, jak obcokrajowcy to napiszę jak dla dzieci...

Jaojer - a tak generalnie to uśmiechnij się, nie bierz wszystkiego w taki nadymany sposób :lol:

Powaga to jest potrzebna ale na pogrzebie a nie na forum - tu się odpoczywa :wink:

A dodatkowo niszczysz sam sobie zdrowie tak napuszając się na dzień dobry :lol: :lol: :lol:

Więcej dystansu do życia życzę......... :papa:
rodaivuk

Nieprzeczytany postnapisał(a) rodaivuk » 02.02.2008 20:52

Chcę sobie kupić motor i jak będę mógł to zrobię to. Nie koniecznie żeby śmigać nim do Cro bo Renia w Jankach już będzie miała zawał :) chyba , że z kumplem co tez ma takie plany, spoko we dwóch i wtedy wiele nam nie trzeba. :) Z jednej strony popieram damiangresa z drugiej popieram Rysia za co jak zwykle się z nim napiję na zlocie :) Z trzeciej strony jak czytam joajera to popieram aborcję. Pozdrav - Bocian
damiangres
Croentuzjasta
Posty: 380
Dołączył(a): 14.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) damiangres » 02.02.2008 21:26

Dlatego każdy z nas jeździ tym czym jeździ i chyba jest szczęśliwy :)
Ale przyznaj Rysio - ciągnie Cię trochę do motorów ?? No przyznaj się :) :)
Tylko powiedz prawdę, jak byś już był w Cro, na miejscu, chętniej byś tam chyba jeździł moto? :)
A tak by the way - jeśli 750tka nie pójdzie do końca czerwca, to wyjeżdża do kumpla w Cro i będzie tam służyła jako środek transportu w czasie moich przyjazdów :) Po prostu oddam ją za darmo Bożo, w zamian za co będzie utrzymywana na miejscu (koszty 50/50 moje i jego) i do mojej dyspozycji w trakcie przyjazdów.
Rodaivuk - jak będziesz chciał kupować moto daj cynk - mam znajomego Holendra, który mi już sprowadził trzy. Ma fajne, tanie i w miarę dobrze utrzymane. Z resztą, w zeszłym roku sprowadził ponad 300 maszyn i nie ma niezadowolonych klientów. Ja np. za Virago dałem ostatnio 4,5kpln, a jest w ekstra stanie :)
pozdrówki
--
damian
GSX 750ES - na sprzedaż
GSX 1100F
XV 535 już sprowadzona, jeszcze nie jeździ
no i przyznam się wreszcie WSK Dudek w garażu :) czeka na zrobienie
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 02.02.2008 21:58

ale się denerwują co niektórzy...i tak motocyklizmu nie zrozumieją, ale głupie komentarze to od razu, a tak na poważnie to nie mam 20 lat ale mam 2-kę dzieci i małżonkę no i jeździmy autem na wakacje no bo w końcu są 4 osoby. Ale to nie przeszkadza aby robić sobie czasem małżeńskie wypady motocyklem i to całkiem dalekie, fakt ,to nie ten luxus co w klimatyzowanym aucie ale czy nie za dużo tych luxusów? Jeśli ktoś nie odjechał na motorku min. 1000km od domu, w warunkach nie do przewidzenia to tego nie zrozumie ale nie o to chodziło. Codziennie stoję w korkach, autem-motorem, i gdyby połowa ludzi, a prawie zawsze w aucie jest tylko jedna osoba, jeździła jednośladem to nie byłoby problemu ani z parkowaniem ani z korkami, wyjeżdżając np do HR można naprawdę mieć ciekawe przeżycia a poza tym motocykli często nie dotyczą wszelkiego rodzaju ograniczenia, nakazy itd (przyklejone tematy-kamizelki, winiety...) . Dużo osób nawet w starszym wieku tylko o tym marzy ale myśli sobie- mam już 40 lat ale to dopiero fajny wiek, na wielkim zlocie w Austri średnia wieku jaką widzialem to 40-60lat. Polecam wszystkim nie zdecydowanym bo przecież nie jeden w młodości jeździł jakimś moto i pewnie chciałby dalej pojeździć, a to jest naprawdę zupełnie co innego niż auto.
niezawodny
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2307
Dołączył(a): 12.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezawodny » 03.02.2008 00:13

joajer napisał(a):ale się denerwują co niektórzy...i tak motocyklizmu nie zrozumieją, ale głupie komentarze to od razu, a tak na poważnie to nie mam 20 lat ale mam 2-kę dzieci i małżonkę no i jeździmy autem na wakacje no bo w końcu są 4 osoby.

Skoro sam też jeździsz na wakacje autem i z rodziną to trochę dziwny rzuciłeś temat (patrz swój pierwszy post) - więc polemizowałbym z tobą kto tu pisze "głupie komentarze", ale sobie daruję :lol:

Motor to fajna sprawa - nie ulega wątpliwości. Tyle że tak jak jednego kręcą blondynki a drugiego brunetki tak samo jeden lubi podróżować motorem, inny samochodem, jeszcze inny jachtem, pociągiem, samolotem, stopem itd. I dobrze jest bo świat byłby nudny jakby wszyscy jeździli na motorach, podobnież gdyby wszyscy faceci kochali się w blondynkach to brunetki każdy dzień zaczynałyby od prozacu... :wink:
Dlatego jeden potrzebuje skórzane gacie a drugi apteczkę/winietkę itd - stąd takie a nie inne tematy na tym forum. 8)
gospodarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1261
Dołączył(a): 06.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) gospodarz » 03.02.2008 06:26

Co robi motocyklista jak mu stanie, znaczy zepsuje się na amen, pojazd na autostradzie :?:
joajer
Cromaniak
Posty: 638
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) joajer » 03.02.2008 08:06

Pewnie zatrzyma tira z Polski, zapakuje moto i wraca, a co robi automobilista jak mu stanie na amen? Na pewno ma wydatek...
damiangres
Croentuzjasta
Posty: 380
Dołączył(a): 14.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) damiangres » 03.02.2008 09:39

gospodarz napisał(a):Co robi motocyklista jak mu stanie, znaczy zepsuje się na amen, pojazd na autostradzie :?:


No i widzisz, tu akurat ten motocyklista ma większe szanse na otrzymanie pomocy, lub "wygrzebanie się" z opałów niż samochodziarz, a to z kilku powodów:
1. Najczęściej podróżujemy stadami - robiąc wspólny "fundusz remontowy" - więc z kasą nie ma problemów.
2. Jesteśmy dosyć zwartą grupą. Jak któryś z kolesi (lub nawet zupełnie obcy motonita) stoi na poboczu i grzebie przy moto - gwarantuję Ci, że kazdy przejeżdżający się zatrzyma. A poznani nawet na prędce miejscowi zorganizują transport, serwis, nocleg, imprezkę, itp. rzeczy.
3. Jak to jest w przypadku samochodów - sam wiesz pewnie. Możesz machać do u...nej śmierci, a i tak nikt się nie zatrzyma.
4. Większość z motocyklistów to ludzie, którzy znają się na mechanice i bardzo często sami są w stanie prowizorycznie, czy nawet trwale usunąć usterkę konika. Poza tym to trochę prostsze mechanizmy, niż katamarany, a więc i dużo łatwiej je ogarnąć.
pozdrawiam
--
damian
GSX 750ES - na sprzedaż
GSX 1100F
XV 535 już sprowadzona, jeszcze nie jeździ
no i przyznam się wreszcie WSK Dudek w garażu :)czeka na zrobienie
kondzio
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 86
Dołączył(a): 12.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) kondzio » 03.02.2008 11:22

joajer napisał

"a tak na poważnie to nie mam 20 lat ale mam 2-kę dzieci i małżonkę no i jeździmy autem na wakacje no bo w końcu są 4 osoby"
a za chwile
"Dużo osób nawet w starszym wieku tylko o tym marzy ale myśli sobie- mam już 40 lat "

to ile ty masz lat,bo mój syn (13lat)to właśnie tak mówi na osoby które mają po 40 lat że są w starszym wieku,ja jeszcze nie mam 40 lat ale dla mnie osoby w starszym wieku to 70-80.
więc wychodzi mi że masz jakieś 18-25 lat
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 03.02.2008 11:46

damiangres napisał(a):Ale przyznaj Rysio - ciągnie Cię trochę do motorów ?? No przyznaj się :) :)
Tylko powiedz prawdę, jak byś już był w Cro, na miejscu, chętniej byś tam chyba jeździł moto? :)


Powiem szczerze, że po dziecku ze względów zdroworozsądkowych mi przeszło, bo niezależnie czy to na wczasach czy na miejscu, najczęściej podróżuję w pełnym składzie. Motor, a i owszem, jednak jak dla mnie, podobnie zresztą jak widzę i dla Ciebie, stanowi nie tyle sposób na życie czy środek transportu, a li tylko wyłącznie, dobra pogoda, wolny czas i wiatr we włosach, jednak nie mam na tyle konika wszczepionego by wydawać pieniądze na zakup i utrzymanie, tylko po to, by kilka razy w roku, dla własnej przyjemności gdzieś tam ruszyć na kilka godzin. Nawet latem przy pięknej pogodzie np w niedzielę, gdy nie mam co robić, jak mam chęć wybrania się na działkę na Pietraszonce w Istebnej jadę z rodziną, a więc autkiem. Nie miałbym po prostu sumienia zostawić w domu żony i dzieciaka, tylko dlatego że ja mam kaprycho pojeżdżenia sobie z kumplami.

Sławek, zapisz mi Twoją wątrobę :lol: :wink:
gospodarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1261
Dołączył(a): 06.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) gospodarz » 03.02.2008 12:27

Panowie motocykliści,

niepotrzebnie doszukujecie się drugiego dna w moim pytaniu.
Nie mam zamiaru udowadniać wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy albo odwrotnie :) .
Chodziło mi o konkretną sytuację.
Bo co ma zrobić blachosmrodziarz na autostradzie to ja wiem, przynajmniej teoretycznie. Ubiera kamizelkę, stawia trójkąt, wzywa pomoc drogową i czeka w najgoszym przypadku na odjazd lawetą. Przed wydatkiem z tym związanym ma go ochronić assistance.

Wy mi tu piszecie co możecie zrobić. Co oznacza, że nie cwiczyliście takiej sytuacji w praktyce i dobrze obyście nigdy nie musieli.
Natomiast nie bardzo sobie wyobrażam sytuację, że taka grupa bików zatrzymuje się na poboczu autostrady bez żadnego oznakowania. Sami przyznacie, że to niebezpieczne. Holowania poboczem do najbliższego miejsca postojowego też sobie nie wyobrażam.

Nie bardzo też wierzę w to, że nie wozicie ze sobą apteczki :?

Pozdrawiam

ps. Jakby ktoś miał linka do relacyj z bikowych wypraw to niech go podrzuci :)
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 03.02.2008 12:34

Joajer, pierdoły pisze, bo oprócz gaśnicy i bodajże trójkąta, motocyklistów z tego co wiem, obowiązuje takie same wyposażenie pojazdu jak w przypadku samochodu. Apteczka, kamizelka, bezpieczniki, żarówki, opłaty są obowiązkowe tak samo w przypadku moto jak i auto 8)
damiangres
Croentuzjasta
Posty: 380
Dołączył(a): 14.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) damiangres » 03.02.2008 13:51

gospodarz napisał(a):Panowie motocykliści,

niepotrzebnie doszukujecie się drugiego dna w moim pytaniu.
Nie mam zamiaru udowadniać wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy albo odwrotnie :) .
Chodziło mi o konkretną sytuację.
Bo co ma zrobić blachosmrodziarz na autostradzie to ja wiem, przynajmniej teoretycznie. Ubiera kamizelkę, stawia trójkąt, wzywa pomoc drogową i czeka w najgoszym przypadku na odjazd lawetą. Przed wydatkiem z tym związanym ma go ochronić assistance.

ps. Jakby ktoś miał linka do relacyj z bikowych wypraw to niech go podrzuci :)


Ja mogę zrobić to samo, tyle że zamiast trójkąta mogę postawić kask w pokrowcu z namalowanym trójkątem (jakiś mądry koles wymyślił takie właśnie pokrowce na kask mające spełniać rolę trójkata.
Tyle jeśli chodzi Ci o technologię zwiezienia moto z autostrady, co dalej już napisałem :)

Jesli chodzi Ci o relacje z wypraw motocyklowych, to polecam Ci portal
www.moto-turysta.pl tam chyba nawet jedna Chorwacja jest :)
Ale rządzi dla mnie wyprawa mojego kumpla (właściwie była to podróż poślubna :) ) dostepna pod tym adresem
http://www.redskin.xtra.pl/index2.html
przy okazji pozdrówki dla dr.Reda :)
pozdrowionka
--
damian
GSX 750ES - na sprzedaż
GSX 1100F
XV 535 już sprowadzona, jeszcze nie jeździ
no i przyznam się wreszcie WSK Dudek w garażu :) czeka na zrobienie
damiangres
Croentuzjasta
Posty: 380
Dołączył(a): 14.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) damiangres » 03.02.2008 13:57

Rysio napisał(a):Joajer, pierdoły pisze, bo oprócz gaśnicy i bodajże trójkąta, motocyklistów z tego co wiem, obowiązuje takie same wyposażenie pojazdu jak w przypadku samochodu. Apteczka, kamizelka, bezpieczniki, żarówki, opłaty są obowiązkowe tak samo w przypadku moto jak i auto 8)


Tu masz częściowo rację - rzeczywiście tak jest. Ale znów wracamy do tematu woli - dla chcacego nic trudnego. ja wożę te wszystkie pierdoły ze sobą (no może oprócz gaśnicy), łącznie z kołem zapasowym w spraju.
Choć już nieraz przekonałem się, że podstawowy zestaw naprawczy to:
drut, kombinerki, taśma scotch, kawałek przewodu i klucze :)
Części zamiennych nie zabieram bo i tak zawsze psują się te, których nie mam ze sobą, więc stwierdziłem, że to bez sensu :)

A tak odnośnie Twojej propozycji oddania wątroby:
http://pswm.webd.pl/daniel.wmv
nie tylko dajemy swoje organy, ale potrafimy trochę więcej :) Ot choćby przewożeniem dzieciaków uzbierać kasę na operację dla chłopaka :)
pozdrawiam
--
damian
GSX 750ES - na sprzedaż
GSX 1100F
XV 535 już sprowadzona, jeszcze nie jeździ
no i przyznam się wreszcie WSK Dudek w garażu :) czeka na zrobienie
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi

cron
przyklejony do wszystkiego - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone