pomocy! jaki koszt wyjazdu 4 osobowej rodziny

można sobie poradzić tablet z bajkami na zagłówku dużo pomaga


a w odpowiedzi do beti, rok temu, wyjazd wg mojej relacji zamknal sie kwotą 6 tys., w tym noclegi w austrii i we Wloszech około 200 euro.

No w tym roku też skorzystam tyle , że z laptopa . Będziemy wracać w dzień to obowiązkowo muszą się czymś zająć .

jędrula, a kiedy jedziecie?

1-wszego sierpnia wieczorem .

Witam :co do kosztów, byłem od 1 - 13 lipca, w Podgorze przez Sarajewo, koszt całego wyjazdu 5tys.
Apartamenty od 35EUR do 60EUR (miałem za 45EUR z internetem i AC), co prawda przed sezonem ale ten za 35EUR naprawdę nas zdziwił (cały dół domku 1 piętrowego, był ok. tylko moja rodzina jest patologiczna tzn. 2+2 i nie mieściliśmy się na łóżkach po było jedno małżeńskie i jedno rozkładane 2 osobowe a nie chcieliśmy aby dzieci spały razem.
Winiety każdy zna na granicy 165zł za Czeską i Austriacką, Słowenia (obiad w dwie strony taki był wielki za 20EUR/każdy) bokiem, Chorwacja ok. 250zł wraz z tunelem przy Makarskiej za prawie 3 EURo ale skraca drogę do wjazdu na riwierę i wypada sie prawie w centrum Makarskiej.
Dodatkowo lody codziennie, mały browarek i fishpicnick z DAWIDEM na Bol itd i co jakićś czas knajpa ale nie za często.
W poprzednim roku 6tys. ale było dodatkowo Dubrownik, KRKa , Plitwickie , Mostar, Medziugorie więc zrobiłem więcej kilometrów.

wielkie dzieki , naprawde jestescie bardzo pomocni , jeszcze raz dzięki, przedstawiłam koszt męzowi powiedziałam 5,5 tyś, no przełknał to , pow. ze da sie ogarnąć , tak wiec na 90% jedziemy . trochę mam cykora jak my znajdziemy kwatere ale jakos to będzie , córka duża 17 lat to jakoś to wytrzyma -podróż .
dzięki wielkie
czytam forum i nowe rady

paolooo napisał(a):My Łodzioki mamy w cyc .....wszędzie daleko

No co ty

Nad morze i w góry tyle samo. Sama przyjemność ..... A do CRO i tak 400 km bliżej niż z Gdańska

beti-75 napisał(a):wielkie dzieki , naprawde jestescie bardzo pomocni , jeszcze raz dzięki, przedstawiłam koszt męzowi powiedziałam 5,5 tyś, no przełknał to , pow. ze da sie ogarnąć , tak wiec na 90% jedziemy . trochę mam cykora jak my znajdziemy kwatere ale jakos to będzie , córka duża 17 lat to jakoś to wytrzyma -podróż .
dzięki wielkie
czytam forum i nowe rady

Co Ty jak to przełknął ? Przecież to też jego wakacje najwyżej mniej wyda w domu na sklejane samolociki

Córa .... spoko ... ludzie tu przyjeżdżają z niemowlakami .... widziałem na plaży Powiedz jej, że Chorwaci są przystojni

I bez cykora, sam przyjechałem tutaj w ciemno pierwszy raz w tak długą podróż samochodem. Jestem, wypoczywam, tylko pogoda kiepska .... przez dwa tygodnie na 5 godzin niebo się zachmurzyło a tak koło 30 stopni w powietrzu i woda cieplusia tylko bardzo słona kładziesz się i nie toniesz - granda i skandal

mmmmm ucieszyło ją że przystojni
może starego w domu zostawię i sama tam pojadę

Czekamy więc

Jak już narzekamy , kto ma dalej , to ja mieszkam w Koszalinie, rozumiecie , tym nad Bałtykiem . Do Krk mam 1500 kilosów , do Bałtyku - 12.....

joanna młodzik napisał(a):Jak już narzekamy , kto ma dalej , to ja mieszkam w Koszalinie, rozumiecie , tym nad Bałtykiem . Do Krk mam 1500 kilosów , do Bałtyku - 12.....

Eee, to i tak masz bliżej niż ja z Poznania na Peljesac - 1680 km Nie masz najgorzej

Na Peljesac to już nie mówię , byłam 6 lat temu , AUTOKAREM !!! Trasa - koszmar . Obiecałam sobie ,że wrócę tam , bo miejsce niezwykłe , ale tylko samolotem !

joanna młodzik napisał(a):Jak już narzekamy , kto ma dalej , to ja mieszkam w Koszalinie, rozumiecie , tym nad Bałtykiem . Do Krk mam 1500 kilosów , do Bałtyku - 12.....

często bywam w Koszu, w firmie, od siebie czasem jadę 11-ką 7h

Ja planuje gdzies w okolice Splitu uderzyc,na pierwszy raz do Chorwacji. Czy to bedzie dobry wybor? Pierwszy plan to byl Hvar ale z postow wywnioskowem ze prom dosc drogi i teraz mysle nad Rogozica. Chcy jechac w 4osoby jakos w okolicach 10wrzesnia. Wyjazd z Sarbinowa

joanna młodzik napisał(a):Jak już narzekamy , kto ma dalej , to ja mieszkam w Koszalinie, rozumiecie , tym nad Bałtykiem . Do Krk mam 1500 kilosów , do Bałtyku - 12.....

gdzie do baltyku mam 10metrow a wybieram sie nad morze 1700km... Teraz tylko tak sie zastanawiam czy 1,5tys zl na osobe nam wystarczy? Chcemy jechac w ciemno i syrzelam ze za max 50€/dobe cos znajdziemy na 7/10dni. Jedziemy autkiem z gazem i licze srednia 13/100... Fajnie jakbyscie mogli mi cos podpowiedziec bo sledze wtematy i nie mogesie zdecydowac na konkreetny rejon i juzpowoli zaczynam sie gubic w tej calej wycieczce :hmm: