napisał(a) Użytkownik usunięty » 01.07.2009 19:29
Zjedź gdziekolwiek z M7 nad Balatonem i kieruj się wzrokiem i węchem
Wegrzy mają fajne i niedrogie knajpki z dobrym jedzeniem. Namiarów nie ma sensu podawać bo jest tego całe multum w każdej balatońskiej mieścinie.
Po prostu zjedź z autostrady do jakiegokolwiek miasteczka - na samej M7 nie ma nic ciekawego poza fastfoodami na stacjach paliw.