Plitvice-jak to jest z wejściem?

Witam,będąc pare lat temu w HR nie byłem w Plitvicach ale rozmawiałem z polakami co byli i mówili mi że nie warto przepłacać za wstęp w kasie tylko kupić bilet u kierowcy(dokładnie nie pamiętam ale jakoś tak to było)nie ma wtedy w cenie przejażdżki łodzią ale można sobie to darować bo to tylko kilka minut a zaoszczędza się wiele kasy na wejściu,czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat?

Bzdura!!!! Czy my Polacy stale coś musimy kombinować?!

Nie chodzi o kombinacje ale często i to nie tylko w polsce jesteśmy nieświadomie zmuszani do zakupu nie zawsze tego co chcemy,np Morskie oko i wożenie furami,to co prawda nie było w cenie ale mogło by być,w Plitwicach są tysiące turystów nie mówiących po Chorwacku i warto ich naciągnąć ,i nie byłby to osobliwy przypadek,jeżdżąc trochę po europie wiem że obcokrajowców się naciąga na różne różności,ziomkowie się dogadają co i jak,obcokrajowcy nie,a płacąc tylko za wstęp można sporo zaoszczędzić zwłaszcza na kilku osobach.

joajer napisał(a):Nie chodzi o kombinacje ale często i to nie tylko w polsce jesteśmy nieświadomie zmuszani do zakupu nie zawsze tego co chcemy,np Morskie oko i wożenie furami,to co prawda nie było w cenie ale mogło by być,w Plitwicach są tysiące turystów nie mówiących po Chorwacku i warto ich naciągnąć ,i nie byłby to osobliwy przypadek,jeżdżąc trochę po europie wiem że obcokrajowców się naciąga na różne różności,ziomkowie się dogadają co i jak,obcokrajowcy nie,a płacąc tylko za wstęp można sporo zaoszczędzić zwłaszcza na kilku osobach.

zmuszał Cię kto kiedy żebyś furą na Morskie Oko jechał no co ty ...
zaglądasz do przewodnika ,robisz rozeznanie co i jak ,i wszystko jasne
i nie trzeba wcale po Chorwacku gadać,choć znajomość kilku podstawowych zwrotów i słów na pewno pomaga

Wiem że można było wejść do parku Plitvice bez stateczka(przymusowego?) i było dużo taniej i że nikt o tym nie informował(trza było o tym wiedzieć) i stąd moje pytanie-czy ktoś coś o tym wie? bo na razie wypowiadają się Ci co nie wiedzą lub myślą że wiedzą bo być może wiedzą ale nie napewno.

joajer napisał(a):.... zaoszczędza się wiele kasy na wejściu,czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat?

Nie uważazasz, że jak kogoś stac na wakacje w HR, a nie jest wbrew pozorom taniocha, to mu korona z głowy nie spadnie jak wyda ok. 40 PLN na wstep do Plitvic
Po to jest ustalony cennik, żeby pobierac opłate za wejście, którą przeznacza się na utrzymanie takiego parku
Czy w Polsce jak chcesz wejśc np. do muzeum to wchodzisz przez okno w kiblu żeby zaoszczędzic parę groszy
Niestety tacy Polacy, jak Ci, którzy przekazali tą rewelacyjną nowine robia nam obciach za granicami i nie dziwmy sie że przez takich "miszczów" idzie sie później spalic ze wstydu
Mam nadzieję, że nie pójdziesz w ich ślady

joajer napisał(a):Wiem że można było wejść do parku Plitvice bez stateczka(przymusowego?) i było dużo taniej i że nikt o tym nie informował(trza było o tym wiedzieć) .....

Jak wiesz, że można to po co pytasz
Gdzie masz te warianty cenowe ze stateczkiem lub bez
http://www.np-plitvicka-jezera.hr/page.aspx?pageID=115
chyba, że powiesz w kasie, że samochód zaparkowałes w krzakach 5 km od parku nie chcesz statku i autobusu i bedzie taniej bo opłata za wejście obejmuje: parking + statek + autobus + park + podatek. Możesz powiedziec też, że masz poniżej 7 lat tylko poważnie wyglądasz - wtedy wchodzisz za FREE
I pamietaj jeszcze o jednym (choc to mam miejsce sporadycznie) - na terenie parku służby porządkowe sprawdzają posiadanie biletów, jeżeli mają wątpliwości, że ktoś może go nie miec.
Nie słuchaj takich bajek bo przez takich pseudoturystów sam sobie narobic możesz kłopotów a innym obciachu

joajer napisał(a):nie warto przepłacać za wstęp w kasie tylko kupić bilet u kierowcy

Jedź tam, wypytaj się i napisz

Tak było a nie mówię że jest nadal i to było legalne a nie jakieś obejście,tyle że nie każdy o tym wiedział,po to jest to forum aby pogadać,a propo to ile kosztuje teraz wstęp bo podobno 110kn więc trochę więcej niż 40zł ale nie wiem czy to prawda a po Chorwacku nie umiem więc ich stron nie czytam.

joajer napisał(a):Tak było a nie mówię że jest nadal i to było legalne a nie jakieś obejście,tyle że nie każdy o tym wiedział,po to jest to forum aby pogadać,a propo to ile kosztuje teraz wstęp bo podobno 110kn więc trochę więcej niż 40zł ale nie wiem czy to prawda a po Chorwacku nie umiem więc ich stron nie czytam.

1. Jak nie byłeś to nie powtarzaj plotek, że tak było.
2. Po sezonie cena jest trochę niższa.
3. Wiele stron, w tym NP Plitvice, jest także w wersji przynajmniej angielskiej.

Wlaśnie poczytalem ww link ,110kn,ale może ktoś co byl kiedyś choć mnie poprze że byla taka możliwość.Teraz może mają to gdzieś bo o turystów się nie proszą,ale zaraz po wojnie czyli po 1996 było inaczej a aut z polską rejestracją prawie nie spotkałeś.

joajer napisał(a):Wlaśnie poczytalem ww link ,110kn,ale może ktoś co byl kiedyś choć mnie poprze że byla taka możliwość.....

Chciałeś aktualną informację to ją dostałeś Czy naście lat temu tak było czy nie było teraz nie ma najmniejszego znaczenia. Teraz płacisz wg w/w cennika i koniec kropka.

Nie naście tylko dziesięć,od mojego pierwszego wyjazdu(nie liczę tego z rodzicami w 1979)a 7 od czasu kiedy się o ww dowiedziałem,3x HR potem postanowiłem zwiedzić okolicę tj Czarnogórę,Bośnię ,Serbię Macedonię,Słowenię,oraz Bułgarię,Albanię,Grecję,Włochy,wszystko autem lub motorem do tego HR pare razy przejazdem i nie lubię jak się wymyśla byle co byle wyciągnąć kasę od turystów,a zdarza się to i to b. często,czasem nawet próbą oszustwa,bezczelnie w żywe oczy,i nie mówię tu o Plitvicach tylko ogólnie.Ciekawe że temat zamiast zainteresować wszystkich zirytował.

joajer napisał(a):Ciekawe że temat zamiast zainteresować wszystkich zirytował.

To sprawka CRO-układu

Jak chciałeś dyskutować o naciąganiu obcokrajowców to myślę, że lepiej było się posłużyć konkretnym przykładem ze swojego doświadczenia, a nie powtarzaniem plotek.