Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pomysł na obiadek w Chorwacji.

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 08.12.2007 14:22

Warzywa i ryby oraz owoce morza - to jest sposób na utrzymanie szczupłej sylwetki. Nie dziwie się teraz uroczej Pani, że ma nienaganną pociągająca figurę. Pozdrawiam
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005
czas Adwentu

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 11.12.2007 14:44

CZAS ADWENTU
Tak się składa, że dokładnie rok temu podróżowałem trochę po Europie i oglądałem przy okazji adwentowe zwyczaje.
Adwent to czas pełen radości oczekiwania i napięcia. W adwencie ulice szczególnie w Niemczech są bardzo jasno oświetlone. Także mieszkania są pieczołowicie świątecznie ozdabiane. Jarmarki bożonarodzeniowe są w czasie adwentowym szczególnie popularne. Prawie każde większe miasto ma taki jarmark. Najstarszym i chyba najbardziej znanym jarmarkiem bożonarodzeniowym jest jarmark w Norymberdze oraz ten drugi na którym byłem, w Monachium. W ozdobionych drewnianych budkach i stoiskach można kupić choinki, ozdoby choinkowe i zabawki. Sprzedawane jest też świąteczne jedzenie i napoje. Do nich należy, bardzo popularne w Niemczech, grzane wino - gorące, słodzone czerwone wino, lub piernik. Często grana jest tam muzyka, słychać śmiech i czuć woń zbliżających się świąt. Gdy ma się szczęście, można spotkać także św. Mikołaja.

Obrazek

Tutaj podobne stragany, ale w Barcelonie

Obrazek

Można tu kupić wspaniale świeże cytrusy i bardzo popularne jadalne kasztany

Obrazek

No i oczywiście słynne adwentowe norymberskie i bawarskie pierniki, nie lubie słodyczy, ale tych warto spróbować. Mają niespotykaną lekkość i niepowtarzalny smak.

Obrazek

W takim razie smacznego!

Obrazek

Pozdrawiam Grzegorz, już prawie świątecznie. :wink: :lol:

A swoją drogą, ciekawe czy w Cro są jakieś zwyczaje adwentowe, i jaka jest tradycja samych świąt Bożego Narodzenia? No i oczywiście co się wtedy podaje na stół?????
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005
Idą Święta

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 19.12.2007 19:18

Idą Święta, śledzie już zrobione, czekają w chłodnym miejscu na Wigilię.
Tak, przyznam się że lubię takie właśnie prosto zrobione śledzie, tydzień moczone w zalewie, trochę ją zmodyfikowałem. Nie ma nic lepszego, bo to co dobre i proste musi się samo bronić. Dziewczyny robią pierniki, pieką placki na jakieś ciasta, już zaczyna pachnieć świętami. Dobra nasza.

Obrazek

No to do dzieła, stoczymy walkę na kulinarne dania, kucharzu do rondla lub coś w tym stylu.

Już prawie świątecznie, pozdrawiam, Grzegorz. :wink: :lol:
aquavitae
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 406
Dołączył(a): 21.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) aquavitae » 19.12.2007 19:40

Haaa, brak czasu teraz wszystko ładuję na bloga, a nie chce mi się tego powielać - choć postaram się...
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 20.12.2007 12:11

Śledziki to żony domena, karpik po żydowsku (wspaniały, dla mnie zawsze dodatkowo półmisek) to dzieło mojej mamy, karpia w galarecie przynosi teściowa, kutię szwagier dostarcza,....
Ja zajmuję się jedzonkiem mięsnym (nie na wigilię więc)
Obrazek
Obrazek
wędzenie w ostatnia niedzielę, zimno, trochę śniegu
Obrazek
Pierwsza degustacja. Z powodu temperatur wędzenie trwało 8 godz.
Obrazek
Pycha, soczyste, przepełnione (umiarkowanie) dymem, kolorek właściwy.
Obrazek
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 21.12.2007 10:55

Maćku, zdradź mi swoją tajemnicę, czy prowadzisz dodatkowo jakiś sklep z super wędliną, czy obdarujesz ją wszystkich sąsiadów i rodzinę???
Mnie taka ilość mięcha po prostu przeraża. Chyba cały rok bym stracił na jej utylizacje i to myślę że niekoniecznie.
Ale z cała pewnością, to co własne jest najlepsze. Jutro przystępujemy do batalii pierogowej.
Pozdrawiam. :wink: :lol:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107713
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 21.12.2007 11:11

Maćku - ale dostałem ślinotoku :P :P :P

Z firmy "Dobrowolscy" zamówiłem sobie taką szyneczkę na Święta.

Obrazek
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 21.12.2007 19:45

Wędzenie to moja pasja działkowa, oczywiście nie zjadamy tego wszystkiego co jest na zdjęciach. Daję hasło "wędzenie za tydzień" i czekam na reakcję rodziny i znajomych.
Jeśli część planów uda się zrealizować, tzn wybudować odpowiednie pomieszczenie do szykowania, przechowywania, zgodne z przepisami, to za rok, dwa....wędzenie i sprzedaż własnych wyrobów będzie dodatkowym żródłem przychodu kasy. Takie są plany, ciekaw jestem co przyszłość przyniesie
:?: :D
aquavitae
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 406
Dołączył(a): 21.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) aquavitae » 22.12.2007 13:26

No to mała odmiana przed świętami: Krewetki królewskie o niebiańskim zapachu na szybką kolację !!!

Którejś soboty wróciliśmy późno z pracy i zachciało się nam coś dobrego do jedzenia, w zamrażarce mieliśmy paczkę krewetek królewskich bez pancerzyków ( vel jumbo schrimps - lubię tę nazwę ), do tego masło, oliwę z oliwę zakupioną u jakiegoś dziadunia na Murterze, dużo czosnku, cebulki i świeżego ( może być też zamrożony koperek ), w piwnicy obowiązkowo Plavac Mali z Peljesca.

Krewetki rozmrażam na sitku zalewając wrzącą wodą, zsypuję solą i świeżo zmielonym pieprzem. Na patelni rozgrzewam olej z masłem, dodaję drobno posiekaną cebulą i posiekany/pokrojony/wyciśnięty czosnek. W odpowiedniej chwili dodaję krewetki smażę, duszę około 4-5 minut; na koniec dodaję koperek co wygląda na patelni dokładnie tak:

Obrazek

W między czasie ogrzewam w piekarniku bagietki, przygotowuję sałatkę ( sałata lodowa, cebula, oliwki, kapary, pomidor, ogórek etc. ) i stawiam patelnię ( coby potrawa nie zrobiła się za szybko zimna ) na stole, do tego Plavac Mali z Peljesca.

Obrazek

Krewetki zajadamy trzymając za ogonki, bagietkę maczamy w sosie, popijamy winkiem i cieszymy się kolację, której przygotowanie zajmuje naprawdę kilka minut.


Obrazek

Obrazek

Smacznego :-)
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 22.12.2007 13:35

Krewetki--pychota, robimy podobnie, wprowadzamy tylko małą zmianę--pijemy białe wino, ale to sprawa osobistych upodobań smakowych.
Plavacem (juz ostatnim) popijałem wędzonki.
aquavitae
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 406
Dołączył(a): 21.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) aquavitae » 22.12.2007 13:47

Prostowanie parapetów.

Trafili nam się ostatnio znajomi na małe oblewanie nowego lokum, niestety ogrom pracy związany z przygotowaniem tego ( w ogóle dziwię się, że na to znalazłem czas - no cóż trzeba czasem zapłacić nadgodziny... ) sprawił, że w przypadku dań gorących ( pieczone miodowe żeberka podane na ryżu i pieczone skrzydełka ), zapomniałem sięgnąć po aparat i muszę przedstawić jedynie zimne przystawki:

Oczywiście wędlinki z leśniczówki z okolic Strabli ( 30 km w jedną stronę ):

Obrazek

Mamy tu szyneczkę, kiełbasę wiejską, boczek - a gdzie tłuszcz?, kiełbasę jałowcową, polędwicę i znów kiełbasa. Warto przygotować co najmniej dwa takie talerze ( jeden w lodówce ).

