Opodal

napisał(a) **Franz** » 05.06.2016 23:53

arko2007 napisał(a):Bez...lęku wysokości - za to widok bardzo zacny.

Ażurowe schodki i podesty wywierają większe wrażenie, niż pełne...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 05.06.2016 23:57

Racja już samo wejście... to atrakcja sama w sobie.
Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Franz** » 06.06.2016 15:03

arko2007 napisał(a):Racja już samo wejście... to atrakcja sama w sobie.

Zgadza się - lubię się wdrapywać na tego typu atrakcje.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 06.06.2016 15:35

Czeska Szwajcaria: Rozhledna Janov

napisał(a) **Franz** » 06.06.2016 23:50

napisał(a) **Franz** » 07.06.2016 15:09

Czeska Szwajcaria: Pravcicka Brana

napisał(a) **piotrf** » 07.06.2016 21:27

Trzy wysokie piętra jednej ścieżki spacerowej - ostatnie zdjęcie budzi wyobraźnię

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 07.06.2016 23:27

piotrf napisał(a):Trzy wysokie piętra jednej ścieżki spacerowej - ostatnie zdjęcie budzi wyobraźnię

Oszczędzili stromego podejścia, bo gradient stoku jest niezły.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.06.2016 23:39

Franz napisał(a):
piotrf napisał(a):Trzy wysokie piętra jednej ścieżki spacerowej - ostatnie zdjęcie budzi wyobraźnię

Oszczędzili stromego podejścia, bo gradient stoku jest niezły.

Pozdrawiam,
Wojtek

Może i dobrze że oszczędzili, jednak w takiej scenerii mokre plecy, by nie przeszkadzały. :wink:

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Franz** » 07.06.2016 23:53

arko2007 napisał(a):Może i dobrze że oszczędzili, jednak w takiej scenerii mokre plecy, by nie przeszkadzały.

My i tak mieliśmy, bo na dojście wybraliśmy wariant... nieistniejący. Droga przeszła w ścieżkę, która się rozpełzła po lesie, więc cięliśmy w kierunku szlaku po tak stromym zboczu, że tylko dzięki kijkom dawało się równowagę utrzymać i nie zjechać na d...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 07.06.2016 23:55

A jednak...

napisał(a) **Franz** » 08.06.2016 00:05

arko2007 napisał(a):A jednak...

Wracaliśmy już potem grzecznie szlakiem.
Mina mi zrzedła dopiero, kiedy po dojściu do samochodu zobaczyłem blokadę na kole...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **piotrf** » 08.06.2016 07:23

To przykre

Raz mi się tak trafiło od strażaków miejskich ( przednie koła mojego samochodu stały na linii określającej koniec strefy parkowania , jednak przód samochodu znacznie tą linię przekraczał ) , ale pojawiła się policja i blokadę zdjęto . . . miałem bilecik z parkometru :lol:

Jak znam życie Ty takiego biletu nie miałeś . . .

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Franz** » 08.06.2016 16:56

piotrf napisał(a):To przykre Raz mi się tak trafiło od strażaków miejskich ( przednie koła mojego samochodu stały na linii określającej koniec strefy parkowania , jednak przód samochodu znacznie tą linię przekraczał ) , ale pojawiła się policja i blokadę zdjęto . . . miałem bilecik z parkometru
Jak znam życie Ty takiego biletu nie miałeś . . .

Parkowałem w miejscu, gdzie - według mojej wiedzy - mogłem wóz zostawić. Policja była innego zdania, a ciężko się dyskutuje, kiedy masz blokadę założoną. Myślałem, że mnie to więcej będzie kosztowało, więc jakoś przebolałem stratę nadzwyczajną. Na piwo jeszcze koron zostało...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2016 17:04

Gdybyś Wojtku miał np. niemieckie blachy, to być może, panowie w czapkach na głowie potraktowali by, Twoje
przestępstwo łagodniej

Pozdrawiam

Krzysiek