Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Opis: W-wa-Cieszyn-Bratysława -Wien-Graz-Maribor(....)

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
akcent76
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 18.02.2007
Opis: W-wa-Cieszyn-Bratysława -Wien-Graz-Maribor(....)

Nieprzeczytany postnapisał(a) akcent76 » 19.07.2007 08:28

Witajcie,
Właśnie wróciłem z FAN-TA-STY-CZNEJ wyprawy do Drasnic. O jej szczegółach w innym wątku, jednak na gorąco chciałbym podzielić się z moimi przemyśleniami/przeżyciami w kwestii zagadnień związanych z podróżą.
Wyjazd 2.00 AM, Warszawa. Samochód z boxem +CB.
Cieszyn 6.00 AM. Końcówka przebudowy trasy ekspresowej od Bielska. W środku dnia mogą być korki(!). Winiety zakupiłem na granicy (2 x Austria 10 dni + 1 x Słowacja 30 dni = 117 zł. Ten sam komplet na stacji BP za ca. 160 zł).
Przejazd przez Cadce po ok. 25-30 min. Zaraz za granicą wypadek (TIR + dom), a za kolejne kilka km wahadełko. Dobrze, że jechałem rano. W drugą stronę kilkaset metrów korka. W drodze powrotnej korek z Polski/Czech na 2-3 km.
Przez Słowację przejazd w miarę ostrożny z uwagi na legendarne zamiłowania słowackiej braci policyjnej do zatrzymywania turystów. Albo mit, albo miałem szczęście. Zero ukrytych suszarek, zero zatrzymań prewencyjnych. Przejazd do Ziliny dosyć sprawny, choć z uwagi na ciągnące się budowy i przebudowy nieco spowolniony. Od Ziliny do Bratysławy praktycznie cały czas autostrada (z krótkim odcinkiem jednopasmowym). W CB usłyszałem przestrogę przed czarną Octavią lubiącą oferować niezamawiane nagrania ;). 150 km/h na nikim nie robi wrażenia. Uwaga: w drodze powrotnej misie ustawiły się tuż przed Ziliną i lornetką sprawdzali owinietkowanie.
Bratysława. Godzina 9.00. Korki, ale nic poważnego. Przejazd do Wiednia pół godziny. Kiedy oni zrobią tą autostradę?? Wiedeń - Graz 2h. Za Grazem deszcz, więc maksymalna prędkość w granicach 120. Wcześniej 140-150 km/h i muszę przyznać, że tylko kilka aut mnie wyprzedziło - najwyraźniej znowu miałem szczęście, ale nikt mnie nie zatrzymał.
Granica w Słowenii (po raz kolejny nikt nawet sobie trudu nie zadał przy sprawdzeniu paszportów). Trasa ekspresowa, potem autostrada do Mariboru. W pierwszą stronę skorzystałęm z automatycznej płątności z karty. W drogę powrotną czynne było tylko stanowisko z obsługą, któa karty nie chciała przyjąć a ja gorączkowo szukałem drobnych EURO, co zostało skwitowane (słusznie) trąbieniem przez jakiegoś zgrzanego Słoweńca. Lepiej przygotujcie sobie drobne nieco wcześniej, tak żeby nie blokowac ruchu. UWAGA: przejazd z Mariboru do granicy z Chorwacją tylko w nocy, choć i to nie zagwarantuje Wam komfortu ominięcia korków. Dwa tygodnie temu, w środku tygodnia, przemknąłem w miarę sprawnie (ok. 50 minut). Około 15.00 byłem juz w Chorwacji. W przeciwną stronę korek spowodowany przez Tiry, które należy ominąć, gdyż kolejki do aut osobowych nie stwierdziłem.
Autostrada. Do samego Zagrzebia bez problemów. Raczej pustawo. Z Zagrzebia kierunek na Karlovac a następnie do Plitvic. W planach miałem nocleg jakieś 20 km przed miejscowością Plitvice, ale po 14 godzinach jazdy zaczęliśmy rozglądać się za noclegiem nieco wcześniej. Wybór padł na hotelik w miejscowości Niksic, przed Slunj. Super warunki dla dzieci i dorosłych, ale o tym w innym dziale ;).
Następnego dnia rano (8.00) kierunek Plitvice. Przejazd ok. 45 minut. Dwa patrole policji z suszarkami, więc zalecam jazdę zgodną z "oznaczeniami pionowymi". W Plitvicach jesteśmy przed 9.00. Pustawe parkingi, puste szlaki. Jednym słowem idylla. Po 4h. ruszamy w kierunku Splitu, gdzie mieliśmy się spotkać ze znajomymi. Zahaczamy o Trogir (warto było), potem jazda w żółwim tempie do Splitu. Znajomi utknęli w Słowenii, więc podróż docelowa odbędzie się tak jak dotychczas - w jedno auto. To pozwoliło na wcześniejsze - niż planowaliśmy - zwiedzenie Splitu. Z parkingiem nie było problemów. Leniwym kierowcom polecam parking przy samej Rivie, ja stanąłem kilkaset metrów dalej. Na parking potrzebne monety a okoliczne punkty użyteczności publicznej nie chcą rozmieniać "papierków". Ratujemy się kantorem na Zagrebskiej ;)
Po 3h. zwiedzania podróż w kierunku Makarskiej. Bez większych problemów. Ruch płynny, ale max. 55-60 km/h. Policja spotkana dwa razy, ale wyłapywała autochtonów.
I ostatnia cenna uwaga. Albo na skutek zmęczenia, albo ze względu na slepe zaufanie nawigacji - dość powiedzieć, że w Makarskiej wpakowałem się na drogę do Dubrovnika. Tyle, że była to droga alternatywna do drogi nadmorskiej. Mimo woli przez kilka km byłem świadkiem słynnych serpentyn i różnicy poziomów ca. 400 metrów. Tak więc uwaga na oznaczenia. Jadać w stronę Podgory, Draśnic itp. należy trzymać się wybrzeża a w Makarskiej zjechać do centrum, w prawo (NIE w lewo; będzie wiadomo, o którym skrzyżowaniu mówię).
Droga powrotna: zaraz za Makarską wjechałem na nowy odcinek autostrady i do samego Zagrzebia autostrada (170 kun). Na obwodnicy Zagrzebia, w nocy (3 rano) zostałem namierzony suszarkom, ale opatrzność nade mną czuwała. Chwilę potem znowy highway, już do samej granicy (35 kun). Słowenię już opisałem. W Austrii, za Wiedniem zjechałem jeden zjazd za późno. Tym samym jechałem trasą alternatywną do głównej do Bratysławy. Tym samym przekonałem się, że w Austrii tez są koleiny, dziury i kiepskie oznakowania. W zasadzie autostrady też nie zachwycają. Dwa albo trzy wahadełka (po kilka km każde) plus duże natężenie ruchu nie zachwycają. Z drugiej strony, gdyby tak u nas było.... :)
Ciekawostka: znajomi oddzielili się w Wiedniu i pojechali przez Czechy. My przez Zilinę. Była godzina 8 rano. Wjazd do Bratysławy od strony Ziliny zdrowo zakorkowany (ok. 4 km). My jedziemy bez problemów. W stałym kontakcie za znajomymi - dzięki temu wiemy o strasznych korkach, w których oni się męczą. W Cieszynie jesteśmy 45 minut przed nimi. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że większość jeździ przez Czechy, nie mając bladego pojęcia o tym, jak drudzy nasi południowi sąsiedzi poprawili swoje drogi.
Z kilkoma przerwami, w tym jedną dłuższą na obiad, 3 tankowaniami - trasę o długości 1600 km pokonaliśmy w 18,5 godziny.

