POMOCY - potrzebna miejscówka na kwietniowy wyjadz

Cześć,
Moi drodzy potrzebuję pomocy w nietypowej sprawie.

Wpadłem z żoną na pomysł że pakujemy się wraz z komputerami, zamykamy biuro i jedziemy do Chorwacji.
Nietypowość tego pomysłu ma polega na tym że nie mają to być wakacie tylko wyjazd w celu pracy w inny malowniczym miejscu. Czyli pracujemy sobie na komputerach do 15:00 a potem spacery i tak dalej.

I teraz moje pytanie, gdzie się wybrać bo Chorwacie znamy tylko z wyjazdów w wieku szkolnym i trzy dniowego wypadu na Krk dwa lata temu.

Poszukujemy ciekawej miejscowości, ale musi być tam dostępny zasiek telefonów i internetu. Apartament musi mieć charakter bardziej mieszkania a nie wakacyjnego lokum i tak dalej.
I co ważne nie musimy mieć plaży pod nosem
A w wyjątkowo ciekawych przypadkach mogą to być miejscowości daleko od morza.

Może już ktoś robiły taki wypad, a jak nie to może temat się przyda innym

Podzielcie się proszę swoim doświadczeniem i doradźcie gdzie możemy się udać

are jaworsi napisał(a): wyjazd w celu pracy w inny malowniczym miejscu
Poszukujemy ciekawej miejscowości

Jaki rodzaj malowniczości?
Co znaczy dla Ciebie ciekawa miejscowość?
Jak długi pobyt?

Napisz coś więcej.

Ok, uszczegóławiam:
Spokój, jedna knajpka z jedzeniem, skalisty brzeg ( zamiast brzegu może być port albo nic) i mamy wszystko co na trzeba. Stara Baška nam się podobała. Może to być nawet jakaś malutka "dziura".
Słowo malownicza wkradło się z automatu. Bardziej chodzi o to żeby nie była to w miejscowość typowo kurortowa z deptakiem i całym bajzlem turystycznym chodź pewnie w Chorwacji o to trudno.

Pobyt od 10 do 30 dni, w zależności czy nasz plan będzie się realizował zgodnie z założeniami.

Z miasta ( z Wrocławia ) chcemy właśnie uciec
Wiec tym razem odpada.

are jaworsi napisał(a):Z miasta ( z Wrocławia ) chcemy właśnie uciec
Wiec tym razem odpada.

Srima :
-bajzlu nie ma
-kurort to też nie jest
-knajpa , jedna się znajdzie to wszystko
-malownicza , widok na Prvić , czasem coś się gdzieś jara , to samoloty fruwają w tę i we w tę
-skalisty brzeg , że nogi można połamać
-apartamentów w pip , większość z wifi

moja kuzynka pomieszkiwała tak w Zadarze na obrzeżach przy morzu...?
faaaaajną macie pracę...co znaczy robicie? też tak chcę...

CROANA - Mamy projektowy zawód wolny no i jeszcze bez dzieciaków wiec jest pole do eksperymentu.

MANIUST - właśnie analizuję tą Srima-e

Srima jest zajebiasta , tłumów niema , a jak będziecie chcieli dać w palnik to do Vodic z buta 20-30 minet.
Ja byłem w Vodicach , ale we wrześniu , w szczycie w życiu bym tam nie pojechał z tego co widziałem na zdjęciach co tam się dzieje.
W Srimie generalnie spokój.
Przy czym do Srimy smiało bym walił w ciemno , apartamentów jak mrówków , 1 linia , 2, 3,4, 5 brzegowa , od zarąbania.

Mariusz a jak myślisz czy można było by jechać na "palę" bez rezerwacji?
I czy wo gule ten kwiecień to dobry pomysł czy raczej wariacka sprawa. Pytanie tez czy o tej porze będą apartamenty będą do wynajęcia?

I jeszcze jedna rzecz mi do głowy przyszła Może camperem?

P.S.
Pozwoliłem sobie zwrócić się po imieniu bo tak łatwiej, mam nadziej że nie masz mi za złe.

Do Srimy? TYLKO NA PAŁĘ! Nie wierzę by tam nawet w szczycie nic nie znalazło.
Nie było nic wcześniej o kwietniu ?
Nie wiem , ale myślę że tutejsze, będą się dziwić i zarazem cieszyć , że już mają klienta.
Jest super camp w Vodicach , na nim właśnie we wrześniu byłem , ale czy jest czynny w kwietniu nie wiem zobacz w necie camp IMPERIAL.

Arek, wysłałam Ci maila.
Cóż, jeśli właściciele mieszkają w budynku, można spróbować w ciemno. Sporo z nich jednak mieszka w nich tylko sezonowo, więc wybór może być ograniczony, zwłaszcza w małych dziurach. Apartamenty mogą być też nieprzygotowane jeszcze na przyjazd gości, to długo przed sezonem. Ale za to prawie wszystkie będą wolne
W tym terminie możesz śmiało pisać online i ostro negocjować ceny, jesteś królem. Wybierz jednak apartament z ogrzewaniem, bo może jeszcze być różnie. No i może jednak bardziej na południe...

Mikromir napisał(a):Arek, wysłałam Ci maila.

Danka , masz coś na Hvarze to daj na email , na przyszły rok oczywiście , bo w tym być Korcula ?

Mariusz, na Hvar wybieram się dopiero w tym roku, więc sprawdzonej miejscówki nie mam. Jak sprawdzę jedną latem, po wakacjach dam znać - ale wiesz, ja lubię totalne zadoopia w wersji economy z obowiązkowym dojazdem szutrówką, więc bez luksusów. Jedno na Pagu mogę Ci już polecić, jeśli chcesz. Na Hvarze polecano mi jedno przepiękne miejsce w Gromin Dolac i chętnie bym się tam kiedyś wybrała, gdyby było nieco tańsze A to mi przypomniałeś - tego Gromin Dolca Arkowi też prześlę!

Mikromir napisał(a):Mariusz, na Hvar wybieram się dopiero w tym roku, więc sprawdzonej miejscówki nie mam. Jak sprawdzę jedną latem, po wakacjach dam znać - ale wiesz, ja lubię totalne zadoopia w wersji economy z obowiązkowym dojazdem szutrówką, więc bez luksusów.

My już po 40-stce to nas "dicho" jak w Makarskiej nie interesuję , ok będę czekać.

Mikromir napisał(a): Jedno na Pagu mogę Ci już polecić,

Na "Księżyc" jakoś mnie nie ciągnie , ino w dół , no i został ten Hvar.