A do ZOO Cię dzieciaki nie wyciągają?
Zwierzat w domu nie mamy ale dotad raczej przyjażnie nastawiona byłam do wszelkich stworzeń
myslę ze poczciwe sarenki tez nie będą mnie prześladowały przez całe zycie, Stres minął .
Wakacje mimo wszystko były wspaniałe, widok Primosten co roku poprawia mi nastrój na najbliższe miesiace:). I ci wspaniali, obcy ludzie, których spotkałam. Cieszę się że tacy sa , że traktują obcych ludzi jak bliskich. Tego mi chyba na codzień brakuje w duzym miescie.
Będzie co wspominać, tylko opel nadaje się do naprawy. Moze pomyśle o sprzedazy autka??

.png)
[/img].png)
.png)

.png)
.png)
.png)
.png)