Trasa Makarska-Dubrovnik. Ok. 140 km. Zapomnieliśmy paszportów, więc jechaliśmy z duszą na ramieniu. Pomimo wyrywkowej kontroli na granicy z BiH nam się udało (i to 4 razy ;). Przejazd do Dubrovnika - 3h. Droga powrotna 2 h. 20 minut. Potwierdzam koszmar związany ze znalezieniem miejsca w pobliżu Starego Miasta. U mnie trwało to blisko 40 minut, ale poszukiwania wypadły na godzinę 11.00, więc trochę późnawo. Niewprawni kierowcy moga mieć problemy z poruszaniem się po stromych i wąskich uliczkach. Parking za 5 kun/h to żaden mit, nawet przy samych murach (ktoś na forum pisał o 50 kunach na h, ale takie stawki to widziałem w jednym z hoteli 5*, nazwy nie pomnym).

I rzecz ostatnia. PARKINGI. Byłem kilka dni przed rozpoczęciem sezonu i kilka dni "w sezonie". Generalnie nie ma z nimi problemów (wyjątek opisany powyżej), ale przy wyborze kwatery upewnijcie się, że będziecie mieli zagwarantowane miejsce parkingowe. Ja parkowałem jakieś 100 metrów od kwatery i... byłem szczęśliwcem. Co prawda do plaży miałem... 6 metrów, ale to akurat nie jest normą w Cro. Jeżeli nie miałbym dostępu do wody i musiał codziennie rano dojeżdżać na plażę - nie byłbym szczęśliwym.

Aha, nawet w sezonie ludzie z tabliczkami SOBE lub APARTMAN, stojący przy głownych traktach, nie sa niczym niezwykłym.

Macie pytania - piszcie.
Pozdrawiam.
tomb
Odkrywca
Posty: 108
Dołączył(a): 18.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomb » 19.07.2007 12:29

Autostrada nie zaczyna się od Żyliny, tylko od Bytcy. Zaraz za Żyliną jest kilka kilometrów rozkopanych, trzeba jechać 40. A potem uwaga, coś niesamowitego. Po 6 latach prac w straszliwym tempie Słowakom udało się wybudować 10 km autostrady!!! Chyba u nas się uczyli.
Autostrada ładna, ale zysk niewielki, bo jest dalej niż starą trasą, a w dodatku kończy się przed Povanską Bystricą i znów jest odcinek starej drogi zanim autostrada zacznie się na dobre.
adamko1
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 04.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) adamko1 » 19.07.2007 12:52

dzieki za bardzo dokladny opis trasy, ja wkrotce tez smigam do chorwacji i mam pytanie odnosnie dalszej drogi z Bartyslawy- kierowales sie od razu na wieden i z wiednia A2 na Graz, czy moze z Bratyslawy kierunek na Eisenstadt i dalej na A2 do Grazu (przez Gattendorf i Parndorf) co by nie dojezdzac do wiednia? Dzieki z gory za sugestie, pozdrav :)
akcent76
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 18.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) akcent76 » 19.07.2007 15:19

adamko1 napisał(a):mam pytanie odnosnie dalszej drogi z Bartyslawy- kierowales sie od razu na wieden i z wiednia A2 na Graz, czy moze z Bratyslawy kierunek na Eisenstadt i dalej na A2 do Grazu (przez Gattendorf i Parndorf) co by nie dojezdzac do wiednia? Dzieki z gory za sugestie, pozdrav :)


Przejazd do Grazu odbywa się z ominięciem Wiednia, no chyba, że ktoś na siłę chce wjechać do stolicyt Austrii. No jest jeszcze druga opcja - po prostu nawigacja mnie tak wysterowała. Z drugiej jednak strony kilka razy mnie zawiodła, więc na bieząco ją starałem się kontrolować. OIDP, Wiedeń omijasz 2->7 (popatrz na cyferblat zegarka - zrozumiesz o co chodzi ;))
meduza
Podróżnik
Posty: 15
Dołączył(a): 18.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) meduza » 19.07.2007 21:25

wybieram się do Chorwacji na rejs a swoją przygode zaczynam w Sukosanie ( niedaleko Zadaru) mam taką trase podróży- wyruszam z Gdańska i nocuje w Częstochowie. O świcie wyruszam dalej-do Cieszyna ( tą trasą co ty-przez Wiedeń, Zagrzeb) i chciałabym dojechać do Plitvic.. mozliwe? ile czasu mi to zajmie? Jak długo jedzie się z Plitwic do Zadaru?
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 19.07.2007 21:41

adamko1 napisał(a):dzieki za bardzo dokladny opis trasy, ja wkrotce tez smigam do chorwacji i mam pytanie odnosnie dalszej drogi z Bartyslawy- kierowales sie od razu na wieden i z wiednia A2 na Graz, czy moze z Bratyslawy kierunek na Eisenstadt i dalej na A2 do Grazu (przez Gattendorf i Parndorf) co by nie dojezdzac do wiednia? Dzieki z gory za sugestie, pozdrav :)


Najlepsza droga - w Parnsdorf wjeżdża się na autostradę na Wiedeń , a potem już przedmieściami stolicy Austrii - zjazd nazywa się Schwechtat- na Graz - cały czas autostrada - kilka tuneli w okolicy lotniska - super jazda. Rok temu tłukłem się przez Eisenstadt...
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1566
Dołączył(a): 08.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 20.07.2007 09:10

Bahama napisał(a):Rok temu tłukłem się przez Eisenstadt...


My w tym roku z racji sporego zapasu czasowego zamierzamy jechać przez Eisenstadt, a Twoje słowa zabrzmiały cokolwiek grożnie. SudWienerRing jechaliśmy rok temu i było naprawdę OK, więc znowu mam zabitego klina i nie wiem czy ryzykować Eisenstadt?
Zbyszek_Nik
Croentuzjasta
Posty: 125
Dołączył(a): 22.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zbyszek_Nik » 20.07.2007 10:11

Witam, akcent76 na jakiej nawigacji jechałeś?
akcent76
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 18.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) akcent76 » 20.07.2007 11:31

Zbyszek_Nik napisał(a):Witam, akcent76 na jakiej nawigacji jechałeś?


IGO2006
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 21.07.2007 20:55

el_guapo napisał(a):
Bahama napisał(a):Rok temu tłukłem się przez Eisenstadt...


My w tym roku z racji sporego zapasu czasowego zamierzamy jechać przez Eisenstadt, a Twoje słowa zabrzmiały cokolwiek grożnie. SudWienerRing jechaliśmy rok temu i było naprawdę OK, więc znowu mam zabitego klina i nie wiem czy ryzykować Eisenstadt?



Tylko tyle , że dłuższa trasa ze średnią prędkością 50 km/h. Ja jechałem tak raz i już w życiu nie pojadę. Wracając trzeba pamiętać że w Wiener Neustadt skręcamy na Sopron (Węgry ) - Tak jest oznaczona trasa na Eisenstadt.
romero
Podróżnik
Posty: 21
Dołączył(a): 07.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) romero » 25.07.2007 11:48

Bahama napisał(a):
el_guapo napisał(a):
Bahama napisał(a):Rok temu tłukłem się przez Eisenstadt...


My w tym roku z racji sporego zapasu czasowego zamierzamy jechać przez Eisenstadt, a Twoje słowa zabrzmiały cokolwiek grożnie. SudWienerRing jechaliśmy rok temu i było naprawdę OK, więc znowu mam zabitego klina i nie wiem czy ryzykować Eisenstadt?



Tylko tyle , że dłuższa trasa ze średnią prędkością 50 km/h. Ja jechałem tak raz i już w życiu nie pojadę. Wracając trzeba pamiętać że w Wiener Neustadt skręcamy na Sopron (Węgry ) - Tak jest oznaczona trasa na Eisenstadt.


Czyli odradzasz drogę przez Eisenstadt i polecasz jazdę na Wiedeń , powiedz czy jest czybciej i jaka jest różnica jezeli chodzi o km? , ja również jechałem w ubiegłym roku przez Eisenstadt , bo bałem się korków we Wiedniu i tez się namęczyłem po tych drogach wśród kukurydzy.
wojciech70
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 109
Dołączył(a): 13.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojciech70 » 26.07.2007 10:39

tomb napisał(a):Autostrada nie zaczyna się od Żyliny, tylko od Bytcy. Zaraz za Żyliną jest kilka kilometrów rozkopanych, trzeba jechać 40. A potem uwaga, coś niesamowitego. Po 6 latach prac w straszliwym tempie Słowakom udało się wybudować 10 km autostrady!!! Chyba u nas się uczyli.
Autostrada ładna, ale zysk niewielki, bo jest dalej niż starą trasą, a w dodatku kończy się przed Povanską Bystricą i znów jest odcinek starej drogi zanim autostrada zacznie się na dobre.


Tak, mnie też urzekły ich krótkie autostrady. Jeżeli oni budują to 10 lat, to kicha. Dodam, że Słowację zaliczałem w tym roku w nocy. I ta stara autostarada od Bratysławy do Zyliny to jedna porażka, musiałem jechać wyłącznie na długich i "zaliczyłem" jednego jeża. Mimo wszystko, wolę jechać przez Słowację niż, przez Czechy. Wtedy bezboleśnie mijam Wiedeń.

Co do szybkiej jazdy. To ja wolałem jechać maks 140 w Austrii. Mam znajomych pod Wiedniem. Policja jeździ nieoznakowanymi wozami, a mandaty są cholernie wysokie, do tego monitoring nawet ze śmigłowca... kaszana.
jacirg
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 171
Dołączył(a): 29.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacirg » 26.07.2007 13:52

akcent76 napisał(a):
Przejazd do Grazu odbywa się z ominięciem Wiednia, no chyba, że ktoś na siłę chce wjechać do stolicyt Austrii. No jest jeszcze druga opcja - po prostu nawigacja mnie tak wysterowała. Z drugiej jednak strony kilka razy mnie zawiodła, więc na bieząco ją starałem się kontrolować...


Zbyszek_Nik napisał(a):
Witam, akcent76 na jakiej nawigacji jechałeś?


IGO2006


.. zawiodła Cię, bo chyba źle ustawiłeś trasę (punkty przelotowe).
iGo ma swoiste preferencje do wyznaczania trasy po swojemu, stąd trzeba ją wcześniej dokładnie ustawić i sprawdzić, żeby potem nie było niespodzianek.
W tym roku właśnie na nim zamierzam podróżować.
pozdr.
Jacek
jdubowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 608
Dołączył(a): 20.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) jdubowski » 26.07.2007 14:16

Bahama napisał(a): Wracając trzeba pamiętać że w Wiener Neustadt skręcamy na Sopron (Węgry ) - Tak jest oznaczona trasa na Eisenstadt.

Ja tam zawsze sobie spisuję z mapy numery dróg i problemu ze skręceniem nie ma.
BTW - zachęcam do jazdy przez obwodnicę Wiednia - droga S1.
Toranaga
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 81
Dołączył(a): 12.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Toranaga » 28.07.2007 19:07

Jak czytam takie posty jak akcenta76-a, to coraz bardziej upewniam się w przekonaniu, że kierunek z Bratysławy przez Wegry, który obieram w tym roku już po raz trzeci jest właściwy.
Żadnych opłat, winiet, żadnych korków trasa od granicy Węgierskiej do Chorwackiej to ok. 210 km można spokojnie pokonac w 3,5h (z Bratysławy do 4h). Na przejściach pustki, a 20 km od granicy Chorwackiej zaczyna się autostrada.
:)
akcent76 napisał(a):Bratysława. Godzina 9.00. Korki, ale nic poważnego. Przejazd do Wiednia pół godziny. Kiedy oni zrobią tą autostradę?? Wiedeń - Graz 2h. ... ...UWAGA: przejazd z Mariboru do granicy z Chorwacją tylko w nocy, choć i to nie zagwarantuje Wam komfortu ominięcia korków. Dwa tygodnie temu, w środku tygodnia, przemknąłem w miarę sprawnie (ok. 50 minut). Około 15.00 byłem juz w Chorwacji.

Wyróżnienia moje.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Opis: W-wa-Cieszyn-Bratysława -Wien-Graz-Maribor(....)
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone