Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

Leszek Skupin napisał(a):

weldon napisał(a):

Leszek Skupin napisał(a):...wzrok idzie za tą bruzdą (miedza to się chyba nazywa )

Na twoim miejscu, obejrzałbym jeszcze raz "Samych swoich" ...

Pewno jeszcze nie raz obejrzę... , bo to kultowa komedia, a na miedzach to ja się nie znam jam miastowy

weldon napisał(a):....

jan_s1 napisał(a):No popatrz, a byłem prawie pewien, że dwa pierwsze z polarem. Chyba mi się wzrok popsuł.

BeJur napisał(a):robisz Piotrek postępy

pierwszy trójkątny kwadrat, który mi się podoba

weldon napisał(a):Zabrałem dziś żonę na spacer ścieżkami, którymi zazwyczaj chodzę.

Jeszcze tereny pozalewowe i spustoszenie spowodowane przez ostatnią powódź jakoś przełknęła,
ale jak zobaczyła, nad Wisłą, na drzewie, dom, prawdopodobnie bezdomnych,
z taką rura spustową, pewnie toalety, to zaraz zadzwoniła do teścia, żeby mi przynajmniej gaz załatwił ...

Widziałaś moje romantyczne tulipanki?

weldon napisał(a):Jakby nie było grafitti, to by nie było zdjęcia ...

Czasami, żeby dostrzec jedno musimy szukać czegoś zupełnie innego.
Otaczamy się ciemnością, a tęsknimy za tym co jest za oknem.



To grafitti, obok nieba, jest jedynym kolorem na zdjęciu ...

weldon napisał(a):Zaraz tam boi ... a do trzymania aparatu, jak nie masz gripa, to handygrip najwygodniejszy.
Jedną ręką można robić zdjęcie, jak się trzeba przytrzymać, żeby do jakiejś dziury nie wpaść