napisał(a) Użytkownik usunięty » 03.08.2008 17:41
peligrosa napisał(a):zebik napisał(a):peligrosa napisał(a):zebik napisał(a):reniah11 napisał(a):Jadę z Częstochowy w nocy 1.08. Obmysliłam sobie następującą trasę:
Zwardoń- Cadca-Zilina-Trencin-Trnawa-Bratysława-Mosonmagyorowar-Szombathely
-Kormend-Nagykanizsa-Letenye-Zelina-Zagrzeb-Karlowac-Senij
-Zadar
Chcę ominąć Słowenię. Proszę o wszelkie uwagi, propozycje zmian w mojej trasie i informacje na temat opłat, gdzie potrzeba winiety i ile kosztują.
Czy ktoś był w Razanac koło Zadaru?
A po co omijać Słowenię przejazd jest prosty jak drut (bez wjazdu na autostradę) zajmuję 15 minut jest taniutki tank na stacji - 31.07 - 95 - 1,20E no i duty free gdzie za whiskey zapłacisz niecałe 9E.
Czy dobrze rozumiem, że chodzi o odcinek Mursko Sredisce - Redics? Bo jak tam jest również potrzebna winieta za 35 E czy jakoś tak, to ja również podziękuję

Odcinek Redics - Mursco Sredisce jest bezpłatny (tak piszą forumowicze) o tym odcinku jeśli jechać nim autostradą - 2 tygodnie temu jak jechałem kobieta na stacji benzynowej zaraz za granicą H/SLO stwierdziła, że jest płatna - więc pojechałem ten odcinek drogą boczną nie po autostradzie i nie musiałem się martwić o winietę.
Czyli nadal jestem w kropce, ale jak mam się przejmować winietą to chyba jednak lepiej będzie ominąć ten odcinek.
Bez paniki wjedziesz przez przejście w Redics dalej po prawej stronie na stacji petrolu zatankujesz do pełna ( E95 - 1,20 euro) potem na pierwszym rondzie zaraz za tą stacją pojedziesz w lewo po 100 metrach ujrzysz żółtą tablicę z nazwą miasteczka DOLGA VAS - dalej prosto i wjedziesz do miasteczka Lendawa potem na pierwszym rondzie w lendawe pojedziesz w prawo (znak wskazuje MURSCO SOBOTA) następne rondo zaraz będzie i tam prosto przez to rondo i dojeżdżasz do zjazdu z autostrady (też rondo i jedziesz na CAKOVEC (wszystkie nazwy wielkimi literami są z drogowskazów także patrz i jedź według nich i tych nazw co podaje) i za kilka kilometrów będziesz miała granicę SLO/HR - przepisz sobie dokładnie co napisałem - nie pobłądzisz na pewno