Posiadacze 4x4 - doradźcie, proszę!

Leszek Skupin napisał(a):Ktoś pytał jak sobie Terracan radzi w terenie



Radzi sobie... jeszcze jakby miał opony mud terrain

Pozdrav

W takim warunkach jak na fotkach MT'ek nie wiele ci pomoze.
gdyby bylo bloto to juz bardziej.Mialem MTki w warnglerze ale jak nie jezdzisz w zawodach w trudnym terenie błoto itp],to raczej nie zaluj ze nie masz bo i tak tego nie wykorzystasz a za to zauwazysz jego mankamenty w jezdzie na codzień. Do takiego terenu jak na zdjeciach wystarczy ci szosówka,zwlaszcza kiedy robisz to okazjonalnie,co widac bo stanie auta i antenie na dachu

Leszek Skupin napisał(a):Obok była górka, do której ja nawet nie startowałem ze względu na opony natomiast kolega z Patrolem GR na mud terrainach wjechał bez zawahania.

nie jeden raz widzialem jak na zwyklych oponach potrafili dojechac dalej niz na terenowych. oczywiscie,wiele sie na to skladalo[auto,umiejetnosci kierowcy,udane podejscie no i chęć ]

wracajac do tematu,nie jechales bo bales sie pewnie o auto[zrozumiale jesli jezdzisz nim na codzień i jesli sporo cie kosztował] , ale sam na wlasnej skorze przekonalem sie ze mozna przejechac cos co wydaje sie nie do przejechania.

testowałem rożne opony w 4x4 i naprawde MT do lekkiego offroadu nie jest konieczny.[chyba ze to bloto lub kopny snieg]

Leszek Skupin napisał(a):... gdzie jest haczyk

Zmienialiście tam koła?

No to haczyk tkwi w ... podnośniku.

Gdzieś już widziałem tego Patrola ...

Jakiś Hultaj go z piasku na sznurku wyciągał ...

Bo mi się wszystko z Zielonym kojarzy ...

anakin napisał(a):Mam pytanie do fachowców w tej dziedzinie.
Mianowicie interesuje mnie Suzuki Vitara XL7.....
Mógłby mi ktoś udzielić kilku informacji w zakresie eksploatacji tego samochodu???
Chodzi mi generalnie o awaryjność.....dostępność ( i cenę oczywiści) podstawowych części...
Zaznaczam,że nigdy nie miałem......nigdy nawet nie jeżdziłem terenowym samochodem,więc moje "pojęcie' o nich jest żadne!
Zainteresowałem się tym modelem głównie ze względu na jego gabaryty.....
Z góry dziękuję.

Kolega miał takie cóś, jeźdźił do serwisu co 15tyś i nie narzekał, jedynym mankamentem było ogrzewanie. Przełączanie temperatury na panelu było co jeden stopień i to było uciążliwe ponieważ np 22st było chłodno a po zmianie na 23st już się gotowaliśmy.

Leszek Skupin napisał(a):Na pewno masz rację, ale kolega tam próbował na zwykłych szosówkach podjechać i nie dał rady a założył MTki i poszedł jak przecinak to gdzie jest haczyk

czasem jest tak ze jak pierwszym razem staniesz w polowie gory i spróbujesz raz jeszcze czy drugi to tym samym autem i na tych samych oponach i wyjedziesz jak przecinak [sensu niby nie ma a jednak jest i na tym wlasnie polega offroad]
takich 'paradoksów' jest pelno np taki

niva oczywiscie bardzo dobrze radzi sobie w terenie[tyle ze jest licha jakosciowo],ale mysle ze jechala na swoich standartowych oponach [cos ala AT z naciskiem na szose]
MT'k nie daje pewnego patentu na wyjechanie pod gore np.po szutrze, czesto umozliwia natomiast jazde w blocie gdzie zwykla opona momentalnie sie oblepi.

Leszek Skupin napisał(a):Qurde spróbowałbym tamtej górki ale kumpel tym Patrolem się zsuwał z niej trzymając nogę na hamulcu mając założone właśnie MT'ki Stracha mam, że się przewrócę tym swoim....

no i sam widzisz o co chodzi .po załozeniu MT'ka nic sie nie zmieni w twoim wypadku.zmieni sie wtedy kiedy kupisz sobie 2gie do upalania w terenie.wiem bo sam przez to przechodziłem

Jak sie nie przewrócisz, to sie nie nauczysz.