Tatar ( warto poszukać ubojni, gdzie wołowinę wytną na Twoich oczach ze świeżej tuszy ), ja nie używam maggi ( feeeeee ), ale do standardowych przypraw dodaję wodę, oprócz zwykłego oleju trochę aromatycznej oliwy z oliwek - nie za dużo, ponieważ łatwo zepsuć smak, a niewielka ilość naprawdę go podkreśla. Do tego kroję drobno cebulę, korniszony, grzybki marynowane i tak obficie obsypuję wokół:

Obrazek

Lubię sałatkę caprese, ale nie podoba mi się jej wygląd, więc pomidory - bez skóry i ser mozarellę, zalewam sosem, w skład którego wchodzi: bardzo drobno pokrojone cebula, czosnek, oliwki i papryka, oliwa z oliwek, sól, pieprz, ocet winny, szczypta cukru i łyżeczka musztardy Dijon, no i oczywiście świeża bazylia ( krzaczek ze sklepu ), całość wygląda tak, a smakuje jeszcze lepiej:

Obrazek

I tak po kilku godzinach stół na pierwszą wódeczkę jest już gotowy:

Obrazek

Dostawiam jeszcze sałatkę z rukoli, sałatkę grecką - ile ludzi tyle przepisów, suszone pomidorki, sery ( uwaga szybko się topią ) i polecam marynowane patisony, mniam...
aquavitae
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 406
Dołączył(a): 21.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) aquavitae » 22.12.2007 13:59

No właśnie, kiedy nie chcemy, nie lubimy, nie umiemy ( umie każdy - wystarczy chcieć ), warto wsiąść w samochód i przejechać się gdzieś ( np. do Cavtatu ), znaleźć knajpkę otoczoną zielenią, jak na tych zdjęciach:

Obrazek
Obrazek

zamówić na przystawkę muszle:

Obrazek

a jako danie właściwe rybny talerz:

Obrazek

Jak zwykle smacznego i po odpoczynku wracamy do kuchni...
aquavitae
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 406
Dołączył(a): 21.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) aquavitae » 22.12.2007 14:05

maciek1956 napisał(a):Krewetki--pychota, robimy podobnie, wprowadzamy tylko małą zmianę--pijemy białe wino, ale to sprawa osobistych upodobań smakowych.
Plavacem (juz ostatnim) popijałem wędzonki.


My po pierwszym tygodniu pobytu na zimnym Peljesacu ( na początku września ) chcieliśmy wracać do domu, więc kupiłem skrzyneczkę różnych win, ale na wysokości Sibenika temperatura wzrosła do sic!!! 20 stopni, więc zostaliśmy jeszcze na drugi tydzień na Murterze - 11 września 14 stopni w Zadarze :-( ; a duża ilość wina przydała się w domku i ze 3 buteleczki ( tych lepsiejszych - Postup, Dingac ) mam jeszcze na święta...
Grzegorz Ćwik
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1343
Dołączył(a): 12.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Grzegorz Ćwik » 23.12.2007 14:20

Krewetki świetne, przyjecie OK. Na takie rarytasy przyjdzie czas w Karnawale.

Obecnie melduję akcję pierogową jako zakończoną.

Obrazek

U nas do produkcji pierogów staje cała rodzinka, ja robie farsz, potem gotuję pierogi, żona ciasto i wałkuje, a dwie córy lepią. Akcja przebiega dramatycznie szybko, obliczyliśmy wszystkich 160 pierogasów. Nie licząc tych, które zostały pożarte w akcji (patrz degustacja).
Pierogi w trzech rodzajach: typowe świąteczne z kapustą i grzybami, tutaj trochę dodałem świeżych ziół, głównie rozmaryn, ale tu muszą dominować smaki grzybów. Drugi rodzaj to pierogi w rodzaju ruskich, głównie ser z ziemniakami, te jednak są w wersji świątecznej, mocno wzbogaconej, takie jak rodzinka lubi. I na koniec pierogi na słodko serowocynamonowe w maśle.

Świątecznie pozdrawiam. Grzegorz. :wink: :lol:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 24.12.2007 10:18

Aquavitae-----to winko na stole, 4 zdjęcie to De Mare Plavac, czy Teran ?? A może jeszcze inne ?? Mam jeszcze takie winka w piwniczce, całkiem przyzwoite.
Grzegorzu---Pierogi na mnie działają tak jak na wiele osób moje wędzonki, ślinotok natychmiastowy, 30 szt poproszę. :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Pomysł na obiadek w Chorwacji. - strona 35
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone