napisał(a) Doctor Wu » 13.04.2007 18:32
A4 od Gliwic na zachód jest przystosowana do cywilizowanego poboru opłat - vide CRO. Miejsca na postawienie budki opłatowej są przygotowane na zjazdach a nie na pasie głównym. Problem, kwestia jest taka, że firma która zdobędzie koncesję na golenie kierowców, przychodzi z nastawieniem że zysk z inwestycji ma być na wczoraj. Wtedy stawia budki co 30 km na autostradzie i kosi po 11 PLN jak Kulczyk. Aby pobierać opłaty bez tamowania ruchu trzeba trochę zainwestować w systemy informatyczne i okablowanie, a na to nie wszystkich stać albo brak chęci bo to koszty do poniesienia a można przecież zarabiać beznakładowo.