Lednice napisał(a):Jak nie mają twardych dowodów, to odpuszczą.
Tu raczej mają.
Ustawią monitoring na skrzyżowaniu, światła wyłączone, jelenie wpadają![]()
Gdzie Ty tu widzisz twardy dowód?
Ja to widze tak...
Ten znak faktycznie tam stoi.
Dlaczego kontrole i zatrzymania nie odbywają się natychmiast po popełnieniu wykroczenia?
Bo wtedy trudniej ciemnotę ludziom wcisnąć.
Kto po iluś tam kilomentrach pamięta jakie były wszystie znaki na trasie?
Ano nikt.
A 10 ojro piechotą nie chodzi.
Ludzie wracjaący z urlopu (czy nań jadący) zapłacą.
Dla tzw. świętego spokoju.
Kilka lat temu kolega miał podobną "przygodę".
Z tym, że kolega był z branży więc kazał im udowodnić:co, gdzie, kiedy i pokazać ewentualne nagranie.
Zawziął się i powiedział, że za uja im nie da ani centa.
Wkur.....ni odpuścili.
edit:Cmok jak widzę sprawdził i znaku nie ma.
Co nie zmienia w sumie niczego.


.png)

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)