Przyczółki Jary

Blaugrana napisał(a):Lubię Dziewulskiego jak się wypowiada.
Natomiast jak słyszę Sokołowskiego to od razu przełączam na inny kanał...

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Lubię Dziewulskiego jak się wypowiada.
Natomiast jak słyszę Sokołowskiego to od razu przełączam na inny kanał...

Sokołowski za bardzo się jąka No i różnica jest zasadnicza, że jest ciągle policjantem.

Blaugrana napisał(a):

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Lubię Dziewulskiego jak się wypowiada.
Natomiast jak słyszę Sokołowskiego to od razu przełączam na inny kanał...

Sokołowski za bardzo się jąka No i różnica jest zasadnicza, że jest ciągle policjantem.

Znam takich którzy się jąkają a mądrze gadają Pan rzecznik- niedorzecznik

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Lubię Dziewulskiego jak się wypowiada.
Natomiast jak słyszę Sokołowskiego to od razu przełączam na inny kanał...

Sokołowski za bardzo się jąka No i różnica jest zasadnicza, że jest ciągle policjantem.

Znam takich którzy się jąkają a mądrze gadają Pan rzecznik- niedorzecznik

Rzecznik mówi to, co ma powiedzieć. W taki sposób aby firma wypadła dobrze. Czasem pitoli, czasem mówi dobrze. Zależy od sytuacji Krytykowanie go i potępianie w czambuł za wszystko jak leci jest słabe. Szczególnie przez tych policjantów którzy w d... byli i g... widzieli

Bocian napisał(a):A to nie wiesz, że każdy krytykuje każdego który zaszedł wyżej niż on sam? Mus być plecakiem, przydupasem Taka choroba tej firmy

ipaga napisał(a):..no kochani..zaraz nie będzie do śmiechu a Bociankowi to trza chyba jakieś homonto przyszykować na....dziób

..masakra jakaś totalna...

Blaugrana napisał(a):

ipaga napisał(a):..no kochani..zaraz nie będzie do śmiechu a Bociankowi to trza chyba jakieś homonto przyszykować na....dziób

..masakra jakaś totalna...

Ale to chodzi o ho...njo masamune na dziób czy chomąto ?
Komu nie będzie do śmiechu i dlaczego ?

Blaugrana napisał(a):

Bocian napisał(a):A to nie wiesz, że każdy krytykuje każdego który zaszedł wyżej niż on sam? Mus być plecakiem, przydupasem Taka choroba tej firmy

Ale przydupas musi mieć swojego guru. Tak jak w średniowieczu wasal miał swojego seniora, jak giermek rycerza, jak padawan swojego Jedi. Taki to raczej nie krytykuje
Twoja firma to nie jakiś ewenement. Jest więcej firm i miejsc gdzie funkcjonuje taka zależność

ipaga napisał(a):..no kochani..zaraz nie będzie do śmiechu a Bociankowi to trza chyba jakieś homonto przyszykować na....dziób

..masakra jakaś totalna...

ipaga napisał(a):
chodzi o swoistego rodzaju ..bizuterię..coby za szeroko sie nie mógł....''uśmiechnąć''...

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):

Bocian napisał(a):A to nie wiesz, że każdy krytykuje każdego który zaszedł wyżej niż on sam? Mus być plecakiem, przydupasem Taka choroba tej firmy

Ale przydupas musi mieć swojego guru. Tak jak w średniowieczu wasal miał swojego seniora, jak giermek rycerza, jak padawan swojego Jedi. Taki to raczej nie krytykuje
Twoja firma to nie jakiś ewenement. Jest więcej firm i miejsc gdzie funkcjonuje taka zależność

Ja tu nie mówię o przydupasach. Tylko o zawiści i byciem miernotą z wybujałymi dążeniami. Chodzi o szerszą skalę. Przecież taki rzecznik to dla mnie nikt szczególny, nie ma na mnie przełożenia. Jam nie jego przydupas ani on mój guru. Ale przecież mogę go opluć bo zaszedł wyżej niż ja w tej samej firmie I musiał to zrobić robiąc loda wszystkim wokół Ja to przecież wiem, choć wcale go nie znam i nigdy go nie spotkałem

Blaugrana napisał(a):Właśnie powiedziałeś że jest mus być przydupasem, że to choroba tej ( znaczy : Twojej ) firmy
Kompletnie pomijam fakt kim jest ten człowiek ( do czego i w jaki sposob doszedł nie interesuje mnie ), o którym mowimy. Nie lubię go słuchać w tivi, nie przekonuje mnie, i tylko tyle

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Właśnie powiedziałeś że jest mus być przydupasem, że to choroba tej ( znaczy : Twojej ) firmy
Kompletnie pomijam fakt kim jest ten człowiek ( do czego i w jaki sposob doszedł nie interesuje mnie ), o którym mowimy. Nie lubię go słuchać w tivi, nie przekonuje mnie, i tylko tyle

Chodziło mi o to, że inni twierdzą i to wiedzą, ze każdy kto jest wyżej, kto awansował musi być przydupasem lub tzw plecakiem. Czyimś. Bo bez tego się nie da wg nich. Chorobą jest właśnie takie twierdzenie o każdym kto idzie wyżej lub idzie mu robota.
Zobacz, teraz dostanę na dniach nagrodę od minister. Myślisz, że nie pójdzie fama, że to za to, że jestem przydupasem dyra?