Przez Czechy, przez Austrię, przez Słowację, przez Węgry

Dracro napisał(a):Witajcie.
Dotąd jeździłem zazwyczaj przez Czechy. Tym razem z wiadomych przyczyn Słowacja.
Ponieważ długość autostrad na Węgrzech nie powala, zastanawiam się nad takim wariantem unikająć kupowania winiety:
https://www.google.pl/maps
Wujek Google podpowiada, że korzystając z Węgierskich autostrad zaoszczędziłbym 30min. Jadę w nocy. Warto? Czy lepiej kupić?

My jeździliśmy już CZ-A-SLO, SK-A-SLO, z objazdem M-L-P i bez, a od 3 lat SK-H i ta trasa jakoś najbardziej nam się spodobała. Na węgierskiej winietce nie próbowałem oszczędzać, nową M85/M86 pomyka się naprawdę komfortowo. Po drodze mały postój na Shellu w Szombathely i starym przejściu w Goričan. Za 2 miesiące (jeśli sytuacja epidemiologiczna i wyborcza pozwoli) mam nadzieję znowu ruszyć tą trasą

To może i ja się tutaj Was podpytam o przebieg trasy, zawsze jeździłem przez Czechy-Austrię... jakoś nie przepadam za tą drogą i korci mnie spróbować wersji przez Słowację i Węgry. Rok temu fajnie się tą drogą leciało do Grecji za wyjątkiem oczywiście Polskiego odcinka.

Dobrze kombinuję?, ta trasa jest optymalna dla mnie ?

https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 081323!3e0

Jak wygląda droga na Węgrzech i w Cro na odcinku do Lucko, chyba to są drogi jedno jezdniowe ale z poboczami ?, będę to "łykał nocą" ten odcinek i zastanawiam się czy nie ma za dużo ograniczeń, fotoradarów i Policyjnych niespodzianek. Przejście Węgry/Cro koło 2 w nocy chyba powinno pójść z marszu ?.
Jak coś źle wyznaczyłem to z góry dzięki za korektę

yzedef napisał(a):To może i ja się tutaj Was podpytam o przebieg trasy, zawsze jeździłem przez Czechy-Austrię... jakoś nie przepadam za tą drogą i korci mnie spróbować wersji przez Słowację i Węgry. Rok temu fajnie się tą drogą leciało do Grecji za wyjątkiem oczywiście Polskiego odcinka.

Dobrze kombinuję?, ta trasa jest optymalna dla mnie ?

https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 081323!3e0

Jak wygląda droga na Węgrzech i w Cro na odcinku do Lucko, chyba to są drogi jedno jezdniowe ale z poboczami ?, będę to "łykał nocą" ten odcinek i zastanawiam się czy nie ma za dużo ograniczeń, fotoradarów i Policyjnych niespodzianek. Przejście Węgry/Cro koło 2 w nocy chyba powinno pójść z marszu ?.
Jak coś źle wyznaczyłem to z góry dzięki za korektę

Możesz pociągnąć kawałek dalej autostradą na Budapeszt i przed Gyor zjechać na M85 i dalej M86. Od Szombathely zaczyna się droga 86. Dobrze się jedzie, a w sporej części są pozakładane siatki chroniące przed spotkaniem dziczyzny. Najgorszy odcinek jest od zjazdu z 86 do Lenti i dalej do M70 ( oczywiście mam na myśli stan drogi ). W razie czego masz w Letenye na drodze nr.7 stare przejście. Dalej to już tylko autostrada

Cześć,
w najbliższy weekend wybieramy się na Riwierę Makarska, startujemy z Wawy, zawsze jeździliśmy przez Czechy.
Moje pytanie- kto przejeżdżał w ostatnich dniach przez przejście w Gorzyczkach- proszę napiszcie czy można przejechać przez granicę, czy zawracają, ewentualnie jak długo trzeba czekać, bądź jakie dokumenty są wymagane. Wszelkie, najbardziej aktualne info mile widziane
P.S. Myślę,że taki wątek przyda się wielu osobom planującym wyjazd do CRO, ponieważ info. w necie są bardzo rozbieżna.

Będę wdzięczna za wszystkie wpisy osób które jechały przez Czechy.
Pozdrawiam.
Ewa.

Dołączam się do pytania

Bratwojciech napisał(a):Możesz pociągnąć kawałek dalej autostradą na Budapeszt i przed Gyor zjechać na M85 i dalej M86. Od Szombathely zaczyna się droga 86. Dobrze się jedzie, a w sporej części są pozakładane siatki chroniące przed spotkaniem dziczyzny. Najgorszy odcinek jest od zjazdu z 86 do Lenti i dalej do M70 ( oczywiście mam na myśli stan drogi ). W razie czego masz w Letenye na drodze nr.7 stare przejście. Dalej to już tylko autostrada

Dzięki za szybką w odpowiedz, w Cro też jest ok droga?, nie ma na tej 86 jakiś fotoradarów i innych pułapek ?

Zawsze jeździłem tak jak Ty przez Cz-A-Slo, tym bardziej że z domu do D1 w Bohuminie mam jakieś 30 minut jazdy.
W ubiegłym roku pojechałem przez Sk-Hu i mi się spodobało Jak dla mnie najgorszy odcinek to okolice Czadcy, co najmniej do czasu aż zakończą budowę jej obwodnicy. Za Szombathely jest jednopasmowa ale naprawdę dobrze się jedzie. W ubiegłym roku jechałem przez Mursko Središče i Čakovec w tym pojadę chyba rzez Goričan. Zastanawiam się też nad zakupem winiety czeskij i trasą przez Brno, Bratysławę i dalej drogą 86 przez Węgry, https://goo.gl/maps/drQopX7FjpaDexKP8
niestety na razie Czesi mnie nie chcą

yzedef napisał(a):

Bratwojciech napisał(a):Możesz pociągnąć kawałek dalej autostradą na Budapeszt i przed Gyor zjechać na M85 i dalej M86. Od Szombathely zaczyna się droga 86. Dobrze się jedzie, a w sporej części są pozakładane siatki chroniące przed spotkaniem dziczyzny. Najgorszy odcinek jest od zjazdu z 86 do Lenti i dalej do M70 ( oczywiście mam na myśli stan drogi ). W razie czego masz w Letenye na drodze nr.7 stare przejście. Dalej to już tylko autostrada

Dzięki za szybką w odpowiedz, w Cro też jest ok droga?, nie ma na tej 86 jakiś fotoradarów i innych pułapek ?

Z tego co pamiętam są dwie sztuki fotek. Mają tez pozakładane kamery, tak jak u nas. W terenie zabudowanym raczej trzeba się pilnować, bo nigdy nie wiadomy czy stróż prawa się nie czai za krzakami . Ogólnie droga bardzo fajna i super odskocznia od autostrady.

Bratwojciech napisał(a):Możesz pociągnąć kawałek dalej autostradą na Budapeszt i przed Gyor zjechać na M85 i dalej M86. Od Szombathely zaczyna się droga 86. Dobrze się jedzie, a w sporej części są pozakładane siatki chroniące przed spotkaniem dziczyzny. Najgorszy odcinek jest od zjazdu z 86 do Lenti i dalej do M70 ( oczywiście mam na myśli stan drogi ). W razie czego masz w Letenye na drodze nr.7 stare przejście. Dalej to już tylko autostrada

Ja przejeżdżam końcówkę tej trasy przez Słowenię oczywiście omijając autostradę. To znany na tym forum objazd przez Landavę.
Jest może kilka minut dłuższy przejazd ale na przejściu granicznym w Mursko Središće nigdy nie spotkaliśmy więcej niż kilka samochodów no i na opłacie za autostradę oszczędzamy z 10 zł.

https://goo.gl/maps/xz3dGpo5jRp1GuDK9

mchrob napisał(a):

Bratwojciech napisał(a):Możesz pociągnąć kawałek dalej autostradą na Budapeszt i przed Gyor zjechać na M85 i dalej M86. Od Szombathely zaczyna się droga 86. Dobrze się jedzie, a w sporej części są pozakładane siatki chroniące przed spotkaniem dziczyzny. Najgorszy odcinek jest od zjazdu z 86 do Lenti i dalej do M70 ( oczywiście mam na myśli stan drogi ). W razie czego masz w Letenye na drodze nr.7 stare przejście. Dalej to już tylko autostrada

Ja przejeżdżam końcówkę tej trasy przez Słowenię oczywiście omijając autostradę. To znany na tym forum objazd przez Landavę.
Jest może kilka minut dłuższy przejazd ale na przejściu granicznym w Mursko Središće nigdy nie spotkaliśmy więcej niż kilka samochodów no i na opłacie za autostradę oszczędzamy z 10 zł.

https://goo.gl/maps/xz3dGpo5jRp1GuDK9

Na starym przejściu w Letenye/Goričan zwykle jesteśmy jedynym samochodem. Raz, pod wieczór prawie przejechałem bez kontroli, bo celnik miał w budce zgaszone światło

yzedef napisał(a):Dzięki za szybką w odpowiedz, w Cro też jest ok droga?, nie ma na tej 86 jakiś fotoradarów i innych pułapek ?

W Chorwacji na twojej trasie jest nieprzerwana autostrada, w tym na A4 od Gorican do Zagrzebia z wyremontowaną kilka lat temu nawierzchnią.

Na drodze 86 na Węgrzech masz 2 fotoradary - jeden jest w Szombathely, na obwodnicy, na ostatnich światłach (jadąc na południe), a drugi w miejscowości Zalabaksa. Oba są dobrze oznakowane i bardzo dobrze widoczne z daleka, bo to nie są polskie słupki z karmnikami, tylko wielkie konstrukcje z kamerami - wyglądają jak pół polskiej bramownicy do Viatolla.

Tak na przykład wygląda fotoradar w Zalabaksa:

marekkowalak napisał(a):

yzedef napisał(a):

Schowek01.jpg

Dzięki wszystkim za rady, jak zwykle można na Was liczyć tak więc decyzja podjęta, zawsze będzie to odmiana po monotonnej drodze przez Austrię

RKStefan napisał(a):Na starym przejściu w Letenye/Goričan zwykle jesteśmy jedynym samochodem. Raz, pod wieczór prawie przejechałem bez kontroli, bo celnik miał w budce zgaszone światło

My, przejechaliśmy tak dwa razy w środku nocy. Nie było komu pokazać wcześniej przygotowanych dowodów.

Witam jestem na forum nowy i wybieram się do Chorwacji w rejon Drvenic za Makarską. Proszę o informacje odnośnie punktów trasy przez Słowację I Węgry gdyż jeszcze nie jechałem. I czy na granicy Węgierskiej są jakieś kontrolę? Dokument enter Croatia już wysłałem. Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki pozdrawiam.

Będę wyjeżdżał z okolic żywca czyli z województwa śląskiego!